Brazylia aresztowała cztery osoby za rzekomą próbę zamachu stanu podczas zamieszek w Bolsonaro
![Brazylia aresztowała cztery osoby za rzekomą próbę zamachu stanu podczas zamieszek w Bolsonaro](https://oen.pl/wp-content/uploads/2022/12/K4N4SW5KGZISDDETWEJ2HTC6D4-770x470.jpg)
BRASILIA, 29 grudnia (Reuters) – Brazylijska policja poinformowała, że w czwartek aresztowała co najmniej cztery osoby i przeprowadziła ogólnokrajowe naloty w związku z domniemaną próbą zamachu stanu podczas zamieszek zwolenników pokonanego skrajnie prawicowego prezydenta Jaira Bolsonaro.
Brazylijskie władze, na czele z Sądem Najwyższym, rozprawiają się z niewielką, ale zaangażowaną mniejszością zwolenników Bolsonaro, którzy odmawiają uznania zwycięstwa wyborczego lewicowego prezydenta-elekta Luiza Inacio Luli da Silvy i wzywają do wojskowego zamachu stanu.
Bolsonaro, który jeszcze nie przyznał się do porażki, forsował bezpodstawne twierdzenia, że brazylijskiemu systemowi wyborczemu brakuje wiarygodności, w co wierzą niektórzy jego hardkorowi.
Czwartkowa operacja miała miejsce na kilka dni przed inauguracją Luli w niedzielę i niecały tydzień po tym, jak policja w Brasilii poinformowała, że udaremniła spisek bombowy zaplanowany przez rzekomych zwolenników Bolsonaro.
Naloty były wynikiem zamieszek 12 grudnia, w dniu, w którym potwierdzono zwycięstwo Luli, kiedy zaprzeczający wyborom obozujący przed kwaterą główną armii w Brasilii zaatakowali kwaterę główną policji federalnej i podpalili samochody i autobusy po aresztowaniu probolsonaro-rdzennego przywódcy.
Policja federalna poinformowała w czwartek, że wydała 32 nakazy przeszukania i aresztowania w ośmiu stanach na mocy nakazów Sądu Najwyższego.
Domniemane przestępstwa obejmowały „szkodę kwalifikowaną, podpalenie, stowarzyszenie przestępcze, brutalne zniesienie rządów prawa i zamach stanu, za które maksymalna łączna kara wynosi 34 lata więzienia” – napisali w oświadczeniu.
Cleo Mazzotti, która kieruje wydziałem przestępczości zorganizowanej policji federalnej, powiedziała, że do południa aresztowano cztery osoby, a oczekuje się kolejnych zatrzymań, ponieważ policja szuka siedmiu innych podejrzanych.
Dwa nakazy aresztowania wydano w północno-zachodnim stanie Rondonia, jeden w Rio de Janeiro i jeden w Brasilii, powiedział Mazzotti na konferencji prasowej.
Przemawiając podczas ogłoszenia swoich nowych ministrów, Lula zaapelował, by nie przejmować się powyborczym „hałasem”.
„Ci, którzy przegrali wybory, powinni milczeć, a zwycięzcy mają prawo urządzić wielką, popularną imprezę” – powiedział.
Nowy minister sprawiedliwości Flavio Dino pochwalił operację, mówiąc, że ma ona na celu utrzymanie praworządności poprzez „ochronę życia i mienia”.
„Powody polityczne nie usprawiedliwiają podpaleń, ataków na siedzibę policji federalnej, grabieży, bomb. Wolność słowa nie dotyczy terroryzmu” – napisał Dino na Twitterze.
W środę Reuters poinformował, że zamieszki w Brasilii nastąpiły po dniach narastających napięć w obozie zaprzeczających wyborom po aresztowaniu 6 grudnia Miltona Baldina, bolsonarysty, który namawiał zarejestrowanych posiadaczy broni do przyjazdu do stolicy, aby zaprotestować przeciwko poświadczeniu wyborczemu Luli .
Niecałe dwa tygodnie po zamieszkach policja znalazła w stolicy bombę. George Washington Sousa, zwolennik Bolsonaro powiązany z obozem wojskowym, przyznał się do wykonania urządzenia w celu sprowokowania wojska do interwencji.
Mazzotti powiedział, że prawie wszystkie osoby będące celem czwartkowych nalotów odwiedziły obóz zwolenników Bolsonaro.
W związku z rosnącymi obawami o zagrożenia bezpieczeństwa związane z inauguracją Luli 1 stycznia w stolicy, Sąd Najwyższy w środę zakazał zarejestrowanym właścicielom broni noszenia broni palnej w okręgu federalnym do czasu objęcia przez niego urzędu.
Reportaż Ricardo Brito i Lisandry Paraguassu; Pisanie przez Gabriela Araujo; Montaż autorstwa Andrew Heavensa, Chizu Nomiiyamy i Daniela Wallisa
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.