Świat

Brazylia chce porzucić na morzu statek o wyporności 34 000 ton. To byłaby katastrofa ekologiczna

  • 31 stycznia, 2023
  • 7 min read
Brazylia chce porzucić na morzu statek o wyporności 34 000 ton.  To byłaby katastrofa ekologiczna


Brazylijski lotniskowiec Sao Paulo (A12) widziany w Rio de Janeiro, 11 sierpnia 2016 r. Źródło – Benoit Tessier — Reuters

Gdzieś w tej chwili na południowym Atlantyku, 34 000 ton, 870 stóp. lotniskowiec unosi się bez celu na falach. Statek, uwikłany w międzynarodowy spór o toksyczną zawartość, wkrótce stanie się jednym z największych śmieci w oceanie.

São Paulo, jak nazywa się ten statek, tkwi w zawieszeniu od pięciu miesięcy. Brazylijska marynarka wojenna w 2021 roku sprzedała na złom tureckiej stoczni 60-letni, największy w swojej flocie, aw sierpniu 2022 roku wyruszyła do Turcji z bazy morskiej w Rio de Janeiro. Ale podczas gdy był w ruchu, Turcja unieważniła swoje pozwolenie na wejście, twierdząc, że Brazylia nie była w stanie udowodnić, że São Paulo jest wolny od azbestu – toksycznego minerału używanego do budowy wielu statków XX wieku. Więc łódź zawróciła.

Brazylia nie chce go jednak z powrotem. We wrześniu port na wybrzeżu stanu Pernambuco zablokował dokowanie statku. Port argumentował, że istnieje zbyt duże ryzyko, że statek zostanie porzucony, pozostawiając władzom portowym pobranie rachunku za jego przeniesienie i radzenie sobie z azbestem. To sprawiło, że São Paulo krążył u wybrzeży Brazylii, aż do 20 stycznia, kiedy brazylijska marynarka wojenna ogłosiła, że ​​wypchnęła statek na wody międzynarodowe, gdzie pozostaje. Marynarka wojenna twierdzi, że musiała to zrobić, ponieważ starzejący się statek, który doznał uszkodzenia kadłuba podczas swojej odysei, mógł osiąść na mieliźnie lub zatonąć na brazylijskim wybrzeżu, zagrażając innym łodziom i przybrzeżnej przyrodzie.

Wygląda na to, że rozwiązaniem dla marynarki wojennej jest opuszczenie São Paulo na morzu. Źródła wojskowe poinformowały Brazylię Folha de São Paulo gazecie w sobotę, że zatopienie statku — przy użyciu materiałów wybuchowych — to jedyny sposób, aby położyć kres kontrowersjom wokół niego.

Warto przeczytać!  Matka Nawalnego na nagraniu wideo błaga Putina o wydanie ciała jej syna

Saga statku ma stać się skrajnym przypadkiem porzucenia statku – problemem, który nęka działaczy na rzecz ochrony środowiska morskiego i społeczności przybrzeżnych na całym świecie. Strażnicy oceanów twierdzą, że zatopienie łodzi tak dużej i starej jak São Paulo byłoby katastrofą ekologiczną; według Basel Action Network (BAN), organizacji pozarządowej, statek zawiera tysiące ton metrycznych azbestu i innych toksycznych substancji w przewodach elektrycznych, farbach i magazynach paliwa.

Porzucenie go na morzu byłoby „rażącym zaniedbaniem” i naruszeniem trzech odrębnych międzynarodowych konwencji środowiskowych, mówi Jim Puckett, dyrektor wykonawczy BAN. „Mówimy o statku zawierającym zarówno materiały niebezpieczne, jak i cenne – ma on zostać przewieziony na terytorium Brazylii i zarządzany w sposób bezpieczny dla środowiska” — mówi Puckett. „Nie możesz tego tak po prostu zatopić”.

Poproszona o komentarz, brazylijska marynarka wojenna skierowała TIME do swoich oficjalnych ogłoszeń, które mówią jedynie, że marynarka wojenna nie pozwoli São Paulo wrócić do Brazylii. Zamiast tego nie określają, dokąd to pójdzie.

Różne tureckie partie polityczne, związki zawodowe i organizacje pozarządowe zorganizowały masowy wiec przeciwko demontażowi brazylijskiego lotniskowca Nae Sao Paulo w dzielnicy Aliaga w Izmirze w Turcji, 4 sierpnia 2022 r.<span class="Prawo autorskie">Berkcan Zengin — GocherImagery/Reuters</span>” data-src=”https://s.yimg.com/ny/api/res/1.2/CLUP3._P51HHsWc8Cn9lGw–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTcwNTtoPTQ2OQ–/https://media.zenfs.com/en/time_72/1052539cf7fae59ce8a4ceafa40242cd”/><noscript><img alt=Berkcan Zengin — GocherImagery/Reuters” src=”https://s.yimg.com/ny/api/res/1.2/CLUP3._P51HHsWc8Cn9lGw–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTcwNTtoPTQ2OQ–/https://media.zenfs.com/en/time_72/1052539cf7fae59ce8a4ceafa40242cd” class=”caas-img”/>

Różne tureckie partie opozycyjne, związki zawodowe i organizacje pozarządowe zorganizowały masowy wiec przeciwko demontażowi brazylijskiego lotniskowca Nae Sao Paulo w dzielnicy Aliaga w Izmirze w Turcji, 4 sierpnia 2022 r.Berkcan Zengin — Gocher Imagery/Reuters

Nierzadko zdarza się, że łodzie są porzucane. Ze względu na to, że są drogie w utrzymaniu i prawidłowej utylizacji, dziesiątki tysięcy niechcianych statków – zwykle znacznie mniejszych niż lotniskowiec – pozostaje co roku w portach, na plażach lub na morzu. W Nigerii tysiące wraków statków towarowych i komercyjnych statków rybackich zaśmieca wybrzeże, niszcząc ekosystemy plaż, pogarszając erozję wybrzeża i sprawiając, że drogi wodne stają się niebezpieczne dla lokalnych społeczności. W Wenecji około 2000 porzuconych małych łodzi rekreacyjnych blokuje lokalne mokradła. W Stanach Zjednoczonych Government Accountability Office szacuje, że w latach 2013-2016 na wodach USA porzucono 5600 łodzi – według Nancy Wallace, dyrektor programu usuwania odpadów morskich w National Oceanic and Atmospheric Administration, prawdopodobnie bardzo niskie szacunki.

Warto przeczytać!  Herzi Halevi formalnie przejmuje stanowisko szefa sztabu i przysięga trzymać politykę z dala od IDF

Problem polega na tym, że to, co zostało na pokładzie tych łodzi, nie zostaje na pokładzie. „Za każdym razem, gdy statek zostaje na morzu, pierwszą rzeczą, o której należy pomyśleć, są toksyczne chemikalia, które mogą mieć duży wpływ na dziką przyrodę” — mówi Wallace. Porzucone łodzie dowolnej wielkości mogą powodować wycieki ropy i wypłukiwać chemikalia do farb i mikroplastiki do wody, podczas gdy zanieczyszczenia, takie jak sieci, mogą się poluzować i uwięzić ryby.

Starsze naczynia często zawierają również tak zwane PCB, grupę silnie rakotwórczych chemikaliów, które były często stosowane w instalacjach elektrycznych przed latami 70. Naukowcy twierdzą, że po zrzuceniu do oceanu PCB przedostają się w górę morskiego łańcucha pokarmowego, wpływając na wszystko, od małych skorupiaków po orki. BAN szacuje, że São Paulo, który został zbudowany we Francji w latach 60., zawiera około 300 ton metrycznych PCB, na podstawie analizy jego siostrzanego statku, Clemencau. Organizacja pozarządowa twierdzi, że pozostawienie statku na morzu naruszyłoby zarówno konwencję sztokholmską, jak i protokół londyński z 1996 roku.

Warto przeczytać!  Pretendent Putina Borys Nadieżdin wykluczony z wyborów w Rosji

W Brazylii problemem porzucania statków jest zatoka Guanabara w stanie Rio de Janeiro, gdzie około 200 statków, w tym statki towarowe i tankowce, zostało pozostawionych na pastwę losu przez właścicieli uwikłanych w kłopoty finansowe lub prawne. Lokalne organizacje pozarządowe twierdzą, że wynikające z tego zanieczyszczenie ropą naftową i chemikaliami radykalnie zmniejszyło populacje rodzimych namorzyn, żółwi i delfinów oraz zaszkodziło źródłom utrzymania lokalnych rybaków. Zatoka trafiła na pierwsze strony gazet w listopadzie, kiedy burza spowodowała 660-ft. statek towarowy wypadł z cum i uderzył w Rio-Niteroi — najdłuższy most wodny w Ameryce Łacińskiej.

Pozostałości porzuconych statków widoczne na brzegach Zatoki Guanabara w Niteroi, Brazylia, 28 grudnia 2022 r.<span class="Prawo autorskie">Pilar Olivares — Reuters</span>” data-src=”https://s.yimg.com/ny/api/res/1.2/TYZ7nirIYSv6QAxE05mOow–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTcwNTtoPTUyOQ–/https://media.zenfs.com/en/time_72/0651ff043da9c5aca945aa7b81471e3a”/><noscript><img alt=Pilar Olivares — Reuters” src=”https://s.yimg.com/ny/api/res/1.2/TYZ7nirIYSv6QAxE05mOow–/YXBwaWQ9aGlnaGxhbmRlcjt3PTcwNTtoPTUyOQ–/https://media.zenfs.com/en/time_72/0651ff043da9c5aca945aa7b81471e3a” class=”caas-img”/>

Pozostałości porzuconych statków na brzegu zatoki Guanabara w Niteroi, Brazylia, 28.12.2022 r.Pilar Olivares — Reuters

Usuwanie takich statków to poważny problem dla rządów. Wyciągnięcie ich może kosztować od 8000 USD (koszt za 14 łodzi rekreacyjnych niedawno wydobytych z wody w Południowej Karolinie) do 1,8 miliona USD (koszt usunięcia 83-stopowej łodzi rybackiej w Saipan w 2021 r., która miała degradował pobliską rafę koralową na Marianach Północnych przez sześć lat po burzy z 2015 r., która pozostawiła ją zbyt zniszczoną, aby właściciele mogli ją naprawić).

Ale na szczęście jest to bardzo niezwykłe, aby statek tak duży jak São Paulo został celowo porzucony. To dlatego, że duże łodzie, takie jak statki wycieczkowe, kontenerowce i lotniskowce, zawierają ogromne ilości cennych metali wysokiej jakości, zwłaszcza stali, które można odzyskać i odsprzedać. (Recykling jest również korzystny dla środowiska, ponieważ produkcja nowej stali jest niezwykle emisyjna.)

Puckett z BAN mówi, że pomysł zatopienia São Paulo nie ma finansowego sensu dla Brazylii. „Ma do recyklingu stal wartą miliony dolarów, co znacznie przewyższa koszty zarządzania tymi niebezpiecznymi materiałami” — mówi. „Nigdy nie widziałem tak cennego statku celowo zatopionego”.

BAN wzywa nowego lewicowego prezydenta Brazylii Luiza Inácio Lula da Silvę do interwencji. Aby zachować zgodność z międzynarodowymi traktatami, w tym z konwencją bazylejską ograniczającą eksport odpadów toksycznych, Puckett mówi, że marynarka wojenna musi odholować São Paulo do bazy morskiej, naprawić uszkodzenia kadłuba, a następnie zaoferować kontrakt recyklingowy nowym stoczniom w Europie, które mogą bezpiecznie usunąć azbest przed demontażem statku.

Rząd Luli prywatnie wyraził zaniepokojenie wpływem opuszczenia statku na środowisko Folha de São Paulo, brazylijska gazeta. Nie chce jednak wszczynać konfliktu z marynarką wojenną, ponieważ stosunki Luli z siłami zbrojnymi są poważnie napięte po niedawnych wezwaniach cywilów do wojskowego zamachu stanu. Tak więc, z niewielkimi oznakami zwrotu ze strony marynarki wojennej, wygląda na to, że São Paulo zmierza do toksycznego wodnego grobu.


Źródło