Brazylijczyk Bolsonaro zostaje po raz pierwszy oskarżony o rzekome fałszowanie danych dotyczących jego szczepień
![Brazylijczyk Bolsonaro zostaje po raz pierwszy oskarżony o rzekome fałszowanie danych dotyczących jego szczepień](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/wirestory_a0c1f1dba71553096d0de0f4f39d4caa_16x9_992-770x470.jpg)
Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro został formalnie oskarżony o sfałszowanie danych dotyczących jego szczepień na Covid-19, co stanowi pierwszy akt oskarżenia postawiony zmartwionemu przywódcy skrajnej prawicy, a potencjalnie może pojawić się więcej zarzutów
SAO PAULO – Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro został we wtorek formalnie oskarżony o sfałszowanie danych dotyczących jego szczepień na Covid-19, co stanowiło pierwszy akt oskarżenia postawiony zmartwionemu przywódcy skrajnej prawicy, a potencjalnie może pojawić się więcej zarzutów.
W akcie oskarżenia policji federalnej wydanym przez Sąd Najwyższy zarzucano Bolsonaro i 16 innym osobom umieszczenie fałszywych informacji w bazie danych zdrowia publicznego, aby wyglądało na to, że ówczesny prezydent, jego 12-letnia córka i kilka innych osób z jego otoczenia otrzymali karę Covid-19 szczepionka.
Detektyw policyjny Fábio Alvarez Shor, który podpisał akt oskarżenia, stwierdził w swoim raporcie, że Bolsonaro i jego współpracownicy zmienili swoje dane dotyczące szczepień, aby „wystawić odpowiednie świadectwa (szczepienia) i wykorzystać je do oszukania obecnych ograniczeń zdrowotnych”.
„Dochodzenie wykazało kilka fałszywych wpisów w okresie od listopada 2021 r. do grudnia 2022 r., a także wiele przypadków wykorzystywania fałszywych dokumentów” – dodał Shor.
Podczas pandemii Bolsonaro był jednym z nielicznych światowych przywódców, którzy narzekali na szczepionkę, otwarcie lekceważąc ograniczenia zdrowotne i zachęcając innych Brazylijczyków do pójścia za jego przykładem. Jego administracja zignorowała kilka ofert firmy farmaceutycznej Pfizer dotyczącej sprzedaży Brazylii dziesiątek milionów zastrzyków w 2020 r. i otwarcie skrytykował posunięcie gubernatora stanu Sao Paulo dotyczące zakupu szczepionek od chińskiej firmy Sinovac, gdy inne dawki nie były dostępne.
Ostateczne słowo w sprawie wykorzystania aktu oskarżenia do postawienia Bolsonaro przed Sądem Najwyższym będzie należało do brazylijskiego prokuratora generalnego. Sprawa ma związek z jednym z kilku śledztw skierowanych przeciwko Bolsonaro, który rządził w latach 2019–2022.
Prawnik Bolsonaro, Fábio Wajngarten, nazwał akt oskarżenia swojego klienta „absurdalnym” i oświadczył, że nie ma do niego dostępu.
„Kiedy był prezydentem, całkowicie zwolniono go z obowiązku okazywania jakichkolwiek zaświadczeń podczas podróży. To prześladowanie polityczne i próba unicestwienia ogromnego kapitału politycznego, który dopiero urósł” – stwierdził Wajngarten.
Były prezydent podczas przesłuchania w maju 2023 r. zaprzeczył jakimkolwiek nieprawidłowościom.
Policja oskarża Bolsonaro i jego współpracowników o manipulowanie bazą danych ministerstwa zdrowia na krótko przed jego wyjazdem do Stanów Zjednoczonych w grudniu 2022 r., dwa miesiące po tym, jak przegrał starania o reelekcję na rzecz Luiza Inácio Lula da Silva.
Bolsonaro potrzebował zaświadczenia o szczepieniu, aby wjechać do Stanów Zjednoczonych, gdzie przebywał przez ostatnie dni swojej kadencji i pierwsze miesiące kadencji Luli.
Według analityka prawnego Zilana Costy, jeśli zostanie skazany za fałszowanie danych dotyczących stanu zdrowia, 68-letni polityk może spędzić za kratkami od 12 do 2 lat. Maksymalny wymiar kary więzienia w przypadku zarzutu współudziału przestępczego wynosi cztery lata – dodał.
„W tej sprawie Bolsonaro będzie argumentował, czy rzeczywiście wprowadził dane lub umożliwił to innym, czy nie. A to jest po prostu proste: albo masz dowody, albo nie. To bardzo poważne przestępstwo, za które grozi bardzo surowa kara” – powiedział Costa w rozmowie z Associated Press.
Shor powiedział także, że oczekuje informacji z Departamentu Sprawiedliwości USA, które „wyjaśnią, czy osoby objęte dochodzeniem rzeczywiście posługiwały się fałszywymi świadectwami szczepień po przybyciu i pobycie na terytorium Ameryki”.
Jeśli tak się stanie, Bolsonaro może zostać postawiony kolejny zarzut – napisał Shor, nie precyzując, w jakim kraju.
Bolsonaro zachowuje niezachwianą lojalność wśród swoich politycznych zwolenników, o czym świadczy fala poparcia w zeszłym miesiącu, kiedy około 185 000 ludzi zatkało główny bulwar Sao Paulo, aby potępić to, co oni – i były prezydent – określają jako prześladowania polityczne.
Najwyższy sąd wyborczy Brazylii orzekł już, że Bolsonaro nie kwalifikuje się do ubiegania się o urząd do 2030 r., uzasadniając to tym, że nadużył swojej władzy podczas kampanii w 2022 r. i wzbudził bezpodstawne wątpliwości co do elektronicznego systemu głosowania w kraju.
Inne dochodzenia obejmują jedno mające na celu ustalenie, czy Bolsonaro próbował przemycić do Brazylii dwa zestawy drogiej diamentowej biżuterii i uniemożliwić ich włączenie do publicznej kolekcji prezydenta. Inna dotyczy jego rzekomego udziału w powstaniu, które miało miejsce 8 stycznia 2023 r. w stolicy Brazylii, wkrótce po objęciu władzy przez Lulę. Powstanie przypominało zamieszki na Kapitolu w Waszyngtonie dwa lata wcześniej. W obu przypadkach zaprzeczył, jakoby dopuścił się nieprawidłowości.
Shor napisał, że akt oskarżenia zostanie włączony do śledztwa z 8 stycznia, które nadzoruje sędzia Sądu Najwyższego Alexandre de Moraes. Sąd ten zezwolił na odpieczętowanie aktu oskarżenia.