Sport

„Był taki moment, że Rohit…”: Brad Hogg mówi, że Australia nie była przygotowana na Indie | Wiadomości krykieta

  • 25 czerwca, 2024
  • 7 min read
„Był taki moment, że Rohit…”: Brad Hogg mówi, że Australia nie była przygotowana na Indie |  Wiadomości krykieta


NOWE DELHI: Brada Hogga skrytykował brak przygotowania australijskiej drużyny do meczu z Indiami. Były australijski krykiecista szczególnie zwrócił uwagę na nieskuteczność Mitchella Starcamelonik, który z trudem się powstrzymał Rohita Sharmyatak podczas Puchar Świata T20 Spotkanie Super Eights w Saint Lucia.
W niezwykłym pokazie umiejętności odbijania Rohit wypuścił zapierające dech w piersiach 41 piłek 92, które obejmowały over, podczas którego zrabował 29 runów z kręgli Starca.Te wybuchowe rundy sprawiły, że Indie osiągnęły imponującą liczbę 205 runów.
Znakomity wynik Indii okazał się zbyt duży Australia, gdyż w pościgu zabrakło im 24 runów. Dzięki temu zwycięstwu Indie zapewniły sobie miejsce w półfinale, gdzie zmierzą się z Anglią w zapowiadającym się ekscytującym starciu.
„Myślałem, że nie byli przygotowani. To zmartwienie Mitchella Starca. Jeśli piłka się nie kołysze, oznacza to, że nie zmienia on swojej długości wystarczająco szybko. I nie zmienił swojej długości wystarczająco szybko, aby dostosować się do Rohita Sharmy, kiedy został tam uderzony w 29 przejazdach” – powiedział w Star Sports Press Room Hogg, weteran siedmiu testów, 123 ODI i 15 T20I dla Australii.
„W pewnym momencie z furtki wyszedł Rohit Sharma. A potem zobaczyłeś, jak Starc się odwraca. I nie wiem, czy powiedział, że Rohit uderza z wiatrem, czy nie ma tam zamachu. To był moment, w którym pomyślałem, że Australia mieli duże kłopoty” – stwierdził w swojej krytycznej analizie byłych mistrzów.
Hogg zwrócił uwagę, że oprócz wybuchowego ataku Rohita na porażkę z Indiami rolę odegrała również słaba postawa australijskiej drużyny w grze.
W wyniku porażki z Indiami i Afganistanzwycięstwie nad Bangladeszem przygoda Australii w Pucharze Świata dobiegła końca, co skutkowało eliminacją z turnieju.
„(Wiedziałem) Nie wrócą, ponieważ zaczęli po prostu patrzeć na to, co idzie nie tak, zamiast szukać rozwiązań. Więc prawdopodobnie tam poszło źle.
„Ponadto upuszczenie Hardika Pandyi było łatwym chwytem dla kapitana Mitchella Marsha na kilka overów przed końcem. Myślę, że Hardik zdobył 22 punkty z kolejnych 10 piłek. Nie można sobie pozwolić na upadek Hardika Pandyi kiedy właśnie kupiłeś sobie drogę do powrotu do gry. To również było kluczowe” – powiedział Hogg.
53-letni Hogg wyraził przekonanie, że Republika Południowej Afryki, często określana mianem chokerów, odnajduje swój rytm na kluczowych etapach Pucharu Świata T20. Pochwalił Aidena Markramazespołu, nazywając ich „niesamowitymi” i zasugerował, że mają potencjał, aby pokonać swoją historyczną walkę o to, by nigdy nie zdobyć trofeum ICC.
Pomimo tego, że Republika Południowej Afryki jest stale uważana za jednego z czołowych pretendentów w turniejach ICC, wielokrotnie przegrywała z powodu słabych występów i nieszczęść. Nie zdobyli jeszcze tytułu w tych prestiżowych wydarzeniach.
W Pucharze Świata T20 2021 drużyna Proteas o włos nie dostała się do półfinału, tracąc szansę na rzecz Anglii ze względu na niższy wskaźnik przebiegów netto. W Pucharze Świata T20 2022 ponieśli nieoczekiwaną porażkę z Holandią, co jeszcze bardziej poprawiło ich rozczarowujący rekord.
Hogg czuje jednak, że Proteasy właśnie zaczęły kwitnąć.
„Po prostu się tu pojawiają. To niesamowite. Poważam (otwierającego Reezę) Hendricksa, naprawdę lubię go jako gracza. A potem trzeba zbudować ścianę, a oni mogą stworzyć niezły spin, szczególnie dzięki (Heinrichowi) ) Klassen Oczekuję, że naprawdę dobrze sobie poradzi w meczu z Afganistanem i dostanie się do finału” – powiedział Hogg.
Biorąc pod uwagę ich dobre występy w historii, Hogg jest przekonany, że Republika Południowej Afryki ma wszystko, czego potrzeba, aby pokonać wyzwanie, jakie stanowi Afganistan i awansować do meczu o mistrzostwo.
„Myślę, że to będzie Republika Południowej Afryki, gdzie mamy naprawdę mocny skład, dobrą grę z (Tabraizem) Shamsim i (Keshavem) Maharajem. Nie planuję teraz skupiania się na wielkich krajach i myślę, że oni będą mieli zamiast tego wyjść tam i rozegrać to jeszcze raz i po prostu mieć tę pewność siebie, aby zagrać z ostatnią drużyną.
„Według mnie, jeśli dobrze przejdę ten półfinał, Republika Południowej Afryki wygra w tym roku finał. Myślę, że udało mi się utrzymać równowagę w drużynie, a także agresję. Bardzo lubię Markrama jako kapitana Jest poprawny i bardzo opanowany. Myślę też, że wygramy jako bardzo dobrze skomponowany zespół, nie panikując i po prostu stawiając odpowiednie warunki” – dodał Hogg.
Hogg skrytykował także występ australijskiej drużyny w grze w meczu z Afganistanem na etapie Super 8. Opisał ich wysiłki na boisku jako „straszne”, wyrażając swoje rozczarowanie ich kiepskim występem.
W oszałamiającym obrocie wydarzeń Afganistanowi udało się zapewnić sobie 21-krotne zwycięstwo nad Australią, wbrew oczekiwaniom. Następnie drużyna afgańska pokonała odporną drużynę z Bangladeszu, zapewniając sobie miejsce w półfinale. To niezwykłe osiągnięcie wprawiło ludność Afganistanu, narodu dotkniętego konfliktem, w stan euforii i świętowania.
„Australia zbyt lekko potraktowała Afganistan. Dali radę. Nie byli w najlepszej formie. Byli okropni na boisku. Fatalnie radzili sobie z piłką. Ostatecznie to Afganistan zasłużył na to, aby tam być, a nie Australia.
„Jeśli chodzi o (kapitana) Mitchella Marsha, to prawdopodobnie jest bratem drużyny. Jest jak Andrew Symonds. Świetnie się bawi. Jeśli w obozie jest trochę podziału lub argy-bargy, to on zazwyczaj odciąża drużynę. Ale inną rzeczą jest to, że Pat Cummins prawdopodobnie nie był pewien, czy zagra w decydującej jedenastce tego Pucharu Świata” – powiedział.




Źródło

Warto przeczytać!  Bastianini wraca na pole position po rewelacyjnym okrążeniu