Była Neve Campbell, była Matthew Perry’ego, pojawia się w Los Angeles
Była Matthew Perry’ego, Neve Campbell, wystąpiła w Los Angeles w niedzielę – dzień po szokującej śmierci 54-letniego aktora „Przyjaciół”.
Gwiazdor „Przyjaciół” został w sobotę znaleziony nieprzytomny w wannie z hydromasażem w swoim domu w Pacific Palisades – biuro lekarza sądowego hrabstwa Los Angeles ujawniło, że przyczyna jego śmierci została „odroczona”, a dochodzenie uznane przez władze za „w toku”.
Campbell (50 l.), która spotykała się z Perrym podczas kręcenia ich komedii romantycznej Three To Tango z 1999 r., wyszła ubrana w koszulkę Genesis i czarne rozszerzane spodnie.
Gwiazda uzupełniła stylizację sneakersami i sportowymi okularami przeciwsłonecznymi.
Perry zaczął spotykać się z Campbellem podczas kręcenia filmu w Toronto. Jednak donoszono, że zakończyli działalność, zanim komedia romantyczna trafiła do kin w następnym roku.
Ani Perry, ani Campbell nigdy nie odnieśli się publicznie do tej zgłoszonej relacji.
Jednak w swoich wspomnieniach gwiazda powiedziała coś dość wymownego na temat romansu z tego okresu.
Gwiazda „Przyjaciół” poświęciła część swojej książki byłej miłości i późniejszemu rozstaniu, które „nadal boli”.
Napisał, że ta nienazwana miłość dała jasno do zrozumienia, że jego „picie jest problemem”.
Dał także czytelnikom wskazówkę co do tożsamości danej osoby. Poznali się na planie filmowym w 1999 roku — w tym samym roku, w którym Perry i Campbell kręcili „Trzy do tanga”.
W chwili śmierci Perry miał w domu leki na receptę, w tym leki przeciwdepresyjne i przeciwlękowe, ale nie było żadnych nielegalnych leków – twierdzi źródło policyjne.
Kret organów ścigania powiedział TMZ, że gwiazda „Przyjaciół” posiada również lek na POChP na receptę.
POChP oznacza przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, a leki znajdujące się w domu Perry’ego są zwykle stosowane u osób cierpiących na rozedmę płuc lub przewlekłe zapalenie oskrzeli.
Perry był palaczem, a także walczył z uzależnieniem od alkoholu i opiatów, ale twierdził, że był czysty na krótko przed podejrzeniem utonięcia.
Perry chciał, żeby go zapamiętano za pomaganie innym uzależnionym.
Aktor podzielił się swoim życzeniem w wywiadzie z listopada 2022 r., który ujrzał światło dzienne po jego szokującej śmierci.
Matthew – którego uzależnienie od narkotyków prawie go zabiło – opowiedział na czacie w podcaście „Q With Tom Power”, udostępnianym w Internecie przez fanów, o tym, jak nie chciał, aby rola Chandlera Binga w „Przyjaciołach” stała się jego dziedzictwem: „Najlepszą rzeczą we mnie – poza niczym – jest to, że ktoś podchodzi do mnie i mówi: «Nie mogę przestać pić, czy możesz mi pomóc?». Mogę powiedzieć „Tak” i pójść dalej i to zrobić. To najlepsza rzecz.
„I mówiłem to już od dawna: kiedy umrę, nie chcę, aby „Przyjaciele” byli pierwszą rzeczą, o której mowa.
„Chcę, żeby to była pierwsza rzecz, o której zostanie mowa, i przez resztę życia zamierzam to udowodnić”.
Matthew przyznał, że pomimo swego życzenia wiedział, że jego zdolność pomagania uzależnionym pozostanie „daleko w tyle” na jego liście osiągnięć, jeśli chodzi o bycie zapamiętanym przez fanów.
Dodał: „Wiem, że tak się nie stanie, ale byłoby miło”.
W 2013 roku Matthew przekształcił swoją rezydencję w Malibu w ośrodek dla trzeźwych mężczyzn i nazwał ją „Domem Perry’ego”.
Matthew ujawnił również, że napisał spektakl teatralny o swoich zmaganiach z uzależnieniami.
Dodał: „Napisałem także moją sztukę „Koniec tęsknoty”, która jest osobistym przesłaniem dla świata, przesadną formą mnie jako pijaka.
„Miałem coś ważnego do powiedzenia ludziom takim jak ja i ludziom, którzy kochają ludzi takich jak ja”.
Wspomnienia Matthew „Przyjaciele, kochankowie i wielka straszna rzecz: szczera, ponuro zabawna książka” ukazały jego zmagania z uzależnieniami – które stały się tak poważne, że w 2018 roku w wieku 49 lat doznał perforacji przewodu pokarmowego w wyniku ekstremalnego używania opiatów .
Po dwóch tygodniach śpiączki dano mu zaledwie dwuprocentowe szanse na życie, a do czasu gojenia się jelita grubego aktor musiał używać worka kolostomijnego.
Matthew ujawnił, że chociaż jego ciało opierało się na torbie, w ciągu pięciu miesięcy pobytu w szpitalu budził się pokryty własnymi odchodami 50–60 razy.
Powiedział: „Miałem gówno na całej mojej ukochanej, na całym ciele, w łóżku obok.
„Kiedy się łamie, to się łamie. Musisz zatrudnić pielęgniarki.
Powiedział, że w szczytowym okresie swojego uzależnienia zażywał około 55 tabletek Vicodinu dziennie i ważył zaledwie 128 funtów.
Matthew zażartował również, że widzowie mogą teraz stwierdzić, jakich narkotyków zażywa, obserwując jego zmienny występ w „Przyjaciołach”.
W swojej książce napisał: „Możesz prześledzić przebieg mojego uzależnienia, mierząc moją wagę z sezonu na sezon.
„Kiedy utrzymuję wagę, jest to alkohol; kiedy jestem chuda, to pigułki; Kiedy mam bródkę, biorę mnóstwo tabletek.