Świat

Były dowódca Wagnera ucieka do Norwegii

  • 16 stycznia, 2023
  • 4 min read
Były dowódca Wagnera ucieka do Norwegii




CNN

Były dowódca rosyjskiej prywatnej firmy wojskowej Wagner uciekł do Norwegii i szuka azylu po przekroczeniu arktycznej granicy tego kraju, według norweskiej policji i rosyjskiego działacza.

Andriej Miedwiediew w rozmowie z rosyjskim działaczem, który pomaga ludziom szukać azylu za granicą, powiedział, że obawia się o swoje życie po odmowie odnowienia służby u Wagnera.

Miedwiediew powiedział, że po wykonaniu swojego kontraktu i odmowie wykonania kolejnego, bał się egzekucji w taki sam sposób, jak Jewgienij Nużyn – uciekinier z Wagnera, który został zabity przed kamerą młotem kowalskim.

„Zostaliśmy po prostu rzuceni do walki jak mięso armatnie”, powiedział Władimirowi Osieczkinowi, szefowi Gulagu.net, grupy obrońców praw człowieka, w rozmowie opublikowanej na YouTube.

Rzecznik norweskiej służby bezpieczeństwa policji potwierdził w poniedziałek CNN, że Miedwiediew przebywa w Norwegii i stara się o azyl.

„Na razie jest to dochodzenie prowadzone przez lokalną policję” – powiedział CNN Eirik Veum. „Ale Służba Bezpieczeństwa została poinformowana i oczywiście śledzi śledztwo”.

Grupa najemników, kierowana przez rosyjskiego oligarchę Jewgienija Prigożyna, okazała się kluczowym graczem w rosyjskiej inwazji na Ukrainę – ostatnio toczyła większość walk w małym miasteczku Soledar na wschodzie.

Warto przeczytać!  Yellen wzywa światowych przywódców do „odblokowania” zamrożonych aktywów Rosyjskiego Banku Centralnego i wysłania ich na Ukrainę

Grupa jest często opisywana jako nieoficjalne oddziały prezydenta Rosji Władimira Putina. Od momentu powstania w 2014 roku rozszerzyła swój zasięg na całym świecie i została oskarżona o zbrodnie wojenne w Afryce, Syrii i na Ukrainie.

Miedwiediew powiedział, że przekroczył granicę w pobliżu rosyjskiego miasta Nikel w rozmowie telefonicznej z Norwegii z Osieczkinem, która została opublikowana w Internecie.

Relacja jest zgodna z relacją okręgu policyjnego Finnmark, który bez nazwiska Miedwiediewa powiedział, że dokonał „niedramatycznego” aresztowania mężczyzny w Pasvik po norweskiej stronie granicy o godzinie 1.58 w piątek, 13 stycznia.

We własnej relacji Miedwiediew powiedział, że przekroczył granicę i zbliżył się do pierwszego znalezionego domu.

„Powiedziałem miejscowej kobiecie łamanym angielskim o mojej sytuacji i poprosiłem o pomoc” – powiedział Osieczkinowi podczas rozmowy telefonicznej. „Kiedy byłem w drodze, podeszła do mnie straż graniczna i policja. Zostałem zabrany do wydziału, gdzie zostałem przesłuchany i oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy. Wyjaśniłem im wszystko i powiedziałem, dlaczego to zrobiłem”.

„To był cud, że udało mi się tu dotrzeć” – powiedział.

Miedwiediew wcześniej dwukrotnie próbował przedostać się do Finlandii i nie udało mu się, powiedział Osechkin w poniedziałek CNN.

Warto przeczytać!  Wideo pokazuje, jak Ukraina bombarduje rosyjskie okopy w intensywnej wymianie ognia

Szef Wagnera, Prigożyn, potwierdził w Telegramie w poniedziałek, że Miedwiediew służył w jego kompanii i powiedział, że „powinien był stanąć przed sądem za próbę znęcania się nad więźniami”.

W grudniowej rozmowie z Osieczkinem, którą opublikowano na YouTube, Miedwiediew zaprzeczył jakoby popełnił jakiekolwiek przestępstwa na Ukrainie.

– Kontrakt ze zgrupowaniem podpisałem 6 lipca 2022 roku. Zostałem mianowany dowódcą pierwszego oddziału 4 plutonu 7 dywizjonu szturmowego – wspomina. „Kiedy zaczęli przybywać więźniowie, sytuacja w Wagnerze naprawdę się zmieniła. Przestali traktować nas jak ludzi. Zostaliśmy po prostu rzuceni do walki jak mięso armatnie”.

„Co tydzień wysyłali do nas więcej więźniów. Straciliśmy wielu ludzi. Straty były wysokie. W samym plutonie stracilibyśmy od 15 do 20 ludzi. O ile mi wiadomo, większość z nich została pochowana w LPR [Luhansk People’s Republic] i uznany za zaginiony. Jeśli zostaniesz uznany za zaginionego, krewni nie otrzymają wypłaty z ubezpieczenia”.

Twierdził, że więźniowie byli „zastrzelani za odmowę walki lub zdradę”.

„Boję się o swoje życie” – powiedział w grudniu. „Nie popełniłem żadnego przestępstwa. Odmówiłem udziału w manewrach Jewgienija Prigożyna”.

Warto przeczytać!  Finlandia przystępując do NATO dodaje setki czołgów, odrzutowców i głównych dział artyleryjskich

Osieczkin powiedział CNN w poniedziałek, że zaczął pomagać Miedwiediewowi po tym, jak pod koniec listopada skontaktował się z nim jego przyjaciel.

Wyjaśnił, że Prigożyn nakazał automatyczne przedłużanie wszystkich umów począwszy od listopada. Kiedy Miedwiediew odmówił odnowienia, został pobity, twierdził Osieczkin.

„Andrei zdecydował się opuścić Wagnera” — powiedział Osechkin CNN. „Kiedy to się stało, stał się poszukiwany przez służby bezpieczeństwa Wagnera i rosyjskie służby specjalne. Istniało zagrożenie dla jego życia”.

„Bał się, że zostanie stracony w taki sam sposób jak Jewgienij Nużyn – młotem. My, jako obrońcy praw człowieka, postanowiliśmy mu pomóc i chronić jego życie”.

Osieczkin powiedział, że pomagał Miedwiediewowi z zakupami, ubraniami i telefonem.

„Nie próbujemy usprawiedliwiać jego działań w związku z jego udziałem w Grupie Wagnera. Ale należy zrozumieć, że zdecydował się uciec z Grupy Wagnera jako organizacji terrorystycznej, która zabija zarówno Rosjan, jak i Ukraińców”.


Źródło