Były minister Malediwów chwali „wiekowe więzi” z Indiami
Była minister obrony Malediwów Mariya Ahmed Didi powiedziała w poniedziałek, że uwłaczające komentarze pod adresem premiera Narendry Modiego świadczą o „krótkowzroczności” rządu Malediwów, dodała, że Indie są wiarygodnym sojusznikiem zapewniającym pomoc w różnych sektorach, w tym w dziedzinie obronności, i skrytykowała wszelkie próby podważenia długotrwałych relacji.
Następnie wyraziła rozczarowanie pogardliwymi uwagami, podkreślając, że Indie to „wezwanie pod numer 911” dla Malediwów, które zawsze przychodzą im na ratunek w potrzebie.
„To krótkowzroczność obecnej administracji… Jesteśmy małym krajem, który przyjaźni się ze wszystkimi, ale nie możemy zaprzeczyć, że dzielimy granice z Indiami. Mamy podobne obawy dotyczące bezpieczeństwa. Indie zawsze nam pomagały Pomagają nam nawet w sektorze obronnym w budowaniu potencjału, dostarczając sprzęt i próbując uczynić nas bardziej samowystarczalnymi” – powiedziała Mariya Ahmed Didi.
Powiedziała, że Malediwy i Indie mają podobne podejście w dążeniu do demokracji i poszanowania praw człowieka. „To bardzo krótkowzroczność ze strony obecnego rządu, jeśli naprawdę myśli, że naprawdę możemy spróbować nie utrzymywać starych stosunków, jakie zawsze mieliśmy z Indiami…” – stwierdziła.
W zeszłym tygodniu doszło do masowej awantury, kiedy wiceminister Malediwów wraz z innymi członkami gabinetu i urzędnikami rządowymi pogardliwie i niesmacznie odnieśli się do wizyty premiera Modiego Lakshadweepa.
#OGLĄDAĆ | Mężczyzna: W sporze wokół stanowiska posła Malediwów dotyczącego premiera Narendry Modiego była minister obrony Malediwów Mariya Ahmed Didi mówi: „…Indie to nasz numer 911. Zawsze, gdy tego potrzebujemy, dzwonimy, a wy wszyscy przychodzicie do naszego ratunek. Taki przyjaciel. Kiedy widzisz… pic.twitter.com/9X64vqwWwg
— ANI (@ANI) 8 stycznia 2024 r
W międzyczasie były minister obrony Malediwów powiedział: „… Indie to nasz numer 911. Kiedy tylko tego potrzebujemy, dzwonimy i wszyscy przybywacie nam na ratunek. To rodzaj przyjaciela. Kiedy widzicie takie pogardliwe uwagi na temat przyjaciół w ten sposób jest to smutne dla wszystkich zainteresowanych”.
Podkreśliła znaczenie utrzymywania odwiecznych stosunków z Indiami i wyraziła obawy dotyczące negatywnego wpływu takich uwag na przyjaźń między obydwoma narodami.
Były minister obrony Malediwów powiedział, że biorąc pod uwagę naszą bliską przyjaźń, status sąsiada i udział w społeczności globalnej, istotne jest dotrzymywanie naszych zobowiązań międzynarodowych.
Zwróciła uwagę na historyczną politykę „Najpierw Indie” i wyraziła nadzieję na jej kontynuację, uznając Indie za najbliższego sąsiada, który konsekwentnie udzielał wsparcia w potrzebie.
„Myślałbym, że jako bliscy przyjaciele, jako sąsiedzi, jako część społeczności globalnej, dotrzymalibyśmy naszych zobowiązań międzynarodowych, a rząd Malediwów utrzymałby naszą tradycyjną politykę zagraniczną, zakładającą przyjaźń ze wszystkimi. Zawsze mieliśmy politykę na pierwszym miejscu wobec Indii i mam nadzieję, że będą to kontynuować, że uznają, że jesteście najbliższym sąsiadem, że będziecie ludźmi, którzy zawsze tu przychodzili i przyjdą w przyszłości, także gdy zajdzie taka potrzeba, i że podzielacie uczucia narodu malediwskiego, ponieważ Zawsze jeździliśmy też do Indii na leczenie” – dodała.
Nalegała, aby uznano uczucia Malediwów, zwracając uwagę na przypadki szukania leczenia w Indiach i otrzymywania szczepionek przeciwko Covid-19 w ramach pomocy indyjskiej.
„Kiedy nie mamy możliwości leczenia niektórych chorób na Malediwach. Nawet w przeciwnym razie, gdy mieliśmy Covida, szczepionki otrzymaliśmy również w ramach pomocy indyjskiej. Odbyliśmy tak szeroką współpracę między obydwoma krajami. Współpracowaliśmy ze sobą inni od niepamiętnych czasów i nie jest nam nawet w stanie wyobrazić sobie, że jesteśmy w stanie zastąpić najbliższego sąsiada…” – stwierdziła.
2 stycznia premier Modi odwiedził terytorium Unii Lakshadweep i udostępnił kilka zdjęć, w tym „ekscytujące przeżycie”, na którym próbuje swoich sił w nurkowaniu z rurką.
W serii postów na platformie X premier Modi udostępnił zdjęcia białych plaż, nieskazitelnie błękitnego nieba i oceanu i otagował je wiadomością o następującej treści: „Ci, którzy chcą ogarnąć w sobie poszukiwacza przygód, Lakshadweep musi być włączony swoją listę.”
W poście, który został właśnie usunięty, malediwska wiceminister ds. wzmacniania pozycji młodzieży Shiuna kpiąco i lekceważąco odniosła się do premiera Modiego.
W niedzielę rząd Malediwów zdystansował się od uwłaczających uwag minister Mariyam Shiuny, twierdząc, że jej opinia nie odzwierciedla poglądów rządu.
Rząd dodał, że zostaną podjęte „odpowiednie działania” wobec minister, która w mediach społecznościowych wywołała burzę wokół jej postu.
Rząd dodał, że jego zdaniem z wolności słowa należy korzystać „w sposób demokratyczny i odpowiedzialny oraz nie szerzący nienawiści i negatywnego nastawienia oraz nie utrudniający bliskich stosunków między Malediwami a ich partnerami międzynarodowymi”.
W sprawie obecności wojsk indyjskich na Malediwach minister powiedział: „Nigdy nie było mowy o obecności tu żołnierzy indyjskich czy czymś podobnym. Byli tu, aby nam pomóc na prośbę naszego rządu. Kilka kolejnych rządów prosiło, aby przyjechali i pomogli nas… Pomaga nam to zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom i szkoda, że nie postrzegamy tego w ten sposób”.
Powiedziała, że Malediwy nigdy nie miały na Malediwach żołnierzy indyjskich w tradycyjnym tego słowa znaczeniu.
„W ramach współpracy obronnej Indie zaoferowały nam wsparcie techniczne o charakterze wyłącznie humanitarnym, abyśmy mogli sprowadzić naszych ludzi z wysp do Male. Sprzęt przekazany Malediwom zawsze nam pomagał, wspierał nas w działaniach humanitarnych ewakuacja naszych ludzi. Helikoptery, które tam były… są całkowicie pod dowództwem i kontrolą MNDF (Malediwskie Siły Obrony Narodowej). MNDF mówi im, kiedy i jak latać, i co z tym zrobić.
(Z wyjątkiem nagłówka, ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego.)