Świat

„Całkowite oburzenie”: Biały Dom potępia atak izraelskich osadników na ciężarówki z pomocą dla Gazy | Gaza

  • 13 maja, 2024
  • 4 min read
„Całkowite oburzenie”: Biały Dom potępia atak izraelskich osadników na ciężarówki z pomocą dla Gazy |  Gaza


Biały Dom potępił atak izraelskich osadników na konwój z pomocą zmierzający do Gazy, którzy rzucali na drogę paczki z żywnością i podpalali pojazdy.

Film z poniedziałkowego incydentu na punkcie kontrolnym Tarqumiya, na zachód od Hebronu na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu, pokazuje osadników blokowanie ciężarówek i rzucanie na ziemię pudeł z bardzo potrzebnymi zapasami. Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazywały stosy uszkodzonych paczek z pomocą oraz zaspy ryżu i mąki po drugiej stronie ulicy.

Pod koniec poniedziałku w mediach społecznościowych zaczęły krążyć zdjęcia przedstawiające płonące ciężarówki.

Izrael stanął w obliczu silnej presji międzynarodowej, aby zwiększyć napływ pomocy do Gazy, gdzie organizacje międzynarodowe ostrzegały przed poważnym kryzysem humanitarnym zagrażającym populacji ponad 2 milionów ludzi.

„To całkowite oburzenie, że są ludzie, którzy atakują i plądrują te konwoje jadące z Jordanii udające się do Gazy w celu dostarczenia pomocy humanitarnej” – powiedział dziennikarzom doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

„Będziemy szukać narzędzi, którymi będziemy musieli zareagować” – dodał. „Zgłaszamy nasze obawy także na najwyższym szczeblu izraelskiego rządu i nie ukrywamy tego – jest to całkowicie i całkowicie niedopuszczalne zachowanie”.

Warto przeczytać!  Grecki zawiadowca stacji więziony w oczekiwaniu na proces po śmiertelnej katastrofie pociągu | Aktualności

Odnosząc się do opublikowanego w piątek raportu USA na temat przestrzegania przez Izrael międzynarodowego prawa humanitarnego, Sullivan stwierdził, że państwo izraelskie utrudniało w niedawnej przeszłości dostawy pomocy, ale w wystarczającym stopniu usprawniło jej przepływ, aby nie podlegać ograniczeniom w zakresie pomocy wojskowej, które mogłyby były wymagane na mocy prawa Stanów Zjednoczonych.

„Uważamy, że w ciągu ostatnich kilku tygodni były okresy, w których obowiązywały ograniczenia, które trzeba było pokonać” – powiedział Sullivan. „Ale w czasie, gdy przedstawialiśmy ten raport, uważaliśmy, że rząd izraelski wykonał wystarczającą pracę w zakresie ułatwiania pomocy humanitarnej, że nie wydaliśmy oceny, że należy coś zrobić w odniesieniu do USA wsparcie.”

Izraelscy osadnicy, którzy rzucali na drogę paczki z żywnością i podpalali pojazdy. Zdjęcie: Anadolu/Getty Images

Nie wydaje się, aby policja interweniowała, aby zaprzestać grabieży, chociaż później według doniesień aresztowano cztery osoby, w tym nieletnią.

To nie pierwszy raz, kiedy osadnicy próbują zatrzymać napływ pomocy do Gazy, która stanowi już jedynie ułamek pomocy potrzebnej ludności terytorium objętego walką.

W zeszłym tygodniu izraelscy demonstranci zablokowali drogę w pobliżu pustynnego miasta Mitzpe Ramon, aby zaprotestować przeciwko dostarczaniu ciężarówek z pomocą humanitarną w pas. Protestujący – którzy twierdzą, że pomoc pomaga Hamasowi i chcą zablokować jego przejazd do czasu uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników – zorganizowali protest okupacyjny, rozsypując kamienie na drodze, aby uniemożliwić przejazd pojazdom, powodując wstrzymanie ruchu.

Warto przeczytać!  500 dni później jasne jest, że strach przed wolną Ukrainą podsycił gorączkę wojenną Putina

Izraelskie oblężenie Gazy doprowadziło do tego, co urzędnicy pomocy nazywają „głodem spowodowanym przez człowieka”, a temu terytorium grozi masowa śmierć z głodu, a dzieci już umierają z głodu.

W marcu Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości nakazał Izraelowi zezwolenie na niezakłócony dostęp pomocy żywnościowej do Strefy Gazy, gdzie części ludności grozi nieuchronna śmierć głodowa.

Wysiłki pomocowe dodatkowo skomplikowało tymczasowe zamknięcie siedziby głównego kanału pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków po tygodniach brutalnych protestów i podpaleń dokonywanych przez izraelskich prawicowców.

Agencja ONZ ds. uchodźców palestyńskich ogłosiła w czwartek, że zamyka swoją siedzibę w Jerozolimie Wschodniej po nowym ataku przeprowadzonym przez szefa agencji, którego Philippe Lazzarini określił mianem „izraelskich ekstremistów”.




Źródło