Całowanie Leonardo DiCaprio w „Titanicu” było „koszmarem”
Nigdy nie porzucaj tych wspomnień.
Kate Winslet i Leonardo DiCaprio być może łączyła chemia w rolach Rose i Jacka w „Titanicu”, ale sceny ich pocałunków były dla brytyjskiej aktorki dość niezręczne.
Według Winsleta (48 l.) intymność z 49 l. DiCaprio „nie była taka, jak się wydaje”.
„Więc kontynuowaliśmy ten pocałunek, a ja mam na sobie dużo jasnego makijażu” – powiedziała w wywiadzie dla Vanity Fair, który został opublikowany 12 czerwca. „Chciałabym też sprawdzić nasz makijaż między ujęciami .”
„I wyglądałam, jakbym po każdym ujęciu ssała tabliczkę czekolady z karmelem, bo jego makijaż schodził ze mnie” – kontynuowała. „I po prostu wyglądał, jakby czegoś brakowało mu w twarzy, ponieważ spadł na niego duży blady kawałek makijażu”.
Aktorka „Czytelnika” ujawniła, że kręcenie słynnej sceny „Lecę” było szczególnie „takim bałaganem” i „koszmarem”.
„Leo nie mógł przestać się śmiać. Musieliśmy to powtórzyć około cztery razy ze względu na światło… [director James Cameron] Oczywiście chciałem, żeby światło było specjalnie do tego przeznaczone” – wspomina Winslet.
„Więc ukryłem się tu i tutaj [in her blouse] […]Mam jego makijaż, pędzle i gąbkę, a mój makijaż, pędzle i gąbkę po drugiej stronie” – kontynuowała. „Pomiędzy ujęciami w zasadzie poprawiałam nasz makijaż”.
Ale wpadki makijażowe nie były jedyną przeszkodą, z jaką musieli zmierzyć się aktorzy podczas kręcenia tej sceny. Winslet mówiła również o tym, jak niewygodny był jej strój.
„Widzisz, patrzę na to i po prostu widzę, jak bardzo nie mogłam oddychać w tym cholernym gorsecie” – zauważyła, oglądając odtwarzanie sceny.
Winslet i DiCaprio zostali najlepszymi przyjaciółmi na planie, ale krążyły plotki, że Winslet i 69-letni Cameron pokłócili się wtedy. W 1998 roku powiedziała „Rolling Stone”, że „ponownie będzie pracować dla Jima Camerona tylko za duże pieniądze”.
„Część mnie jest niemal smutna, że głupie, spekulatywne rzeczy dotyczące „Titanica” przyćmiły moje rzeczywiste relacje z nim” – Winslet powiedział Variety. „On wie, że zgodzę się na wszystko. Jakieś wyzwanie, jakieś wskazówki, które mi dasz? Spróbuję tego.”
Cameron powiedział portalowi: „Nigdy nie było między nami rozłamu. Kiedy puściła Rose, miała lekką depresję poporodową. Ona i ja rozmawialiśmy o tym, że ona sięga naprawdę głęboko, a jej bohaterowie pozostawiają na niej trwałe, czasem dramatyczne wrażenie”.
Po premierze „Titanica” Winslet otrzymała ostre uwagi na temat swojego ciała i uznała je za „znęcanie się” i „na granicy obraźliwego”.
Pomimo tych negatywów aktorka stwierdziła, że jest ogólnie dumna z filmu z 1997 roku.
„Mam wrażenie, że to ten film, który po prostu daje. Całe inne pokolenia ludzi odkrywają ten film lub oglądają go po raz pierwszy i jest w tym coś niezwykłego”.
Winslet wystąpił ostatnio w miniserialu MAX „The Regime” z 2024 r. i programie HBO „Mare of Easttown” z 2021 r. Powiedziała Variety, że „prawdopodobnie” ponownie zagra Mare.
„Granie jej wyglądało właśnie tak: poczułam się odświeżona i odmłodzona tym, jak obrzydliwa była każdego dnia” – powiedziała. „Była ciepła i zabawna, a jej zdolność widzenia wszystkich była cholernie cudowna”.