Cannes rozpoczyna się od Johnny’ego Deppa Frenzy’ego, niebieskie włosy Helen Mirren – różnorodność
Obrazy Getty’ego
W malowniczy dzień na południu Francji tłumy fanów Johnny’ego Deppa zgromadziły się wzdłuż Croisette, krzycząc i robiąc zdjęcia, gdy walcząca gwiazda filmowa zdobiła najsłynniejszy czerwony dywan na świecie. „Jeanne du Barry”, która jest pierwszą główną rolą filmową Deppa od trzech lat, odkąd toczące się spory prawne z byłą żoną Amber Heard zatrzymały jego hollywoodzką karierę, otworzyła 76. edycję Festiwalu Filmowego w Cannes.
Depp niedawno wygrał w USA sprawę o zniesławienie przeciwko Heard, której nakazano zapłacić gwiazdorowi 10 milionów dolarów odszkodowania i próbuje wrócić. Ale ten ruch został skrytykowany przez niektórych i przyjęty przez innych, w tym szef Cannes Thierry Fremaux, który powiedział wcześniej na festiwalu: „Dbam o Johnny’ego Deppa jako aktora”.
Gdy Depp z zaczesanym kucykiem i przyciemnianymi fioletowymi okularami przeciwsłonecznymi wysiadał ze swojego czarnego samochodu, piski rozbrzmiewały w rozległym kompleksie, w którym odbywa się festiwal, a fani rozkładali zdjęcia aktora do podpisu, krzycząc: „Johnny, Johnny, Johnny”. „Wspieramy cię” – zawołała młoda kobieta, próbując zwrócić na siebie uwagę Deppa. W sali kinowej, gdzie większość widzów siedziała na długo przed tym, jak gwiazdy wystąpiły dumnie przed mediami i fanami, przybycie Deppa powitano kamienną ciszą. Jednak gdy wszedł do Pałacu, publiczność zgotowała mu gromką owację.
Depp pozostaje postacią kontrowersyjną, a niektóre hollywoodzkie studia obawiają się współpracy z aktorem, który miał tak poplątane życie osobiste i zyskał reputację pojawiania się na planach nieprzygotowanych. Ale w Cannes przyjęcie było entuzjastyczne. Fani, z którymi rozmawiałem Różnorodność powiedział, że nie zwrócili uwagi na proces Heard. 26-letnia Louisa, która przyjechała ze Szwajcarii w nadziei na bilet na premierę „Jeanne du Barry” i inne pokazy w Cannes, powiedziała, że ona i jej przyjaciele nie rozmawiali o bójce na sali sądowej, kiedy ona trwała . „Nie bardzo interesują mnie historie z życia osobistego” — powiedziała.
Do Deppa dołączyła reżyserka Maïwenn, która trafiła na pierwsze strony gazet w ramach przygotowań do tegorocznego wspaniałego zgromadzenia filmów. Francuska reżyserka przyznała się do oplucia dziennikarki, której publikacja donosiła, że kilka kobiet oskarżyło jej byłego męża Luca Bessona o gwałt. Nie trzeba dodawać, że „Jeanne du Barry” była jednym z najgłośniejszych filmów tegorocznego festiwalu. Inne głośne filmy, które zdobią Riwierę Francuską, to epicki kryminał Martina Scorsese „Killers of the Flower Moon”, dramat romantyczny Todda Haynesa „May December” i „Asteroid City” Wesa Andersona, niecodzienna komedia, w której występują Scarlett Johansson, Tom Hanks i Jasona Schwartzmana.
Wcześniej we wtorek wieczorem przewodniczący jury w Cannes, Ruben Östlund, szedł po dywanie wraz z członkami jury, w tym Brie Larson, Paulem Dano i reżyserką „Titane” Julią Ducournau, podczas gdy głośniki puszczały „I Want You Back” Jackson 5 i „Badlands” Bruce’a Springsteena. Byli też inni hollywoodzcy emisariusze i gwiazdy światowego kina wygrzewające się w gasnącym słońcu i lampach błyskowych. Wśród tych odważnych nazwisk znaleźli się Uma Thurman, olśniewająca w długim, zwiewnym czerwonym pociągu pasującym do dywanu, a także Mads Mikkelsen, obecny na premierze filmu „Indiana Jones and the Dial of Destiny”; Helen Mirren, uzbrojona w fankę opery i niebieskie włosy prosto z „Igrzysk śmierci”; chiński aktor Gong Li; oraz Elle Fanning, która niedawno została wybrana do roli u boku Timothée Chalameta w filmie biograficznym Jamesa Mangolda o Bobie Dylanie.
Bogactwo i przepych na wystawie wyraźnie kontrastowały z zawirowaniami robotniczymi w przemyśle rozrywkowym, gdzie strajk Amerykańskiej Gildii Scenarzystów spowolnił produkcję. Istnieją również obawy, że reżyserzy filmowi i aktorzy mogą dołączyć do pikiet, gdy ich kontrakty wygasają w przyszłym miesiącu, co prawie uniemożliwi zrobienie dużych filmów. Nie mówiąc już o potencjalnej recesji i wyzwaniach ekonomicznych związanych z inflacją, które coraz bardziej utrudniają produkcję kina, które co roku celebruje Cannes.
W Stanach Zjednoczonych scenarzyści argumentują, że rozwój usług przesyłania strumieniowego zakłócił sposób, w jaki otrzymują wynagrodzenie za swoją pracę. Mówią, że seriale mają krótsze sezony, a filmy i projekty telewizyjne nie zapewniają im sprawiedliwego udziału w przychodach z licencji, gdy pojawiają się na Netflix i innych platformach. Cannes było bastionem kinowych wrażeń, a Östlund wykorzystał swój czas przed mikrofonem podczas premiery, aby przyjrzeć się nowemu sposobowi dystrybucji rozrywki.
„Kiedy oglądamy rzeczy sami, przetwarzamy obrazy w zupełnie inny sposób. Algorytm nie chce, żebyśmy myśleli” – powiedział do tłumu w Palais.
Chiara Mastroianni, aktorka i córka Catherine Deneuve i Marcello Mastroianniego, wkroczyła na uroczystość śpiewając piosenkę po włosku i wygłaszając przemówienie na temat genezy festiwalu, który powstał w przededniu II wojny światowej, by walczyć z szalejącym faszyzmem.
Mówiła, że Cannes było „aktem oporu, założonym we wrześniu 1939 roku, w przededniu tragedii… Raison d’être tego festiwalu pozostaje egzaltacją naszej wolności. Swoboda odważania się, wyobrażania sobie i tworzenia”.
Zanim jury wkroczyło na scenę, Dano zrobił sobie selfie z fanami, zachowując jednocześnie dystans społeczny i stojąc tak daleko od nieznajomych, że musieli wysunąć się, by znaleźć się w kadrze. Ale poza tym COVID, który wywrócił do góry nogami edycję 2020 i rzucił cień na festiwale w 2021 i 2022 roku, był odległym wspomnieniem, gdy Cannes wróciło do normalnego funkcjonowania. Gdzie indziej poza Palais woźni kontynuowali żelazną zasadę zakazu robienia selfie, wprowadzoną w 2019 r., gdy próbowali zaatakować każdego gościa na dywanie, który choćby wyglądał, jakby myślał o dotknięciu jego telefonu.
Nad głową widniał wizerunek Catherine Deneuve spoglądającej z góry na zgromadzenie miłośników filmu i kinowych gwiazd. Obraz, będący kadrem z filmu „La Chamade” (Bicie serca) z 1968 roku, służy jako plakat tegorocznego festiwalu, a także jako przypomnienie wieloletniej spuścizny Cannes i centralnej roli w podkreślaniu formy sztuki, która trwa pomimo niezliczonych groźby.
Elsa Keslassy, Elizabeth Wagmeister i Ramin Setoodeh przyczynili się do powstania tego raportu.