Celine Dion opowiada o walce z zespołem sztywnej osoby podczas reportażu Vogue France
„Nie walczyłam z tą chorobą, jest ona nadal we mnie i na zawsze. Mamy nadzieję, że znajdziemy cud, sposób na wyleczenie jej za pomocą badań naukowych, ale muszę nauczyć się z nią żyć” – powiedziała Dion podczas dyskusji diagnozę zespołu sztywnej osoby.
Celine Dion udostępnia najnowsze informacje na jej temat walka z zespołem sztywnej osoby.
W nowej historii z okładki Vogue Francjapiosenkarka „My Heart Will Go On” powiedziała, że uczy się, jak żyć z chorobą, i nadal ma nadzieję, że wynalezienie lekarstwa.
„Nie walczyłem z tą chorobą, jest ona nadal we mnie i na zawsze. Znajdziemy, mam nadzieję, cud, sposób na wyleczenie jej za pomocą badań naukowych, ale muszę nauczyć się z nią żyć. A więc to teraz ja z zespołem sztywnej osoby” – powiedziała magazynowi Dion, u którego w grudniu 2022 roku zdiagnozowano tę chorobę, zwaną także SPS.
Kontynuowała: „Pięć dni w tygodniu zajmuję się terapią sportową, fizyczną i wokalną. Pracuję zarówno nad palcami u nóg, jak i kolanami, łydkami, palcami, śpiewam, głosem… To jest stan, z którym muszę się teraz nauczyć żyć przestałem zadawać sobie pytania. Zacząłem od pytania: dlaczego ja? Co zrobiłem? Czy jestem odpowiedzialny? Życie nie daje odpowiedzi. Po prostu muszę to przeżyć. Mam tę chorobę z nieznanego powodu .”
Getty’ego
Celine Dion niespodziewanie pojawia się na rozdaniu nagród Grammy w obliczu zespołu sztywnej osoby
Zobacz historię
Według niej Dion ma dwie możliwości: albo trenować i bardzo ciężko pracować, aby zwalczyć skutki choroby, albo stracić życie i karierę, na którą tak ciężko pracowała.
„Albo trenuję jak sportowiec i pracuję bardzo ciężko, albo odłączam się i to koniec, zostaję w domu, słucham swoich piosenek, stoję przed lustrem i śpiewam sobie” – wyjaśniła Dion. „Postanowiłam pracować całym ciałem i całą duszą, od stóp do głów z zespołem medycznym. Chcę być najlepszą wersją siebie”.
Jej ostateczny cel? Oprócz powrotu w trasę i koncertowania, Dion powiedziała, że chciałaby jeszcze raz zobaczyć Wieżę Eiffla.
Jeśli chodzi o to, kiedy to nastąpi, stwierdziła, że nie jest pewna.
„Przez cztery lata mówiłem sobie, że nie wrócę, że jestem gotowy, że nie jestem gotowy… Dziś nie mogę powiedzieć: «Tak, za cztery miesiące». Nie wiem… Moje ciało mi to powie” – powiedziała o możliwym ponownym tournée z muzyką. „Z drugiej strony nie chcę po prostu czekać. Ciężko jest moralnie żyć z dnia na dzień. Trudno, bardzo ciężko pracuję, a jutro będzie jeszcze trudniej. Jutro jest kolejny dzień. Ale jest jedna rzecz, która nigdy się nie skończy, to pasja. To jest determinacja.
Czekam na Twoją zgodę na załadowanie mediów Instagram.
Czekam na Twoją zgodę na załadowanie mediów Instagram.
Dion po raz pierwszy opowiedziała o swojej diagnozie w 2022 roku w emocjonalnym filmie, w którym ujawniła swoje problemy zdrowotne i ogłosiła, że przełoży swoje koncerty na 2023 rok.
„Niedawno zdiagnozowano u mnie bardzo rzadką chorobę neurologiczną zwaną zespołem sztywności, która dotyka średnio jedną osobę na milion” – powiedziała wówczas. „Chociaż wciąż uczymy się o tej rzadkiej chorobie, już wiemy, że to ona jest przyczyną wszystkich moich skurczów”.
Później odwołała trasę koncertową w maju 2023 r., ale nie przestała żyć. Oprócz szkoleń Dion ostatnio zdobył m.in publiczne wystąpienie na rozdaniu nagród Grammygdzie wydawała się być w dobrym zdrowiu i nadal zachwyca swoją modą i urodą.
Czekam na Twoją zgodę na załadowanie mediów Instagram.
Jeśli chodzi o to, jak to jest przekraczać granice piękna i mody jako kobieta po pięćdziesiątce, Dion stwierdziła, że czuje się „bardzo szczęśliwa”.
„Jestem zaszczycona możliwością wykonania sesji zdjęciowej dla Vogue Francja. Ponieważ kiedy byłam w najlepszej formie pod względem budowy ciała i urody, w wieku 30 lat, nikt mnie nigdy nie pytał. Jestem bardzo dumna, że w wieku 55 lat poproszono mnie o ujawnienie mojego piękna” – zachwycała się. „Ale czym jest piękno? Piękno to ty, to ja, to wnętrze, to nasze marzenia, to dzień dzisiejszy. Piękno jest tym, co nas otacza, ono tam jest. Są ludzie, którzy to widzą. Są tacy, którzy to oglądają.”
Dion dodała: „Dzisiaj jestem kobietą, która czuje się bardzo silna, by iść do przodu. Dzień po dniu”.