Biznes

Ceny mieszkań spadną. Na chwilę. „W drugiej połowie roku zaczną rosnąć”

  • 27 kwietnia, 2023
  • 3 min read
Ceny mieszkań spadną. Na chwilę. „W drugiej połowie roku zaczną rosnąć”


Według Caruka spadną też ceny najmu mieszkań. Ten trend ma się utrzymać do jesieni.

Szef PFR Nieruchomości przewiduje „korektę dla mieszkaniówki w dwóch przestrzeniach”. – Jedna to część deweloperska, w związku z sytuacją na rynku kredytów – wskazał Wojciech Caruk. Jak ocenił, wydaje się, że działania kredytowe związane z rządowym programem „bezpieczny kredyt” są „dobrym kierunkiem i pozytywnie wpłyną na ten sektor.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nadchodzi fala renowacji. Duże pieniądze do wzięcia

Jak powiedział, „jeśli pieniądz będzie tańszy, ruszy akcja kredytowa w sposób, który może obecny trend odmienić”. Zastrzegł jednak, że ostatecznie będzie to zależeć od inflacji. W ocenie prezesa PFR Nieruchomości, gdy stopy spadną do poziomu ok. 4 proc., „jest szansa na istotniejsze odbicie mieszkaniówki”.

Caruk zauważył, że obecnie dynamika wzrostu cen produkcji budowlanej jest nadal dodatnia, ceny rosną. – Jeśli popatrzymy na okres od trzeciego kwartału 2022 r., to dynamika ta jest na poziomie niespełna 15 proc. – wskazał. Dodał, że z kolei ceny nieruchomości gruntowych uspokoiły się, podobnie jak koszty kapitału ludzkiego. – Ceny materiałów budowlanych, szczególnie tych energochłonnych, nadal rosną – zastrzegł.

Warto przeczytać!  Gigant technologiczny Nvidia przedstawia wydajniejsze „superchipy” do zasilania sztucznej inteligencji | Technologia

Zdaniem Caruka przy obecnym poziomie inflacji można się spodziewać „dalszego, ale stabilnego wzrostu cen mieszkań”. Zwrócił uwagę „na pewien postęp w ich sprzedaży w ujęciu miesięcznym w pierwszych miesiącach tego roku”.

Zdolność kredytowa Polaków. Co zrobią banki?

Jak poinformował, PFR Nieruchomości „posiada w dwóch funduszach ok. 5 tys. mieszkań, w budowie ok. 2 tys. i na deskach projektowych ok. 2 tys.”, a docelowo planuje realizację kilkunastu tysięcy mieszkań w obu funduszach.

– W tej chwili wchodzimy w nieco większe projekty, jak: Wrocław, ul. Zatorska, Lublin, ul. Krochmalna, czy Szczecin, ul. Sarkiewicza, gdzie projektujemy ponad 800 mieszkań. Są to wszystko duże, wieloetapowe inwestycje w większych miastach – wskazał.

Zdaniem Caruka obecnie najistotniejsza dla sektora mieszkaniowego jest „akceptowalność kosztów kredytu”. – Ważne, by kupujący mieszkanie wierzył, że będzie w stanie go spłacać i żeby bank też był o tym przekonany. Pytanie jak bank będzie oceniał zdolność kredytową klientów, zarówno tych tradycyjnych, jak i tych w ramach rządowego programu „bezpieczny kredyt 2 proc.” – powiedział szef PFR Nieruchomości.

„Rynek szuka równowagi. Wariactwa cenowego nie będzie”

Jak stwierdził prezes PFR Nieruchomości, rynek szuka równowagi zarówno w sektorze wynajmu, jak i sprzedaży mieszkań. – Gdy ceny są za wysokie, nie ma sprzedaży, popyt się z podażą poszukuje – stwierdził Caruk.

W jego ocenie na rynku mieszkaniowym występuje strukturalna nierównowaga, która przez dekadę, a nawet dwie będzie jeszcze zaspokajana. – Niemniej rynki szukają równowagi i nie dopuszczają do wariactwa cenowego – podsumował.

Spółka PFR Nieruchomości odpowiada za inwestycje realizowane ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego. Inwestycje finansowane są ze środków Funduszu Sektora Mieszkań dla Rozwoju, którego aktywami zarządza PFR Nieruchomości. Właścicielem funduszu jest Polski Fundusz Rozwoju.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Źródło:

PAP


Źródło