Biznes

Ceny paliw na przełomie maja i czerwca. Tankujcie póki macie szansę

  • 26 maja, 2023
  • 3 min read
Ceny paliw na przełomie maja i czerwca. Tankujcie póki macie szansę


Ceny paliw spadały w ostatnich dniach mimo odwrotnego trendu na rynku hurtowym, ale sytuacja zaczęła się zmieniać. „To oznacza, że po raz pierwszy od pięciu tygodni obserwujemy wzrost cen benzyny detalu, a w przypadku oleju napędowego ostatnie podwyżki cen na stacjach miały miejsce w styczniu tego roku” – zauważyli eksperci spółki Reflex. Wygląda na to, że ceny na stacjach znowu zaczną rosnąć.

Ceny paliw. Benzyna i diesel podrożeją?

Wysokość cen paliw budzi spore kontrowersje, w podcaście „Biznes. Między wierszami” spytaliśmy więc głównego ekonomistę Orlenu, Adama Czyżewskiego, czy prawdziwe są zarzuty kierowców, że koncern „doi Polaków”. Ekspert wytłumaczył, że PKN jest „biorcą cen”, które wyznaczane są na poziomie światowym, i co prawda notuje rekordowe zyski, ale nie z własnej inicjatywy. Orlen musi sprzedawać po cenach, które wyznaczane są przez giełdy światowe, żeby zapewnić bezpieczeństwo paliwowe kraju. Wyznaczenie zbyt niskiej ceny doprowadzić ma do wykupienia paliw przez podmioty zagraniczne: w takim przypadku zabraknie ich dla polskich kierowców.

W bieżącym tygodniu benzyna bezołowiowa 95 kosztowała średnio 6,51 zł/l, co oznacza wzrost o 4 gr/l w stosunku do cen z ubiegłego tygodnia. Dla benzyny bezołowiowej 98 ta średnia wynosiła 7,10 zł/l, czyli o 3 grosze więcej, dla oleju napędowego 6,09 zł/l (również o trzy groszy więcej). W przypadku autogazu to średnia cena spadła do 2,95 zł/l, czyli o trzy grosze na litrze mniej niż w ubiegłym tygodniu.

Warto przeczytać!  Cena akcji IndiGo osiąga najwyższy poziom od 52 tygodni, podczas gdy UBS pozostaje zwyżkowy i podnosi cenę docelową akcji

„Na przełomie maja i czerwca spodziewamy się dalszego wzrostu średnich cen Pb i diesla na stacjach, choć kluczowe dla dalszego kierunku zmian będą zmiany na rynku ropy, a te w największym stopniu mogą być uzależnione od decyzji OPEC+ w kwestii ustalenia nowych celów produkcyjnych i osiągnięcia porozumienia dotyczącego pułapu zadłużenia USA” – zapowiedzieli analitycy spółki Reflex.

Zobacz także


Dlaczego Orlen nie obnizył cen


Daniel Obajtek

Dodali, że ceny lipcowej serii kontraktów na ropę naftową Brent kończą tydzień na zbliżonym poziomie do ubiegłotygodniowego. W piątek rano ropa Brent kosztowała 76,30 USD/bbl, co oznacza, że jest o 0,8 USD/bbl droższa niż przed tygodniem. „Rynek obecnie spekuluje na temat dalszych ruchów OPEC+. Saudyjski minister energii w trakcie forum ekonomicznego w Katarze ostrzegł spekulantów sprzedających ropę naftową. Wicepremier Rosji w wywiadzie udzielonym rosyjskiej telewizji Rossija 24 poinformował z kolei, że nie spodziewa się żadnych nowych decyzji w trakcie najbliższego spotkania OPEC+ zaplanowanego na 3-4 czerwca. Rosyjska ropa Urals FOB Rotterdam kosztuje obecnie około 53 USD/bbl. Oficjalne spotkanie OPEC+ na poziomie ministerialnym zaplanowane jest na 3-4 czerwca” – wskazano.

Warto przeczytać!  Wyniki IDFC First Bank za I kw. roku fiskalnego 2025: PAT i depozyty wzrosną dzięki poprawie CASA

Analitycy zwrócili ponadto uwagę, że na europejskim rynku ARA, po trzech tygodniach wzrostu, zapasy diesla i oleju opałowego na spadły 6,3 proc. Podkreślono jednak, że w dalszym ciągu jest to jednak poziom 57 proc. wyższy w porównaniu z rokiem ubiegłym.

loader

RadioZET.pl/Reflex/PAP


Źródło