Chodzi o ustawę z dnia 16 sierpnia 2023 roku o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej oraz niektórych innych ustaw. Przepisy zostały opublikowane w Dzienniku Ustaw w poniedziałek.

Nowela podnosi progi zużycia, do których odbiorcom w gospodarstwach domowych przysługują zamrożone ceny energii. Zgodnie z nowymi przepisami limit zwiększy się:

Nowe limity będą do wykorzystania w tym roku, nawet jeśli odbiorca energii elektrycznej przekroczył dotychczasowy limit. PGE Polska Grupa Energetyczna informowała kilka dni temu, że podniesione ustawą limity zużycia energii co do zasady zostaną przyznane automatycznie.

Po przekroczeniu nowych limitów zużycia odbiorcy będą rozliczani za każdą kolejną zużytą kilowatogodzinę energii według stawek taryf lub cenników obowiązujących w tym roku. Obowiązuje limit ceny prądu na poziomie 858,54 zł za MWh, z VAT i akcyzą.

W 2023 roku obowiązuje zamrożenie cen prądu na poziomie z 2022 roku, ale nie oznacza to, że nie płacimy więcej za energię. Jednocześnie weszły bowiem zmiany w tak zwanej tarczy antyinflacyjnej, która od 2023 roku funkcjonuje w okrojonym kształcie. Stawka VAT stosowana do energii elektrycznej i cieplnej powróciła do 23 proc. (z 5 proc. wcześniej).

Czytaj także: Zamrożenie cen prądu w 2024 roku? Ministerstwo klimatu odpowiada

Nowela przewiduje ponadto, że od 1 października 2023 roku obniżona zostanie cena maksymalna na energię – z 785 zł/MWh do 693 zł/MWh. Będzie to dotyczyło: samorządów; małych i średnich przedsiębiorstw; wrażliwych podmiotów użyteczności publicznej, takich jak szpitale, szkoły, przedszkola, żłobki, noclegownie czy placówki opieki nad osobami niepełnosprawnymi.

Ustawa, z pewnymi wyjątkami, wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Wyższe limity zużycia prądu mogą już wpłynąć na finalne dane o inflacji w sierpniu. Zwracał na to uwagę ekonomista Polskiego Instytutu Ekonomicznego Sebastian Sajnóg.

– Dostrzegamy szanse, że finalny odczyt zrewidowany zostanie w dół. GUS wskazuje brak zmian cen energii w stosunku do lipca. Faktycznie ceny elektryczności efektywnie obniżyło podniesienie progu zamrożenia cen dla gospodarstw domowych. Regulacje mogą zostać uwzględnione w finalnym odczycie lub we wrześniu – ocenił Sajnóg.

Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w sierpniu 2023 roku wyniosła 10,1 proc., licząc rok do roku. GUS podał, że nośniki energii podrożały w ujęciu rocznym o 13,9 proc., a w ujęciu miesięcznym utrzymały się na tym samym poziomie.

Ostateczne dane o sierpniowej inflacji, wraz ze szczegółami, poznamy 15 września.