Biznes

Chaos na kursach walut! Uważaj, bo te wydarzenia mogą wywołać popłoch na dolarze (USD) i euro (EUR)! Czy „złotówka” (PLN) wytrzyma? Zapytaliśmy najlepszych polskich analityków rynku walutowego Forex

  • 5 marca, 2023
  • 4 min read
Chaos na kursach walut! Uważaj, bo te wydarzenia mogą wywołać popłoch na dolarze (USD) i euro (EUR)! Czy „złotówka” (PLN) wytrzyma? Zapytaliśmy najlepszych polskich analityków rynku walutowego Forex


fot. Zapytaliśmy najlepszych polskich analityków rynku walutowego Forex o przyszłość polskiego złotego

Wiele się będzie działo na rynku Forex w najbliższym czasie! Poprosiliśmy paru znanych i szanowanych polskich analityków, by dokonali prognozy dla głównych walut. Na pierwszy rzut wzięliśmy kurs amerykańskiego dolara (o tym przeczytasz tutaj: Dolar poniżej 4 zł! Kurs USD jest zagrożony, spekulanci nie odpuszczą). Tym razem skupimy się na euro. Sprawdzimy, gdzie zmierza wspólna waluta.


 

Handluj CFD na indywidualne akcje najlepszych firm bez prowizji!

Przejdź do strefy klienta

Tickmill obecnie oferuje szereg popularnych kontraktów CFD na akcje USA, w tym Netflix, Amazon i Tesla, które są dostępne do handlu na potężnej platformie MT5 bez prowizji i z jednymi z najniższych spreadów na rynku. W ofercie znajduje się również dostęp do rynku Forex, Indeksów giełdowych, surowców szlachetnych, a wszystko to w konkurencyjnych spreadach.

65% inwestorów traci środki


 

 

Eryk Szmyd, analityk XTB: Wojna w Ukrainie nadal będzie dławiła potencjał złotego

„Jednym z kluczowych czynników dla polskiego złotego jest sytuacja geopolityczna i trwająca wojna w Ukrainie. Oceniając sytuację na podstawie aktualnych obserwacji oraz wypowiedzi polityków z Kremla możemy zakładać, że wojna w Ukrainie będzie kontynuowana w 2023 roku dławiąc potencjał polskiego złotego. Mimo restrykcyjnych podwyżek stóp przez RPP, poziom inflacji wciąż pokazuje, że były one niewystarczające, a przedwyborcza polityka fiskalna stojąca w opozycji do działań banku centralnego, w połączeniu z niższymi podwyżkami RPP – lub ich brakiem – może dodatkowo napędzić wzrost presji cenowej w polskiej gospodarce i ograniczyć potencjał wzrostowy złotego.”

Warto przeczytać!  Przełom w sprawie LPG. UE podjęła decyzję ważną dla polskich kierowców

Zobacz również: Wojna, inflacja, kryzys energetyczny i wielkie bankructwa. 2022 rok na rynkach finansowych

 

Łukasz Wardyn, dyrektor Europa Wschodnia CMC Markets: Pod koniec I połowy 2023 dla złotego kluczowe mogą być sondaże wyborcze

„Pomimo spadków złotego w ubiegłym roku, uważam, że PLN pokazał siłę i obronił się. Rok 2022 to przecież zestaw wielce negatywnych czynników dla złotego, a większość z nich utrzyma się w tym roku. Jesteśmy sąsiadem zaatakowanego przez Rosję kraju, co przez pierwsze miesiące konfliktu mocno wpływało na ryzyko działania na złotym. Dzisiaj ten temat rynek już ignoruje, ale nie można wykluczyć krótkoterminowych szoków. W 2023 roku nadal będziemy doświadczać efektów dynamicznie rozwiniętej inflacji, nakręconej we wszystkich segmentach. Nowy rok zaczynamy z dalej wyjątkowo dużym dystansem pomiędzy poziomem głównej stopy procentowej, a inflacją konsumencką. W I kwartale tego roku wysokie poziomy inflacji mogą nas jeszcze nie raz zaskoczyć, zanim zaczniemy obserwować trwały i dynamiczny trend dezinflacyjny. Trudno być też optymistą co do poprawy w komunikacji NBP. Perspektywa na uruchomienie środków z KPO dla Polski jest nadal bardzo niepewna. Technicznie USD/PLN i EUR/PLN wyznaczyły mocne wsparcia i najbliższy czas dla złotego może być trudny. Pod koniec I połowy tego roku dla złotego kluczowe mogą być sondaże wyborcze. Rynek może spekulować, że wygrana opozycji to wyższe realne stopy procentowe, a wygrana obecnego obozu rządzącego to nawet szansa na symboliczne obniżki.”

Warto przeczytać!  Sesja na GPW 25.09. Na plusie tylko 3 spółki z WIG20

Zobacz również: Sprawdź, jak zachowają się najważniejsze waluty

 

Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl: Złoty powinien stać się beneficjentem napływu kapitału na rynki wschodzące

„Tendencja wzrostu wartości złotego ma szansę utrzymać się także w 2023 r., ale jego pierwsza część może przynieść wyhamowanie. Dopiero w drugiej części roku – gdy szczyty inflacji bezdyskusyjnie będą już za nami, a światowa gospodarka może zacząć przyspieszać – złoty powinien stać się beneficjentem napływu kapitału na rynki wschodzące. Spodziewamy się, że na koniec marca euro kosztować będzie ok. 4,70 zł. Wydaje się, że kurs może przezimować na tych pułapach. W kolejnych kwartałach EUR/PLN może osuwać się w kierunku 4,40 zł i tym samym wrócić do najniższych stanów po wybuchu pandemii koronawirusa.”

Zobacz również: zobacz co znani polscy analitycy mówią o przyszłości dolara, euro i złotego




Źródło