Świat

Chaotyczne przygotowania do Eurowizji podczas protestów tysięcy osób

  • 11 maja, 2024
  • 7 min read
Chaotyczne przygotowania do Eurowizji podczas protestów tysięcy osób


  • Marka Savage’a
  • Korespondent muzyczny BBC News

Tytuł Zdjęcia, Eden Golan, która będzie reprezentować Izrael na konkursie, kiedy nie jest na scenie, pozostaje zamknięta w swoim pokoju hotelowym

W Konkursie Piosenki Eurowizji przygotowania do sobotniego wielkiego finału przebiegały w chaosie.

Holenderski kandydat został zdyskwalifikowany, inny wycofał się z prób, a trzeci złamał zasady, wygłaszając na scenie przemówienie, w którym wzywał do pokoju.

Dwóch byłych uczestników wycofało się z ogłoszenia wyników jury dla swoich krajów.

Dramat rozgrywa się z minuty na minutę na tle protestów w związku z udziałem Izraela w przedstawieniu.

Przed pokazem tysiące propalestyńskich demonstrantów zebrało się w Malmö w Szwecji, gdzie odbywają się zawody.

Niektórzy skandowali „Eurowizja zjednoczona przez ludobójstwo”, oddając siłę nastrojów w związku z humanitarnymi żniwami izraelskiej kampanii wojskowej w Gazie, wywołanej śmiercionośnymi atakami Hamasu w październiku ubiegłego roku.

Eurowizja, która zawsze reklamowała się jako apolityczna, sprzeciwiała się wezwaniom do wykluczenia Izraela z konkursu.

Zażądali jednak, aby krajowa performerka Eden Golan zmieniła tekst swojego wpisu zatytułowanego Hurricane, aby usunąć odniesienia do ataku z 7 października.

Źródło obrazu, Johana Nilssona/TT/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Tytuł Zdjęcia, W tym tygodniu w Malmö miały miejsce zarówno propalestyńskie, jak i mniejsze proizraelskie protesty

Golan, która ma zaledwie 20 lat, znajduje się pod uzbrojoną ochroną, gdy przygotowuje się do śpiewania na konkursie, przy podwyższonych zabezpieczeniach w całym mieście-gospodarzu.

Kilku innych konkurentów podkreśliło swój sprzeciw wobec wojny Izrael-Gaza, choć żaden się nie wycofał, decydując się na przestrzeganie hasła Eurowizji „zjednoczeni przez muzykę”.

„Wszyscy, muszę coś powiedzieć” – powiedział publiczności. „Każdy artysta tutaj chce[s] śpiewać o miłości i śpiewać o pokoju. Musimy być zjednoczeni muzyką, tak, ale miłością do pokoju.

„Zjednoczeni muzyką tak, ale miłością do pokoju” – powtórzył. „Dziękuję bardzo. Dziękuję Europo.”

Samo oświadczenie mogło złamać zasady Eurowizji dotyczące składania oświadczeń politycznych.

BBC skontaktowało się z EBU, która organizuje konkurs, aby ustalić, czy Slimane może zostać ukarany.

Tytuł Zdjęcia, Slimane to wielomilionowy artysta w swojej ojczyźnie

Wcześniej irlandzka uczestniczka Bambie Thug całkowicie wycofała się z próby generalnej po złożeniu skargi dotyczącej relacji z jej występu w izraelskiej telewizji.

Piosenkarka, która nie jest binarna, stwierdziła, że ​​komentarze poczynione podczas relacji z jej występu we wtorkowym półfinale naruszają zasady konkursu.

Izraelska stacja telewizyjna KAN odniosła się do „kontrowersji” wokół piosenki Bambie Thuga, której tekst nawiązuje do czarów i okultyzmu, po czym zauważyła, że ​​wykonawca „wypowiadał się negatywnie o Izraelu”.

„Ale o tym możemy porozmawiać później” – powiedział ich komentator. „Przygotuj swoje przekleństwa”.

Komentarz mógł nawiązywać do tekstu piosenki Bambie Thug, w którym rzucili klątwę na byłego chłopaka, ale piosenkarka uznała, że ​​przekroczyła granicę.

„Jestem zły, że inne zespoły łamią zasady EBU, a mimo to zostały wpuszczone do gry” – powiedziały RTÉ news w Irlandii.

„Mam nadzieję, że EBU zajmie się tą sprawą właściwie”.

W oświadczeniu na Instagramie Bambie Thug powiedział, że „cierpliwie czeka, aby dowiedzieć się, jakie działania podejmie EBU w związku z tym złamaniem zasad” i że „ma nadzieję zobaczyć was dziś wieczorem na scenie”.

W odpowiedzi rzecznik izraelskiego nadawcy Kan powiedział AP: „Życzymy wszystkim wszystkiego najlepszego dziś wieczorem”.

Organizatorzy Eurowizji przekazali, że piosenkarka „opuściła próbę generalną ze względu na sytuację, która jest obecnie omawiana z EBU i organizatorami konkursu piosenki” i że „mają nadzieję, że sprawa wkrótce zostanie rozwiązana i Bambie Thug pojawi się w Wielkim Finale pokaż zgodnie z planem”.

Tytuł Zdjęcia, Występ Bambie Thuga spotkał się z krytyką w niektórych grupach irlandzkiego społeczeństwa ze względu na zawarte w nim odniesienia do okultyzmu

Co więcej, holenderski zawodnik Joost Klein został usunięty z zawodów po czwartkowym incydencie za kulisami.

Zarzut zastraszania został złożony szwedzkiej policji przez członkinię ekipy produkcyjnej.

Policja podała, że ​​Klein był następnie przesłuchiwany w związku ze składaniem „bezprawnych gróźb”, a sprawa „trafi do prokuratora w ciągu kilku tygodni”.

Organizatorzy Eurowizji stwierdzili, że „nie byłoby właściwe, gdyby kontynuował on udział w konkursie”, dopóki toczy się proces prawny.

W oświadczeniu holenderski nadawca Avrotros powiedział, że Klein został sfilmowany za kulisami, kiedy „wielokrotnie dawał do zrozumienia”, że nie chce tego robić.

„Doprowadziło to do groźnego ruchu Joosta w stronę kamery. Joost nie dotknął kamerzysty” – dodali, nazywając decyzję o dyskwalifikacji go „bardzo ciężką i nieproporcjonalną”.

Tytuł Zdjęcia, Podczas wtorkowego półfinału Eric Saade miał na sobie symbol propalestyńskiego protestu

Norweskie media donoszą, że rzeczniczka jury Allesandra Mele wycofała się, powołując się na „zaognioną sytuację” w Malmö.

Piosenkarka w zeszłym roku reprezentując Norwegię zajęła czwarte miejsce z piosenką Queen of Kings.

W wideo na Instagramie powiedziała: „Zjednoczeni przez muzykę – motto Eurowizji – to powód, dla którego muzyka jednoczy ludzi. Ale na razie to tylko puste słowa”.

Rzecznik fińskiego jury również ustąpił ze stanowiska, pisząc na Instagramie, że ogłaszanie punktów kraju „nie wydaje się właściwe”.

Kaarija, ubiegłoroczna wicemiss konkursu, również wycofała się, pisząc: „Zdecydowałem się nie brać udziału jako rzecznik fińskiego jury w dzisiejszym finale Eurowizji.

„Rozdawanie punktów nie wydaje się właściwe”.

Holenderski nadawca dodał, że po eliminacji Joosta Kleina nie ogłosi w telewizji wyników jury.

Pojawiły się również niepotwierdzone doniesienia, że ​​kilku uczestników opuściło sekwencję „parady flag” podczas sobotniej próby generalnej.

Wszystko to oznacza wyboisty początek tego, co zwykle jest beztroskim i kiczowatym świętem muzyki europejskiej.

EBU będzie w stanie najwyższej gotowości w związku z oświadczeniami politycznymi wygłaszanymi podczas transmisji na żywo, którą ogląda ponad 160 milionów widzów na całym świecie.

Jednak tajne wiadomości przedostały się już do anteny podczas półfinału.

Podczas wtorkowego wieczoru Eric Saade, szwedzki zwycięzca Eurowizji w 2011 roku, wystąpił w przerwie meczu z palestyńską kefiją owiniętą wokół nadgarstka.

Muzyk, który jest pół-Palestyńczykiem, wcześniej ostro skrytykował decyzję EBU o zakazie wywieszania na arenie flag palestyńskich wraz z flagami krajów niekonkurencyjnych.

EBU wyraziła „żałowanie”, że Saade „zdecydował się pójść na kompromis z apolitycznym charakterem” konkursu.

Tymczasem część publiczności wygwizdała i odwróciła się od izraelskiej uczestniczki po tym, jak w czwartek wykonała swoją piosenkę.

Włoska zawodniczka Angelina Mango powiedziała BBC, że za kulisami było „duże napięcie”.

Kontrowersje sprawiły, że „trudno jest być w teraźniejszości i cieszyć się każdą chwilą” – dodała – „ale nie chcę stracić instynktu tworzenia muzyki i zapewniania pokoju pod każdym względem”.


Źródło