Chiński Xi twierdzi, że Stany Zjednoczone muszą zaakceptować awans Pekinu, aby poprawić stosunki dwustronne
![Chiński Xi twierdzi, że Stany Zjednoczone muszą zaakceptować awans Pekinu, aby poprawić stosunki dwustronne](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/107406799-1714123867406-gettyimages-2149657502-AFP_34QB4VV-770x470.jpeg)
Prezydent Chin Xi Jinping spotyka się z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem w Wielkiej Sali Ludowej w Pekinie, 26 kwietnia 2024 r.
Marka Schiefelbeina | Af | Obrazy Getty’ego
Chiński prezydent Xi Jinping powiedział w piątek wizytującemu sekretarzowi stanu USA Antony’emu Blinkenowi, że Waszyngton musi spojrzeć na rozwój Chin „w pozytywnym świetle”, aby poprawić stosunki dwustronne.
Jak wynika z oficjalnego komunikatu, Xi nazwał tę kwestię „fundamentalną kwestią”, którą „należy rozwiązać, aby stosunki między Chinami a USA naprawdę się ustabilizowały, poprawiły i posunęły do przodu”.
Komentarze chińskiego przywódcy pojawiają się po tym, jak Stany Zjednoczone nałożyły ograniczenia na dostęp Pekinu do zaawansowanych technologii i są bliskie wprowadzenia zakazu aplikacji do mediów społecznościowych TikTok, chyba że jej chińska spółka-matka ByteDance ją sprzeda.
Blinken spotkał się z Xi w piątek w Pekinie w obliczu napiętych stosunków między obydwoma krajami walczącymi o dominację technologiczną, a także różnic związanych z konfliktem na Bliskim Wschodzie i wojną rosyjsko-ukraińską.
W przemówieniu przed spotkaniem za zamkniętymi drzwiami z ministrem spraw zagranicznych Chin Wang Yi Blinken powiedział, że nic nie zastąpi „dyplomacji twarzą w twarz” i podkreślił, że Stany Zjednoczone i Chiny muszą unikać „błędnych obliczeń”.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken (po lewej) ściska dłoń dyrektorowi Biura Centralnej Komisji Spraw Zagranicznych Chin Wang Yi w Diaoyutai State Guesthouse w Pekinie, 19 czerwca 2023 r. (Zdjęcie: Leah MILLIS / POOL / AFP) (Zdjęcie autor: LEAH MILLIS/POOL/AFP za pośrednictwem Getty Images)
Leah Millis | Af | Obrazy Getty’ego
Obie strony muszą dopilnować, „abyśmy jak najjaśniej określili obszary, w których się różnimy, przynajmniej aby uniknąć nieporozumień i błędnych obliczeń” – powiedział reporterom.
W swoich uwagach Wang powiedział Blinkenowi, że stosunki USA-Chiny „zaczynają się stabilizować” dzięki wzmożeniu dialogu i współpracy.
„Jest to przyjęte z zadowoleniem przez nasze oba narody i społeczność międzynarodową” – stwierdził, ale przestrzegł, że „czynniki negatywne” nasilają się i nasilają, co powoduje „wszelkiego rodzaju zakłócenia”.
„Uzasadnione prawa Chin do rozwoju zostały w bezzasadny sposób tłumione, a nasze podstawowe interesy stoją w obliczu wyzwań” – powiedział, zwracając się do Waszyngtonu, aby „nie przekraczał czerwonych linii Chin”.
Prezydent Joe Biden spotkał się ze swoim chińskim odpowiednikiem Xi Jinpingiem w zeszłym roku w San Francisco na marginesie konferencji współpracy gospodarczej w regionie Azji i Pacyfiku.
Jak wynika z odczytu rozmowy w Białym Domu, na początku kwietnia podczas rozmowy telefonicznej z Xi – pierwszego takiego spotkania telefonicznego od lipca 2022 r. – Biden wyraził szereg obaw USA.
Napięcia narastają od lat, od wojny handlowej po konflikt w związku z rzekomym chińskim balonem szpiegowskim nad amerykańskim niebem. Niedawno Stany Zjednoczone oskarżyły Chiny o wspieranie wysiłków wojskowych Rosji na Ukrainie.
Przed wizytą Blinkena wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu powiedział, że najwyższy dyplomata Ameryki planuje ostrzec Pekin przed wspieraniem wysiłków Rosji na rzecz odbudowy bazy obronnej, co grozi podważeniem bezpieczeństwa europejskiego.
Według Departamentu Stanu USA Blinken spotkał się w czwartek z sekretarzem Partii Komunistycznej Szanghaju Chen Jiningiem i „wyraził obawy dotyczące polityki handlowej i nierynkowych praktyk gospodarczych”.
Podkreślił, że „Stany Zjednoczone dążą do zdrowej konkurencji gospodarczej” z Chinami oraz równych warunków działania dla amerykańskich pracowników i firm działających w tym kraju, oznajmił w oświadczeniu rzecznik Matthew Miller.
Była to druga podróż Blinkena do Chin po misji dyplomatycznej o wysokiej stawce, której celem było złagodzenie napięć między USA a Chinami w czerwcu ubiegłego roku.
Ważne jest, aby pokazać, że „zarządzamy odpowiedzialnie najbardziej znaczącymi relacjami” – powiedział w piątek.
„Mam nadzieję, że możemy poczynić pewne postępy w kwestiach, w których nasi prezydenci zgodzili się, że powinniśmy współpracować, ale także wyjaśnimy nasze różnice i nasze zamiary oraz bardzo jasno przedstawimy sobie nawzajem nasze stanowisko”.