Chińskie media państwowe ostrzegają, że sojusznik USA poniesie „straty” w miarę wzrostu napięcia
![Chińskie media państwowe ostrzegają, że sojusznik USA poniesie „straty” w miarę wzrostu napięcia](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/philippines-ship-770x470.jpg)
Chińskie media państwowe ostrzegły w sobotę Filipiny, sojusznika Stanów Zjednoczonych, w artykule redakcyjnym, że kraj poniesie „straty” w miarę wzrostu napięcia na Morzu Południowochińskim.
W ostatnią sobotę filipiński statek zaopatrzeniowy Unaiza 4 maja i jej eskorta straży przybrzeżnej spotkały się z próbą blokady i atakami armatek wodnych ze strony Chin podczas transportu zaopatrzenia i rotacji żołnierzy piechoty morskiej do Second Thomas Shoal, gorącego punktu na archipelagu Wysp Spratly, gdzie sojusznik USA utrzymuje placówkę wojskową. Według Manili armatki wodne unieruchomiły łódź zaopatrzeniową i spowodowały liczne obrażenia osób na pokładzie.
Chiny rości sobie prawo do zwierzchnictwa nad Drugą Ławicą Thomasa, podobnie jak większość Morza Południowochińskiego, pomimo faktu, że obszar ten znajduje się w uznanej na arenie międzynarodowej wyłącznej strefie ekonomicznej (WSE) Filipin i ponad 600 mil od chińskich wybrzeży.
The Globalne czasynacjonalistyczny anglojęzyczny tabloid wydawany przez wydział propagandy rządzącej partii komunistycznej, bronił działań Chin jako „rozsądnych, legalnych i niezbędnych do obrony ich praw”.
W komentarzach tych powtórzono niedzielne uwagi rzecznika chińskiego Ministerstwa Obrony Narodowej Wu Qiana, który powiedział: „Chińska Straż Przybrzeżna regulowała, zatrzymywała i wypędzała filipińskie statki zgodnie z przepisami ustawowymi i wykonawczymi oraz zdecydowanie tłumiła próby łamania przez Filipiny praw i praw człowieka. sprowokować.”
![statek Filipiny](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/03/Chinskie-media-panstwowe-ostrzegaja-ze-sojusznik-USA-poniesie-„straty-w.jpg)
Ezra Acayan/Getty Images
Chińska gazeta, której poglądy nie zawsze odzwierciedlają oficjalną politykę w Chinach, stwierdziła, że Manila gra kartą ofiary po tym, jak prezydent Filipin Ferdinand Marcos Jr. oznajmił w czwartek w mediach społecznościowych, że kraj wdroży środki zaradcze, które byłyby „proporcjonalne i przemyślane”. i rozsądne w obliczu otwartych, niesłabnących i nielegalnych, przymusowych, agresywnych i niebezpiecznych ataków agentów Chińskiej Straży Przybrzeżnej i Chińskiej Milicji Morskiej.”
W swoim artykule redakcyjnym Globalne czasy twierdził, że wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Filipin „podsyciło ich wewnętrzny opór przeciwko silniejszemu przeciwnikowi, zaburzając ich ocenę sytuacji i zwiększając ich prowokacyjne i ryzykowne zachowania”.
Sekretarz Departamentu Obrony USA Lloyd Austin podczas środowej rozmowy telefonicznej z odpowiednikiem Filipin Gilberto Teodoro potwierdził, że „żelazny” Traktat o wzajemnej obronie między USA a Filipinami rozciąga się na dowolne miejsce na Pacyfiku, w tym na Morzu Południowochińskim.
The Globalne czasy napisał, że Filipiny znajdują się w „bardzo niebezpiecznej sytuacji” i przestrzegł, że obietnice złożone przez USA są „wielkie, ale tanie”.
„Jest jasne, że Waszyngton nie będzie toczył wojny za Filipiny na Morzu Południowochińskim. Jeśli nadejdzie dzień, w którym przypadkowo wybuchnie konflikt, straty poniesie Manila” – czytamy w artykule redakcyjnym gazety.
Na pytanie, czy Stany Zjednoczone zapewnią na Filipiny eskortę Marynarki Wojennej lub Straży Przybrzeżnej, rzecznik Departamentu Obrony powiedział Newsweek w sobotę pocztą elektroniczną: „Nie mam komentarza na temat przyszłych operacji, ale bardzo jasno wyraziliśmy nasze obawy, że te działania są niebezpieczne i destabilizujące. Będziemy nadal wspierać jednego z naszych najstarszych sojuszników. Stany Zjednoczone Państwa są zaangażowane w utrzymanie odstraszania, pokoju i stabilności – i my jesteśmy w tym równie zaangażowani wraz z naszymi sojusznikami i partnerami”.
Chińska gazeta oskarżyła Filipiny o napięte stosunki między obydwoma krajami i napisała: „Eskalacja napięcia na Morzu Południowochińskim nie jest czymś, czego chciałyby widzieć kraje ceniące regionalny pokój i stabilność. Dlatego wszystkie strony muszą zachowaj powściągliwość.”
The Globalne czasy napisał, że „Chiny zawsze wykazywały się wielką powściągliwością i cierpliwością wobec Filipin” oraz że stosunki między nimi „znajdują się w krytycznym momencie, który pilnie wymaga racjonalności i trzeźwości. Filipiny muszą zachować ostrożność, jaką drogę wybrać”.
Newsweek skontaktował się e-mailem z ambasadą i ministerstwem spraw zagranicznych Chin, a także ministerstwem spraw zagranicznych Filipin z prośbą o komentarz. Skontaktował się także e-mailem z Departamentem Obrony w celu uzyskania komentarza.
Aktualizacja 30.03.24, 11:07 ET: Ten artykuł został zaktualizowany o komentarz Departamentu Obrony USA.
Niezwykła wiedza
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.
Newsweek angażuje się w kwestionowanie konwencjonalnych poglądów i znajdowanie powiązań w poszukiwaniu wspólnej płaszczyzny.