Biznes

Chiny chcą zniesienia unijnych ceł na pojazdy elektryczne do 4 lipca po wznowieniu rozmów Autor: Reuters

  • 24 czerwca, 2024
  • 5 min read
Chiny chcą zniesienia unijnych ceł na pojazdy elektryczne do 4 lipca po wznowieniu rozmów Autor: Reuters


Autorzy: Joe Cash i Ryan Woo

PEKIN (Reuters) – Pekin chce, aby Unia Europejska do 4 lipca zniosła wstępne cła na chińskie pojazdy elektryczne, jak podaje kontrolowany przez państwo chiński dziennik Global Times, po osiągnięciu przez obie strony porozumienia w sprawie przeprowadzenia nowych rozmów handlowych.

Tymczasowe cła UE w wysokości do 38,1% na importowane chińskie pojazdy elektryczne mają zostać wprowadzone od 4 lipca, podczas gdy blok będzie badał, jakie zdaniem UE są nadmierne i nieuczciwe dotacje dla chińskich producentów pojazdów elektrycznych.

Chiny wielokrotnie wzywały UE do zniesienia ceł, wyrażając chęć negocjacji. Pekin nie chce być wplątany w kolejną wojnę celną, wciąż urażony amerykańskimi cłami na swoje towary nałożonymi przez administrację Trumpa, ale twierdzi, że w przypadku takiej sytuacji podejmie wszelkie kroki, aby chronić chińskie firmy.

Obie strony zgodziły się na wznowienie rozmów taryfowych po rozmowie telefonicznej między komisarzem UE Valdisem Dombrovskisem a chińskim ministrem handlu Wangiem Wentao w sobotę podczas wizyty w Chinach ministra gospodarki Niemiec, który stwierdził, że drzwi do dyskusji są „otwarte”.

Warto przeczytać!  2024 Hyundai Alcazar Exterior And Interior Explained na 10 zdjęciach

Najlepszym wynikiem rozmów jest wycofanie się UE z decyzji taryfowej przed 4 lipca, podał Global Times w niedzielę późnym wieczorem, powołując się na obserwatorów.

Jak podaje gazeta, coraz bardziej protekcjonistyczne posunięcia UE spowodują podjęcie przez Chiny środków zaradczych, a eskalacja tarć handlowych doprowadziłaby jedynie do sytuacji, w której obie strony stracą do stracenia.

Ustalenie stawek ma zostać sfinalizowane 2 listopada, po zakończeniu unijnego dochodzenia antysubsydyjnego.

Chińskie ministerstwo handlu nie odpowiedziało natychmiast na prośbę agencji Reuters o komentarz.

WOJNA HANDLOWA?

Polityka handlowa UE stała się coraz bardziej protekcyjna w związku z obawami, że chiński model rozwoju skoncentrowany na produkcji może spowodować zalanie Chin tanimi towarami, w miarę jak chińskie firmy chcą zwiększyć eksport w obliczu słabego popytu wewnętrznego.

Chiny odrzuciły oskarżenia o nieuczciwe dotacje lub problem nadwyżki mocy produkcyjnych, twierdząc, że rozwój chińskiego przemysłu pojazdów elektrycznych jest wynikiem przewagi w technologii, rynku i przemysłowych łańcuchach dostaw.

„Kiedy przewodnicząca Komisji Europejskiej Von der Leyen ogłosiła, że ​​zbada nowe chińskie pojazdy energetyczne… intuicyjnie przeczuwałam, że jest to nie tylko kwestia gospodarcza, ale także kwestia geopolityczna” – powiedział Zhang Yansheng, główny pracownik naukowy w Chińskim Centrum ds. Międzynarodowe Wymiany Gospodarcze.

Warto przeczytać!  Warren Buffett ostrzegł, że jego wsparcie dla Fundacji Billa i Melindy Gates może się na nim zakończyć

„Osobiście uważam, że rozpoczynanie wojny taryfowej, biorąc pod uwagę jedynie stopień wykorzystania mocy produkcyjnych i niewystarczający popyt, jest niesprawiedliwe” – dodał.

Stosunki handlowe między blokiem składającym się z 27 krajów a gospodarką nr 2 na świecie gwałtownie się pogorszyły, gdy w maju 2021 r. Parlament Europejski głosował za zamrożeniem ratyfikacji przełomowego traktatu inwestycyjnego ze względu na sankcje typu „wet za wet” w związku z zarzutami dotyczącymi łamania praw człowieka w chińskim regionie Xinjiang.

Pekin i Bruksela ponownie doszło do starcia w tym samym roku, kiedy Chiny obniżyły rangę stosunków dyplomatycznych z Litwą i nakazały międzynarodowym koncernom zerwanie stosunków z państwem bałtyckim po tym, jak Wilno zaprosiło demokratycznie rządzony Tajwan, który Chiny uważają za część swojego terytorium, do otwarcia przedstawicielstwa w stolicy .

UZBROJONY I GOTOWY

Choć Pekin nawołuje do rozmów, dał jednocześnie do zrozumienia, że ​​ma przygotowane środki odwetowe, jeśli Komisja nie ustąpi, i uważa Brukselę za całą eskalację napięcia.

„Global Times”, który jako pierwszy doniósł, że Chiny rozważają wszczęcie „wet za wet” dochodzenia antydumpingowego w sprawie importu europejskiej wieprzowiny – które ministerstwo handlu ogłosiło w zeszłym tygodniu – również przyspieszył dochodzenie antysubsydyjne w sprawie europejskiego sektora mleczarskiego towarów i cła na samochody benzynowe o dużych silnikach.

Warto przeczytać!  Czerwcowe aktualizacje LIVE sprzedaży samochodów — sprzedaż M&M PV wzrosła o 23%, sprzedaż ciągników przekroczyła 47 000 sztuk

Władze chińskie w komentarzach w mediach państwowych i wywiadach z osobistościami z branży wycofały wskazówki dotyczące możliwych środków odwetowych.

©Reuters.  ZDJĘCIE PLIKU: Flagi Unii Europejskiej i Chin są pokazane podczas szczytu Chiny-UE w Wielkiej Sali Ludowej w Pekinie, Chiny, 12 lipca 2016 r. REUTERS/Jason Lee/File Photo

„Wydaje się prawdopodobne, że Pekin podniesie cła do 25% na samochody produkowane w Europie z silnikami o pojemności 2,5 litra lub większej” – powiedział Jacob Gunter, główny analityk w MERICS, berlińskim instytucie studiów chińskich.

„Wieprzowina i nabiał są już dostępne w Pekinie i prawdopodobnie więcej produktów rolnych będzie zagrożonych” – dodał. „Po stronie UE toczy się szereg dochodzeń z wykorzystaniem nowego zestawu narzędzi opracowanego przez Brukselę, dlatego powinniśmy spodziewać się podjęcia pewnego rodzaju środków ukierunkowanych na zakłócenia w odniesieniu do (chińskich) produktów, począwszy od wyrobów medycznych, przez skanery bezpieczeństwa na lotniskach, aż po rury stalowe”.




Źródło