Świat

Chiny, Rosja okrążają wagony w regionie Azji i Pacyfiku – Asia Times

  • 22 kwietnia, 2023
  • 8 min read
Chiny, Rosja okrążają wagony w regionie Azji i Pacyfiku – Asia Times


Oficjalna wizyta chińskiego ministra obrony Li Shangfu w Rosji w dniach 16-19 kwietnia prima facie podkreśliła wyłaniającą się potrzebę obu krajów, by pogłębić zaufanie wojskowe i ścisłą koordynację w kontekście narastających napięć geopolitycznych i konieczności utrzymania globalnej równowagi strategicznej.

Wizyta kontynuuje kluczowe decyzje podjęte podczas intensywnych rozmów jeden na jeden między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Moskwie do 20-21 marca. W zerwaniu z protokołem, czterodniowa wizyta generała Li została poprzedzona „spotkaniem roboczym” z Putinem, by zacytować rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa (tutaj i tutaj).

Li nie jest obcy Moskwie, wcześniej kierował Departamentem Rozwoju Wyposażenia Centralnej Komisji Wojskowej i został ukarany przez USA w 2018 r. za zakup rosyjskiej broni, w tym samolotów bojowych Su-35 i S-400 ziemia-to- powietrzne systemy rakietowe.

Song Zhongping, wybitny chiński ekspert wojskowy i komentator telewizyjny, przewiduje, że podróż Li zasygnalizuje wysoki poziom dwustronnych więzi wojskowych z Rosją i doprowadzi do „bardziej korzystnych dla obu stron wymian w wielu dziedzinach, w tym technologii obronnych i ćwiczeń wojskowych”.

12 kwietnia Departament Handlu USA ogłosił nałożenie kontroli eksportu na tuzin chińskich firm za „wspieranie rosyjskiego przemysłu wojskowego i obronnego”. Global Times wyzywająco odpowiedział, że „tak jak Chiny są niezależnym mocarstwem, tak samo jest z Rosją. Mamy prawo decydować, z kim będziemy prowadzić normalną współpracę gospodarczą i handlową. Nie możemy zaakceptować wytykania palcem ani nawet ekonomicznego przymusu ze strony USA”.

Putin powiedział na spotkaniu z Li w ubiegłą niedzielę, że współpraca wojskowa odgrywa ważną rolę w stosunkach rosyjsko-chińskich. Chińscy analitycy stwierdzili, że wizyta Li jest również sygnałem wspólnie wysłanym przez Chiny i Rosję, że ich współpraca wojskowa nie będzie miała wpływu na presję USA.

Putin ujawnił w październiku 2019 r., że Rosja pomaga Chinom w stworzeniu systemu wczesnego ostrzegania przed rakietami, który drastycznie zwiększy zdolności obronne Chin. Chińscy obserwatorzy zauważyli, że Rosja ma większe doświadczenie w opracowaniu i obsłudze takiego systemu, który jest w stanie identyfikować i wysyłać ostrzeżenia natychmiast po wystrzeleniu międzykontynentalnych pocisków balistycznych.

Taka współpraca charakteryzuje się wysokim poziomem zaufania i wymaga ewentualnej integracji systemów rosyjskich i chińskich. Integracja systemu będzie korzystna dla obu stron; stacje zlokalizowane na północy i zachodzie Rosji mogłyby dostarczać Chinom dane ostrzegawcze, a Chiny z kolei mogłyby przekazywać Rosji dane zebrane na jej stacjach wschodnich i południowych. Oznacza to, że oba kraje mogłyby stworzyć własną globalną sieć obrony przeciwrakietowej.

Warto przeczytać!  Masakra w Sudanie w stanie Gezira obwinia RSF

Systemy te należą do najbardziej wyrafinowanych i wrażliwych obszarów technologii obronnej. Stany Zjednoczone i Rosja to jedyne kraje, które były w stanie opracować, zbudować i utrzymać takie systemy. Z pewnością ścisła koordynacja i współpraca między Rosją i Chinami, dwoma mocarstwami dysponującymi bronią jądrową, głęboko przyczyni się do pokoju na świecie w obecnych okolicznościach, powstrzymując i odstraszając hegemonię USA.

To nie może być przypadek, że Moskwa zarządziła nagłą kontrolę sił swojej Floty Pacyfiku w dniach 14-18 kwietnia, co zbiegło się z wizytą Li. Kontrola odbyła się na tle zaostrzenia sytuacji wokół Tajwanu.

Rzeczywiście, na początku kwietnia okazało się, że amerykański lotniskowiec USS Nimitz zbliżył się do Tajwanu; 11 kwietnia Stany Zjednoczone rozpoczęły 17-dniowe ćwiczenia wojskowe na Filipinach z udziałem ponad 12 000 żołnierzy; 17 kwietnia pojawiła się wiadomość o wysłaniu 200 amerykańskich doradców wojskowych na Tajwan.

W zeszłym tygodniu rozpoczęły się ćwiczenia strategiczne USA Global Thunder 23 w bazie lotniczej Minot w Północnej Dakocie (będącej Dowództwem Sił Powietrznych USA Global Strikes), podczas których prowadzono szkolenie w zakresie ładowania pocisków manewrujących z głowicami nuklearnymi na bombowce.

Zdjęcia przedstawiają bombowce strategiczne B-52H Stratofortress wyposażane przez personel techniczny bazy w pociski manewrujące AGM-86B zdolne do przenoszenia głowic nuklearnych na pylonach podskrzydłowych.

Ponownie, ćwiczenia sił lotnictwa i floty USA są coraz częściej zauważane w bezpośrednim sąsiedztwie rosyjskich granic lub w regionach, w których Rosja ma interesy geopolityczne.

5 kwietnia B-52 Stratofortress krążył nad Półwyspem Koreańskim rzekomo „w odpowiedzi na zagrożenie nuklearne i rakietowe ze strony Korei Północnej”. W tym samym czasie Korea Południowa, USA i Japonia przeprowadziły trójstronne ćwiczenia morskie na wodach Morza Japońskiego z udziałem USS Nimitz.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew zwrócił niedawno uwagę na rosnące zdolności Japonii do prowadzenia operacji ofensywnych, co, jak powiedział, stanowi „rażące naruszenie jednego z najważniejszych wyników II wojny światowej”.

Warto przeczytać!  Papież Franciszek wzywa do globalnego zakazu macierzyństwa zastępczego

Japonia planuje zakup od USA ok. 500 pocisków manewrujących Tomahawk, które mogą bezpośrednio zagrozić większości terytorium rosyjskiego Dalekiego Wschodu. Mitsubishi Heavy Industries pracuje nad rozwojem lądowych pocisków przeciwokrętowych typu 12 „w celu ochrony odległych wysp Japonii”.

Japonia opracowuje również broń hipersoniczną przeznaczoną do prowadzenia operacji bojowych „na odległych wyspach”, które Rosjanie postrzegają jako opcje ewentualnego zajęcia przez Japonię Kurylów Południowych. W 2023 roku Japonia będzie dysponować budżetem wojskowym przekraczającym 51 mld USD (na równi z Rosją), który ma wzrosnąć do 73 mld USD.

W rzeczywistości podczas ostatniej niespodziewanej inspekcji okręty i łodzie podwodne rosyjskiej Floty Pacyfiku przeszły ze swoich baz na morza Japońskie, Ochockie i Beringa.

Minister obrony Siergiej Szojgu powiedział: „W praktyce konieczne jest wypracowanie sposobów zapobiegania rozmieszczeniu sił wroga na ważnym operacyjnie obszarze Oceanu Spokojnego – południowej części Morza Ochockiego i odparciu jego lądowania na południowym Wyspy Kurylskie i Sachalin”.

„Głośno po cichu…”

Badając układy regionalne, Jurij Lyamin, rosyjski ekspert wojskowy i starszy pracownik Centrum Analiz Strategii i Technologii, wiodącego think tanku kompleksu wojskowo-przemysłowego, powiedział gazecie Izwiestia:

„Biorąc pod uwagę, że nie rozwiązaliśmy kwestii terytorialnej, Japonia rości sobie pretensje do naszych południowych Kurylów. W tym zakresie kontrole są bardzo potrzebne. Konieczne jest zwiększenie gotowości naszych sił na Dalekim Wschodzie.…

„W kontekście obecnej sytuacji musimy dalej zacieśniać współpracę obronną z Chinami. W rzeczywistości tworzy się oś przeciwko Rosji, Korei Północnej i Chinom: USA, Japonii, Korei Południowej, Tajwanowi, a następnie idzie do Australii. Wielka Brytania również aktywnie stara się uczestniczyć.…

„To wszystko trzeba wziąć pod uwagę i nawiązać współpracę z Chinami i Koreą Północną, które są, można powiedzieć, naszymi naturalnymi sojusznikami”.

W bardzo znaczących uwagach na spotkaniu Kremla z Szojgu 17 kwietnia – kiedy Li był w Moskwie – Putin zauważył, że obecne priorytety rosyjskich sił zbrojnych „koncentrują się przede wszystkim na ukraińskim torze… [but] teatr działań na Pacyfiku pozostaje aktualny” i należy pamiętać, że „siły [Pacific] flota w jej poszczególnych komponentach z pewnością może być wykorzystana w konfliktach w dowolnym kierunku”.

Warto przeczytać!  Najnowsze wiadomości wojenne Izrael-Hamas: aktualizacje na żywo

Następnego dnia Szojgu powiedział generałowi Li: „W duchu nierozerwalnej przyjaźni między narodami, narodami i siłami zbrojnymi Chin i Rosji, oczekuję najbliższej i najbardziej udanej współpracy z wami…” Rosyjskie Ministerstwo ds. Odczyt obrony powiedział:

„Siergiej Szojgu podkreślił, że Rosja i Chiny mogą ustabilizować sytuację na świecie i zmniejszyć ryzyko konfliktu, koordynując swoje działania na arenie międzynarodowej. „Ważne jest, aby nasze kraje podzielały ten sam pogląd na trwającą transformację globalnego krajobrazu geopolitycznego…”

„Spotkanie, które mamy dzisiaj, moim zdaniem, pomoże w dalszym umacnianiu strategicznego partnerstwa Rosja-Chiny w dziedzinie obronności i umożliwi otwartą dyskusję na temat regionalnych i globalnych kwestii bezpieczeństwa”.

Pekin i Moskwa wizualizują, że USA, które nie zdołały „wymazać” Rosji, zwracają uwagę na teatr Azji i Pacyfiku. Wystarczy powiedzieć, że wizyta Li pokazuje, że realia rosyjsko-chińskiej współpracy obronnej są skomplikowane. Rosyjsko-chińska współpraca wojskowo-techniczna zawsze była raczej tajna, a poziom tajemnicy wzrósł, ponieważ oba kraje angażują się w bardziej bezpośrednią konfrontację z USA.

Polityczne znaczenie oświadczenia Putina z 2019 r. o wspólnym opracowaniu systemu wczesnego ostrzegania przed pociskami balistycznymi wykraczało daleko poza jego znaczenie techniczne i militarne. Pokazał światu, że Rosja i Chiny są na skraju formalnego sojuszu wojskowego, który mógłby zostać uruchomiony, gdyby naciski USA posunęły się za daleko.

W październiku 2020 roku Putin zasugerował możliwość sojuszu wojskowego z Chinami. Reakcja chińskiego MSZ była pozytywna, choć Pekin powstrzymał się od użycia słowa „sojusz”.

Działający i skuteczny sojusz wojskowy mógłby zostać utworzony szybko, gdyby zaszła taka potrzeba, ale ich strategie polityki zagranicznej sprawiły, że taki ruch był mało prawdopodobny. Jednak realne i bezpośrednie zagrożenie konfliktem zbrojnym z USA może spowodować zmianę paradygmatu.

Ten artykuł powstał we współpracy z Indyjska puenta I Obieżyświat, który dostarczył go do Asia Times .

MK Bhadrakumar jest byłym indyjskim dyplomatą. Śledź go na Twitterze @BhadraPunchline.


Źródło