Rozrywka

„Chłopiec i czapla” – ostatni film Miyazakiego – zajmuje pierwsze miejsce pod względem sprzedaży biletów

  • 11 grudnia, 2023
  • 5 min read
„Chłopiec i czapla” – ostatni film Miyazakiego – zajmuje pierwsze miejsce pod względem sprzedaży biletów


Po raz pierwszy w trwającej dziesięciolecia karierze Hayao Miyazakiego 82-letni japoński mistrz anime zajmuje pierwsze miejsce pod względem sprzedaży biletów w Ameryce Północnej. Według szacunków studia najnowszy film Miyazakiego „Chłopiec i czapla” zadebiutował z kwotą 12,8 miliona dolarów.

„Chłopiec i czapla”, długo oczekiwana animowana fantasy w reżyserii „Spirited Away”, „Mój sąsiad Totoro” i innych cenionych klasyków anime, jest dopiero trzecim anime, które w historii zajęło pierwsze miejsce w kinach w USA i Kanadzie i pierwsze oryginalne anime, które to zrobiło. Film, wyświetlany zarówno w wersji z napisami, jak i z dubbingiem, jest także pierwszą w pełni zagraniczną produkcją, która w tym roku znalazła się na szczycie krajowej sprzedaży biletów.

Choć filmy Miyazakiego często odnosiły ogromne sukcesy w Japonii i Azji, tradycyjnie w kinach w Ameryce Północnej nie cieszyły się dużym zainteresowaniem. Poprzednim najlepszym występem reżysera był jego ostatni film, „Zrywa się wiatr” z 2013 roku, który w całej krajowej emisji zarobił 5,2 miliona dolarów.

To naprawdę dobitny dowód na to, czym może być animacja” – powiedział Eric Beckman, założyciel i dyrektor naczelny GKIDS, północnoamerykańskiego dystrybutora filmów Studia Ghibli. „Amerykańska publiczność była gotowa na znacznie więcej, niż dostała, i myślę, że to naprawdę wskazuje na ten kierunek.

Przez lata oczekiwano, że „The Boy and the Heron” będzie łabędzim śpiewem Miyazakiego. Jednak tuż przed premierą filmu na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto we wrześniu Junichi Nishioka, wiceprezes Studio Ghibli, powiedział, że emerytowany Miyazaki rozpoczął pracę nad kolejnym filmem.

Warto przeczytać!  Ben Affleck błyska obrączką, nawiązując więź z 12-letnim synem Samuelem podczas słonecznego spaceru po Brentwood… wśród plotek o Jennifer Lopez

„Chłopiec i czapla” został okrzyknięty jednym z najlepszych filmów roku. Film, w którym występuje angielska obsada dubowa, w tym Robert Pattinson, Christian Bale, Dave Bautista i Mark Hamill, opowiada historię chłopca, który po tym, jak jego matka zginęła w bombardowaniu podczas II wojny światowej, tajemniczy czapla prowadzi go do portalu prowadzącego do fantastyczna kraina. W Japonii jego tytuł można przetłumaczyć jako „Jak żyjesz?”

„Chłopiec i czapla” zarobił wcześniej w Japonii 56 milionów dolarów pomimo zerowej promocji. Studio Ghibli zdecydowało się wypuścić film bez zdjęć z produkcji, zwiastunów, reklam i billboardów.

Premiera w USA i Kanadzie zawierała konwencjonalne reklamy, ale w podobny sposób potraktowano ją z dbałością o coś naprawdę wyjątkowego, jak film Miyazakiego. Przez cały rok wszystkie 10 filmów Miyazakiego z Ghibli zostało ponownie wyemitowanych w kinach przez firmę GKIDS, założoną w 2008 roku w celu udostępnienia ambitnej animacji szerszej publiczności.

„Praca nad filmem z Hayao Miyazakim to ogromny zaszczyt, ale także w pewnym sensie przerażający” – powiedział Beckman. „Naprawdę staramy się oddać sprawiedliwość filmowi”.

Najpopularniejszy film ubiegłego tygodnia, „Renesans: film Beyoncé”, odnotował gwałtowny spadek w drugi weekend. Film z koncertu, druga premiera gwiazdy muzyki pop dystrybuowana przez AMC Theatres po trasie Taylor Swift „The Eras Tour”, zarobiła w drugi weekend 5 milionów dolarów, co oznacza spadek o 76% w porównaniu z 21 milionami dolarów premiery.

Warto przeczytać!  „Jesteś ojcem”: Maury Povich ogłasza wyniki na ojcostwo orangutana Siski w zoo w Denver

Dzięki temu wciąż cieszący się dużą popularnością film Lionsgate „Igrzyska śmierci: Ballada o ptakach i wężach” zajął drugie miejsce, z szacunkową kwotą 9,4 miliona dolarów w czwarty weekend premiery. Prequel „Igrzysk śmierci” zarobił w kraju 135,7 miliona dolarów.

„Chłopiec i czapla” nie był jedynym japońskim filmem, który minionego weekendu znalazł się w czołówce kin kin. „Godzilla Minus One” po swoim znakomitym debiucie w ubiegły weekend zarobiła Toho Studios 8,3 miliona dolarów. Uznany film kaiju Takashiego Yamazakiego spadł o zaledwie 27% w drugi weekend premiery, zwiększając łączną kwotę do 25 milionów dolarów.

Kilku potencjalnych pretendentów do nagród miało dobry start w limitowanej edycji. Wypaczona fantazja Yorgosa Lanthimosa „Poor Things” z Emmą Stone w roli głównej miała premierę za 644 000 dolarów w dziewięciu kinach w Nowym Jorku, Los Angeles, San Francisco i Austin w Teksasie. „Poor Things” w przyszłym tygodniu pojawi się w kolejnych kinach.

„Origin” Avy DuVernay miał swoją premierę w ramach kwalifikacji do Oscara w dwóch kinach w Nowym Jorku i Los Angeles, a średni zysk na ekran dla Neon wyniósł 58 532 dolarów. W roli głównej Aunjanue Ellis-Taylor wciela się w autorkę Isabel Wilkerson, która bada rasę i nierówności na potrzeby swojej książki „Kasta: pochodzenie naszych niezadowolenia”. „Origin” otwiera się szeroko 19 stycznia.

Warto przeczytać!  „Godzilla x Kong” wyprzedza „Monkey Man”, „First Omen”

„Wonka”, jedno z najbardziej oczekiwanych wydawnictw w okresie świątecznym, rozpoczęło swoją zagraniczną sprzedaż kwotą 43,2 miliona dolarów z 37 rynków międzynarodowych. Oczekuje się, że film, w którym wystąpi Timothée Chalamet, a wyreżyserowany przez twórcę „Paddingtona” Paula Kinga, w przyszły weekend będzie liderem sprzedaży biletów w USA i Kanadzie.

Według Comscore szacunkowa sprzedaż biletów od piątku do niedzieli w kinach w USA i Kanadzie. Ostateczne dane krajowe zostaną opublikowane w poniedziałek.

1. „Chłopiec i czapla” – 12,8 miliona dolarów

2. „Igrzyska śmierci: Ballada o ptakach śpiewających i wężach” – 9,4 miliona dolarów

3. „Godzilla Minus One” – 8,3 miliona dolarów

4. „Trolle łączą siły” – 6,2 miliona dolarów.

5. „Życzenie” – 5,3 miliona dolarów.

6. „Renesans, film Beyoncé” – 5 milionów dolarów.

7. „Napoleon” – 4,2 miliona dolarów.

8. „Kelnerka: Musical” – 3,2 miliona dolarów

9. „Zwierzę” – 2,3 miliona dolarów.

10. „Przesunięcie” – 2,2 miliona dolarów.


Źródło