Świat

Chris Mason: Przełom Brexitu to moment politycznego zagrożenia

  • 27 lutego, 2023
  • 4 min read
Chris Mason: Przełom Brexitu to moment politycznego zagrożenia


  • Przez Chrisa Masona
  • Redaktor polityczny BBC News

„Miejmy nadzieję, że to jeden z ostatnich momentów wielkiej kolejki górskiej Brexitu”.

Tak powiedział mi jeden z przedstawicieli rządu, przewidując dziś ważny moment – ​​ale na tyle światowy, by zdać sobie sprawę, że to niekoniecznie koniec historii.

Negocjacje między rządem a Brukselą, rządem i konserwatystami oraz rządem i Demokratyczną Partią Unionistów (DUP) w Irlandii Północnej przypominały dyplomatyczną Jengę – chwiejne cegły tu, tam i wszędzie.

Słyszałem, że premier spędził niedzielę dzwoniąc i wysyłając SMS-y do światowych przywódców, którzy są zainteresowani tym wszystkim, a także rozmawiał z niektórymi ministrami gabinetu o umowie, która ma zostać zawarta w poniedziałek.

Wciąż trwają rozmowy premiera Rishi Sunaka z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.

Powiedziano mi, że wśród rzeczy, o których będą rozmawiać, jest zajmowanie się tym, co niektórzy w Londynie uważają za „deficyt demokracji” w Irlandii Północnej – że potrzebuje ona więcej do powiedzenia na temat przyszłych zmian w przepisach UE, które będą miały tam wpływ .

Nie zdziw się, jeśli jej wizyta obejmie również jakieś spotkanie z Królem. Pałac Buckingham odmówił komentarza, kiedy zapytałem, czy tak się stanie.

Ale to dyplomatycznie niezręczne, jak mi powiedziano, składanie takich obietnic – jak w zeszłym tygodniu – na sobotnie spotkanie, które następnie przełożono, tylko po to, by nie zostało dotrzymane.

Słyszałem jednak również, że w Whitehall wymieniane są mocne słowa na temat całego pomysłu zaproponowania spotkania z królem tak blisko ważnego momentu politycznego, kiedy Pałac Buckingham zawsze desperacko stara się nie wyglądać, jakby był zamieszany w Polityka.

A co z polityką tego wszystkiego dla Rishi Sunaka?

Downing Street podkreśli to, co uważają za bezpośrednie pozytywy umowy: lepsze rozwiązanie dla Irlandii Północnej. I reset relacji z UE.

Obie te rzeczy mają znaczenie: pierwsza w pozyskiwaniu okrągłych sceptyków, potencjalnie z czasem, że oznacza to poprawę w stosunku do tego, co było wcześniej.

Sunak ma przybyć do Paryża w przyszłym miesiącu na rozmowy z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Uporządkowanie kwestii małych łodzi jest niezwykle trudne, ale przyzwoite stosunki robocze z Francją mogłyby pomóc.

Przywrócenie zdecentralizowanego rządu w Irlandii Północnej jest ostateczną nagrodą, ale obecnie źródła rządowe nie mówią o tym zbyt wiele.

Mają oczywiście nadzieję, że może to nastąpić z czasem – ale nie jest to wcale pewne. DUP, brzmiąc raczej sceptycznie, teraz ucichli.

Pamiętaj, że w ramach DUP istnieje wiele głosów.

Downing Street będzie mieć nadzieję, że partia formalnie oświadczy, że odejdzie, przyjrzy się umowie i przeanalizuje ją szczegółowo, zamiast natychmiastowego i głośnego odrzucenia.

Lider Tradycyjnego Głosu Związkowców, Jim Allister – rywal DUP – przewiduje „dzień bezprecedensowego przewrotu i prawdopodobnie oszustwa, gdy na związkowców wywierana jest presja, by poddali się protokołowi”. – tzn. nie brzmi na zbyt chętnego.

Są też zwolennicy Brexitu torysów.

Niektórzy są teraz w rządzie, a niektórzy wygrali rundę.

Ale Mark Francois, przewodniczący Europejskiej Grupy Badawczej Torysów, nie jest przekonany.

A potem jest jeden Boris Johnson.

Co mógłby powiedzieć lub zrobić i jak wielką przykrość chciałby przysporzyć premierowi? Wkrótce się dowiemy.

Dlatego przełom dyplomatyczny dla pana Sunaka jest jednocześnie momentem politycznego zagrożenia.


Źródło