Świat

Ci, którzy przeżyli, są w szoku, gdy liczba ofiar cyklonu Freddy przekroczyła 300 w Malawi w Mozambiku

  • 16 marca, 2023
  • 3 min read
Ci, którzy przeżyli, są w szoku, gdy liczba ofiar cyklonu Freddy przekroczyła 300 w Malawi w Mozambiku


BLANTYRE, 16 marca (Reuters) – Ostatnią rzeczą, jaką pamięta Lukia Akimu, jest fala powodziowa, która nawiedziła jej wioskę w pobliżu góry Soche na początku tego tygodnia, kiedy tropikalny cyklon Freddy przedarł się przez południowe Malawi.

Następną rzeczą, jaką pamiętała, było to, że obudziła się w szpitalu z głową owiniętą bandażami i szyją w ortezie.

„Widziałem dużo wody i zmywanie niektórych ludzi. Potem nie wiem, co się stało. Nie wiem, kto mnie tu przywiózł” – powiedział 35-letni Akimu z łóżka w szpitalu Królowej Elżbiety w mieście Blantyre.

Nie wiadomo, czy któryś z członków jej rodziny przeżył – powiedziała Reuterowi pielęgniarka.

Cyklon tropikalny Freddy zabił ponad 300 osób w Malawi, Mozambiku i na Madagaskarze, odkąd po raz pierwszy dotarł na ląd w zeszłym miesiącu, a liczba ofiar prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ władze nadal oceniają szkody i liczą zmarłych w trudno dostępnych obszarach odciętych przez powodzie.

Burza już się rozproszyła, ale oczekuje się, że ulewne deszcze będą nadal padać w niektórych częściach Malawi i prawdopodobnie spowodują więcej powodzi wokół obszarów nad jeziorem – poinformowało w oświadczeniu ministerstwo zasobów naturalnych i zmian klimatycznych tego kraju.

W Mozambiku niektóre wioski zostały całkowicie odcięte od czasu, gdy cyklon po raz drugi dotarł do lądu w sobotę.

„Zmobilizowaliśmy łodzie i inne środki do poszukiwania i ratowania ludzi. Istnieje wiele społeczności, które utknęły w miejscu” – powiedział Paulo Tomas, rzecznik agencji pomocy ofiarom katastrof w Mozambiku.

„Po tym czasie głodują i potrzebują odpowiedniego posiłku i pomocy medycznej” – powiedział.

Według rządowych danych od weekendu zmarły co najmniej 53 osoby w Mozambiku i 225 w Malawi. Burza zabiła już około 27 osób na Madagaskarze i Mozambiku, zanim uderzyła w Mozambik po raz drugi.

Prezydent Malawi Lazarus Chakwera odwiedził w czwartek szpital królowej Elżbiety, gdzie modlił się z ofiarami powodzi. Według ostatnich obliczeń burza spowodowała obrażenia w Malawi co najmniej 700 osób.

Ponieważ deszcz nadal padał, niektórzy musieli grzebać swoich zmarłych.

W wiosce Mtauchira w południowym Malawi mężczyźni stali w nowo wykopanych grobach, które wypełniły się jak baseny, zgarniając wodę wiadrami, aby móc zanurzyć się w trumnach.

Podczas gdy elektryczność w Malawi zaczęła wracać w czwartek, wiele miejsc dotkniętych burzą nadal nie miało bieżącej wody, w tym w Blantyre, drugim co do wielkości mieście.

Warto przeczytać!  Zakaz dla kobiet w organizacjach pozarządowych w Afganistanie ujawnia rozłamy w szeregach talibów

Niektórzy mieszkańcy Blantyre powiedzieli, że żałowali, że nie posłuchali ostrzeżeń i uciekli przed uderzeniem cyklonu, ale nie rozumieli grawitacji i nie mieli dokąd pójść.

„Ludziom bardzo trudno było naprawdę zrozumieć, co działo się przed tą burzą. Rząd wysłał wiadomości, ale potem nic się nie wydarzyło” – powiedział mieszkaniec Blantyre, Logasiano Misoya. „Mam szczęście, że żyję”.

Freddy jest jednym z najdłużej trwających cyklonów tropikalnych, jakie kiedykolwiek zarejestrowano, i jednym z najbardziej śmiercionośnych w Afryce w ostatnich latach.

Reportaż Toma Gibba i Franka Phiri w Blantyre i Manuela Mucari w Maputo; Dodatkowe raporty Carien du Plessis w Johannesburgu; Pisanie przez Nellie Peyton; Montaż autorstwa Alexandra Winninga, Bradleya Perretta i Sharon Singleton

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.


Źródło