Sport

Co międzynarodowe media piszą o pierwszym zwycięstwie Norrisa w F1

  • 6 maja, 2024
  • 6 min read
Co międzynarodowe media piszą o pierwszym zwycięstwie Norrisa w F1


Być może jednak najbardziej znaczące jest to, że triumf nie był wynikiem dziwacznych okoliczności, które wykluczyły Verstappena z rywalizacji, jak to miało miejsce w Australii z powodu problemów z hamulcami.

Zamiast tego Norris musiał na to ciężko pracować, zatrzymując rywala z Red Bulla po ponownym uruchomieniu samochodu bezpieczeństwa, a następnie powiększył swoją przewagę do końca wyścigu, by wrócić do domu z czystym sumieniem i odnieść bardzo popularne zwycięstwo.

Oto jak międzynarodowe media zareagowały na sukces Norrisa

Brytyjska Fleet Street

„Daily Mail”. gazeta wiodąca pod nagłówkiem: „Lando Hope and Glory” głosiła, że ​​Norris: „szybko stał się chłopcem z plakatów F1, a teraz Lando Norris wzniósł się na wyższy poziom, zdobywając swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Prix w Miami, wypychając z wyścigu aktualnego mistrza świata Maxa Verstappena” szczycie podium.”

Opiekun miał nagłówek: „„ Cholernie to uwielbiam ”: Lando Norris z dumą uciszył krytyków pierwszym zwycięstwem w F1 podczas Grand Prix Miami”. Gazeta dalej wyjaśnia, że ​​jego triumf jest „momentem ogromnej dumy i momentem, który, jak twierdził, w końcu uciszy krytyków i wątpiących, którzy kwestionują jego talent”.

Przybywszy do Miami z blizną na nosie, powstałą w wyniku kontuzji, której nabawił się podczas obchodów Dnia Króla z DJ Martinem Garrickiem, „Daily Telegraph”. prowadzi: „Od zakrwawionego nosa do króla Miami: Lando Norris w końcu zwycięzcą F1”.

Lando Norris, McLaren F1 Team, 1. pozycja, zespół McLarena świętuje zwycięstwo szampanem

Lando Norris, McLaren F1 Team, 1. pozycja, zespół McLarena świętuje zwycięstwo szampanem

Zdjęcie: Alexander Trienitz

Następnie zastanawia się nad znaczeniem wyniku zarówno dla młodego brytyjskiego kierowcy, jak i jego zespołu McLarena: „Widok młodego Brytyjczyka przeskakującego bariery parku zamkniętego w ramiona swoich zachwyconych mechaników, wciąganego na ich ramiona we łzach , zanim owinął dyrektora generalnego McLarena Zaka Browna i szefa zespołu Andreę Stellę wielkimi niedźwiedzimi uściskami, pokazał, ile to dla niego znaczyło.

Warto przeczytać!  „Indie grają więcej w krykieta niż ktokolwiek na świecie”: legenda Australii o powiązaniu z zastąpieniem Rahula Dravida na stanowisku trenera

„I dla zespołu. McLaren schodził na dno, odkąd Lewis Hamilton zdobył swój ostatni tytuł mistrza świata w 2008 roku. Zespół z Woking znów zaczyna wyglądać na naprawdę konkurencyjnego”.

Nagłówek „The Sun” brzmi: „Gamble Land-ed”. W raporcie z wyścigu czytamy: „LANDO NORRIS był czołowym Trumpem w Grand Prix Miami po wygraniu swojego pierwszego GP F1. Genialny Brytyjczyk wykorzystał rzadki dzień wolny dla panującego mistrza świata Maxa Verstappena, aby wygrać ten thriller na torze Hard Rock Stadion.”

Bild: Można go pokonać!

Fakt, że Max Verstappen nie zdobył Grand Prix, jest powodem niezwykłego nagłówka w języku niemieckim Obraz: „Formel-1-Sieger to NICHT Verstappen” z podtytułem „Wielka niespodzianka w Miami”.

Następnie raport z wyścigu rozpoczyna się słowami: „Jest do pokonania! Max Verstappen wygrywa Grand Prix Miami – NIE!” Wszystko to oczywiście wskazuje na utrzymującą się dominację Maxa Verstappena, co sprawiło, że niewielu spodziewało się zwycięstwa kogokolwiek innego niż Holender.

„Zamiast tego Lando Norris niespodziewanie jako pierwszy przekracza linię mety. Nie tylko zostaje 114. kierowcą w historii najwyższej klasy sportów motorowych, który wygrał wyścig, ale także unika negatywnego rekordu. Gdyby Brytyjczyk stanął na podium przez po raz szesnasty w swojej karierze w Miami byłby kierowcą, który zdobył najwięcej Grand Prix pomiędzy swoim pierwszym miejscem na podium a pierwszym zwycięstwem. Nie zaszło to tak daleko.

Samochód bezpieczeństwa naprawdę namieszał, jak doszli do wniosku mieszkańcy Niemiec: „Verstappen niedawno po raz pierwszy zmienił opony i tym samym stracił (wyraźną) przewagę. Dzięki samochodowi bezpieczeństwa kierowca McLarena ma „darmowy postój”.

Warto przeczytać!  Prognoza meczu RR vs LSG – Kto wygra dzisiejszy mecz IPL pomiędzy Radżastanem a Lucknow?

Brytyjczyk wraca na tor przed Verstappenem i utrzymuje prowadzenie podczas lotnego startu. Gwiazda McLarena, którą niektórzy eksperci na padoku określili już mianem „wiecznego talentu”, następnie suwerennie pojechała do zwycięstwa”.

Lando Norrisa i McLarena MCL38

Lando Norrisa i McLarena MCL38

Zdjęcie: Zak Mauger / Motorsport Images

L’Equipe: Ewidentny błąd

We Francji relacja z wyścigu w największej gazecie sportowej L’Equipe nosi tytuł „La niespodzianka Norris”. Tutaj także nie spodziewano się zwycięstwa kierowcy McLarena.

„Aby pokonać Maxa Verstappena, zawsze potrzeba odrobiny szczęścia” – pisze reporter F1 w pierwszym akapicie.

„W Australii Carlos Sainz i Ferrari skorzystali na przejściu na emeryturę trzykrotnego mistrza świata. W Miami Lando Norris odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w F1 dzięki samochodowi bezpieczeństwa w niewłaściwym momencie dla Verstappena”.

To był moment, w którym wszystko poszło w dobrym kierunku dla kierowcy McLarena.

„Ustawiając się przed samochodem Maxa Verstappena, a nie przed liderem Norrisem, samochód bezpieczeństwa dał zespołowi z Woking możliwość spokojnego zatrzymania się w pit stopie i ponownego wyjścia na prowadzenie jako lider. Samochód bezpieczeństwa zajął całe boisko i spowolnił ich, szczególnie Verstappena. Oczywisty błąd, ale Norris był więcej niż szczęśliwy, że udało mu się rozpakować prezent. Holenderski gigant nadal musiał zostać pokonany, ale wykonał świetną robotę.

Ze zwykłymi ocenami Norris otrzymał ocenę 9: „To prawda, że ​​samochód bezpieczeństwa znacznie mu to ułatwił, ponieważ przyjechał w najlepszym czasie i niekoniecznie na najlepszym miejscu (co pozwoliło mu utrzymać prowadzenie pomimo pitstopu). Jednak gdy Lando Norris objął prowadzenie, dał pokaz „Nietykalny” na swoich twardych oponach i nie potrzebował niczego ani nikogo, aby wyprzedzić Maxa Verstappena, który tracił do niego ponad siedem sekund.

Warto przeczytać!  Puchar Świata T20: Nieśmiały Pakistan spogląda w mglistą przyszłość T20I

Gazzetta dello Sport: Red Bull nie jest niepokonany

„Finalmente Lando Norrisa!” otwiera relację z wyścigu we włoskiej gazecie sportowej Gazzetta dello Sport.

Max Verstappen, Red Bull Racing, 2. miejsce, Lando Norris, McLaren F1 Team, 1. miejsce, gratulujemy sobie nawzajem w Parc Ferme

Max Verstappen, Red Bull Racing, 2. miejsce, Lando Norris, McLaren F1 Team, 1. miejsce, gratulujemy sobie nawzajem w Parc Ferme

Zdjęcie: Andy Hone / Motorsport Images

W jego raporcie czytamy: „Tym razem zwyczajowy zwycięzca Max Verstappen zajął drugie miejsce ze względu na samochód, którym nie był w stanie zaatakować Anglika. Norris prowadził w wyścigu dzięki łutowi szczęścia związanemu z wyczuciem czasu samochodu bezpieczeństwa. szczęście, które nie umniejsza zasług 24-letniego brytyjskiego talentu.”

Jednak mieszkańcy Włoch również krytycznie oceniają zarządzanie wyścigiem i czas przyjazdu samochodu bezpieczeństwa, co oznaczało, że nie dogonili lidera Norrisa, ale ścigającego Verstappena.

„Na szczęście to przeoczenie FIA ​​nie miało wpływu na wyścig. Norris miał około 18 sekund przewagi nad Verstappenem w momencie neutralizacji, co było więcej niż wystarczające, aby zjechać do pit stopu w warunkach samochodu bezpieczeństwa i utrzymać prowadzenie. byli bliżej siebie, ten błąd mógł być decydujący.”

Oprócz radości z nowego zwycięzcy wyścigu w tym sporcie, mieszkańcy Włoch wyciągają także inny wniosek: „Ten wyścig pokazał, że Red Bull nie jest niepokonany. McLaren zrobił duży krok naprzód dzięki obszernemu pakietowi aktualizacji. Ferrari również przekaż aktualne informacje podczas następnego GP w Imola. Dziwne, że ta „zmiana sytuacji” miała miejsce podczas pierwszego GP po tym, jak Adrian Newey ogłosił swoje odejście z Red Bull. Zbieg okoliczności?”, zastanawia się autor.


Źródło