Marketing

Co mieszkańcy West Hartford mówią o projekcie kampusu UConn

  • 14 czerwca, 2023
  • 9 min read
Co mieszkańcy West Hartford mówią o projekcie kampusu UConn


WEST HARTFORD — Plan dewelopera budowy 500 jednostek mieszkalnych, a także handlu detalicznego, restauracji, sklepu spożywczego i innych obiektów na byłym kampusie University of Connecticut przykuł uwagę mieszkańców miasta.

Propozycja West Hartford 1, aby stworzyć Oakwood Park na nieruchomości, która była pusta od 2017 roku, jest wciąż na wczesnym etapie, a zanim stanie się rzeczywistością, trzeba uzyskać wiele zgód miejskich. Ale wczesne reakcje mieszkańców pokazują poparcie dla większej liczby mieszkań, chociaż mogą istnieć pewne obawy co do tego, jak grupa deweloperska planuje zbudować i wdrożyć swoją 58-hektarową nieruchomość w istniejącej okolicy.

Mary Donegan, mieszkanka West Hartford, która jest również członkiem grupy zadaniowej Vision Zero, opowiada się za dodaniem 500 jednostek mieszkalnych w ramach inwestycji, co może oznaczać budowę 17 budynków w poprzek posiadłości podzielonej przez Trout Brook Drive.

„Cieszę się, że widzę tam mieszkania” – powiedział Donegan, który jest także profesorem studiów miejskich i społecznych na UConn. „Cieszę się, że jest tam ukłon w stronę rozwoju wielofunkcyjnego. Czuję, że ma potencjał ze względu na te elementy”.

Warto przeczytać!  Najwyższy popyt detaliczny w historii w Teksasie zablokowany przez gwałtownie rosnące koszty

Jej zmartwieniem jest jednak ogólny projekt nieruchomości.

„To tak, jakbyś spojrzał na listę kontrolną, powiedziałbym, że to jest dobre”, powiedziała Donegan, dodając, że jest wdzięczna, że ​​planują połączyć swoją posiadłość z rosnącym w mieście Trout Brook Trail i zachować młodzieżowe boiska do baseballu. „Ale elementów projektu tam nie ma. To prawie jak wyspa i tak naprawdę nie zastanawiano się zbytnio nad tym, jak łączy się z resztą miasta”.

Donegan powiedziała, że ​​jest rozczarowana, widząc, jak bardzo ta propozycja jest zorientowana na samochód. Deweloperzy planują stworzenie 1900 miejsc parkingowych, czyli więcej niż 1792, których miasto wymagałoby na mocy obecnych zarządzeń.

„To nie wygląda na szczególnie zachęcające miejsce do spacerów” – powiedział Donegan o parkingu naziemnym. „Jeśli myślisz o West Hartford Center, jest tam dużo miejsc parkingowych, ale są one na bokach lub otoczone budynkami. Mogłoby to być dobre, ale kiedy pomyślimy o tym, co tak naprawdę sprawia, że ​​ludzie chcą chodzić, jest to poczucie bezpieczeństwa i uczucie przyjemności. Ludzie nie czują się bezpiecznie spacerując po dużych parkingach. To nie zachęci do spacerów i jazdy na rowerze”.

Warto przeczytać!  Dlaczego reklamodawcy wciąż czekają na ziemię obiecaną CTV

Bike West Hartford, grupa adwokacka, której członkiem jest Donegan, opublikowała niedawno list otwarty do miasta, prosząc ich o rozważenie całkowitego wyeliminowania wymagań dotyczących parkowania w mieście. Raport firmy Stantec opublikowany w lutym w ramach głównego planu infrastruktury centrum West Hartford Center wykazał, że w centrum miasta znajduje się ponad 5000 miejsc parkingowych, z których większość jest wykorzystywana w okresie popołudniowym w 2019 r. na poziomie od 30 do 60 procent.

Tom Martin, inny mieszkaniec West Hartford, również docenia inwestycje deweloperów w budownictwo mieszkaniowe, ale ma podobne obawy jak Donegan.

„Zachęcam do rozwoju wielofunkcyjnego w naszym mieście i chciałbym zobaczyć więcej mieszkań proponowanych w byłym kampusie UConn” – powiedział Martin. „Jednak nie powinniśmy zajmować 1900 miejsc parkingowych plus czterokondygnacyjny garaż, który łącznie zajmuje ponad połowę terenu pod zabudowę na tym terenie. Taka wielkość parkingu powoduje popyt na wycieczki samochodem. Ten obiekt siedzi w autobusie linii, znajduje się w odległości krótkiego spaceru od Bishop’s Corner i wzdłuż Trout Brook Trail. Dla zrównoważonego rozwoju naszej społeczności powinniśmy wykorzystać tę centralną lokalizację i przekształcić witrynę tak, aby była mniej zorientowana na samochody.

Warto przeczytać!  RPC Insurtech w skrócie — luty 2023 r

Heidi Adams, mieszkanka West Hartford, powiedziała, że ​​proponowany typ mieszkań nie wydaje się odpowiedni dla większych rodzin. Deweloperzy planują obecnie połączenie jedno- i dwupokojowych lokali na wynajem wraz z 21 kamienicami. Ma również obawy dotyczące przystępności cenowej. Przedstawiciele deweloperów nie byli jeszcze w stanie wypowiedzieć się na temat tego, ile jednostek zostanie uznanych za tanie mieszkania.

„Wydaje się, że mnie to nie dotyczy, ponieważ jednostki nie będą wystarczająco duże” – powiedział Adams. „Potrzebuję mieszkania z czterema sypialniami lub wystarczająco przystępnego cenowo, aby pomieścić moją rodzinę. Nie sądzę, żebym był typem osoby, do której nowy projekt UConn jest skierowany. Myślę, że ich celem jest inna grupa demograficzna, może młodzi absolwenci college’u lub bardzo małe, lepiej sytuowane rodziny. Po prostu nikt w biurze planowania i zagospodarowania przestrzennego nie pomyślał o rodzinach takich jak moja.

Spojrzenie na zieleń społeczności w Oakwood Park, deweloperzy mieszkaniowi o mieszanym przeznaczeniu, którzy proponują budowę na byłym kampusie University of Connecticut w West Hartford.

Spojrzenie na zieleń społeczności w Oakwood Park, deweloperzy mieszkaniowi o mieszanym przeznaczeniu, którzy proponują budowę na byłym kampusie University of Connecticut w West Hartford.

Przesłane zdjęcie / West Hartford 1 LLC

Chociaż witryna marketingowa nieruchomości twierdzi, że ponad 44 procent nieruchomości zostanie udostępnione do użytku publicznego za pośrednictwem jej ofert detalicznych i niektórych otwartych terenów zielonych, niektórzy mieszkańcy chcieliby zobaczyć jeszcze więcej możliwości publicznego korzystania z nieruchomości.

Gabriel Knight, mieszkaniec West Hartford, jest jednym z nich – chociaż jego poprzednia kariera jako naukowca zajmującego się środowiskiem pozwoliła mu również zrozumieć, dlaczego deweloper, który wciąż potrzebuje zgody na tereny podmokłe, chciałby maksymalnego zwrotu z inwestycji.

„Rozumiem komplikacje związane z zainteresowaniem deweloperów nieruchomością, więc rozumiem, że każdy deweloper przekazujący pieniądze na oczyszczanie środowiska chce największego zwrotu z inwestycji” – powiedział Knight. „Jednak jest to ostatnia duża„ otwarta ”przestrzeń w centrum West Hartford, więc rozumiem obie strony. Myślę tylko, że należy rozważyć pewne publiczne sprawiedliwe wykorzystanie, być może w połączeniu z mieszkaniami”.

Knight wspomniał o pragnieniu stworzenia bardziej otwartej przestrzeni zielonej, wybiegu dla psów, disc golfa, a nawet stworzenia sportowej bańki do organizacji sportów halowych.

„Myślę, że szkoda byłoby po prostu wskoczyć tylko na mieszkania” – powiedział Knight.

Inwestycja jest największym projektem w West Hartford od czasu powstania Blue Back Square, podobnej nieruchomości, która spotkała się wówczas z odrzuceniem.

Dan Frees uważa, że ​​propozycja w byłej posiadłości UConn jest zgodna z kierunkiem, w którym zmierza West Hartford.

„Jestem za nowymi planami dotyczącymi nieruchomości” – powiedział Frees. „Istnieje wiele skarg na rujnowanie dzielnic i atmosferę, ale większość tego, co ludzie kochają w West Hartford, to to, co 25 lat temu ludzie twierdzili, że zniszczy atmosferę i nastrój. Jest to konieczny i odpowiedni postęp gospodarczy dla tego obszaru i nie będzie miało realnego wpływu na społeczność”.

Melanie Newport, która jest historykiem miejskim, również opowiada się za dodaniem mieszkań do West Hartford.

„Jako ktoś, kto był na rynku wynajmu i doświadczył rynku domów jednorodzinnych w West Hartford, 500 jednostek jest dla mnie niesamowite” – powiedział Newport. „Czułem wielki entuzjazm”.

Newport powiedział, że ta najnowsza propozycja jest bardziej ekscytująca niż poprzedni kampus technologiczny, który został przedstawiony. Powiedziała, że ​​wszystkie te mieszkania pozwolą innym przenieść się do West Hartford i skorzystać z tego, co oferuje miasto – czyli znacznie więcej niż tylko dobre szkoły.

„Przydatne jest ponowne przyjrzenie się narracjom, dlaczego ludzie chcą mieszkać w West Hartford. Nie chodzi tylko o szkoły” – powiedział Newport, chwaląc różnorodne społeczności religijne i etniczne miasta, jego restauracje, sklepy, wydarzenia i wiele innych. „To naprawdę tętniące życiem miejsce do życia. Kampus techniczny był rozczarowujący. Po COVID wydaje się to jeszcze bardziej przestarzałe”.

Niektórzy, jak Carol Poehnert, martwią się, jak masowa zabudowa wpasuje się w otoczenie.

„Nie mam problemu z rozwojem nieruchomości, ale musi to mieć sens i zachować integralność dzielnicy, w którą tak wielu mieszkańców zdecydowało się zainwestować” – powiedział Poehnert, mieszkaniec przez całe życie. „Nieruchomość UConn jest jedną z niewielu „zielonych przestrzeni” pozostałych w West Hartford. Projekt jest opisany jako wioska sąsiedzka. Planują dodać setki jednostek mieszkalnych do tego obszaru. Pięciopiętrowe budynki będą górować nad wszystkimi istniejącymi mieszkaniami w sąsiedztwie Jak to harmonizuje obszar?”

Poehnert obawia się również, że rozwój spowoduje większy ruch pojazdów w mieście, co jest sprzeczne z własnymi wysiłkami West Hartford Vision Zero, które planują wyeliminować wszystkie ofiary śmiertelne i poważne obrażenia na drogach do 2033 roku.

„Z Blue Back Square obiecano nam brak wpływu na ruch uliczny” – powiedział Poehnert. „Wszyscy doświadczyliśmy korków i korków wokół Centrum. Wydaje się, że miasto zaprzecza samemu sobie, gdy mówi, że kładzie nacisk na bezpieczny przepływ ruchu i metody uspokojenia, ale potem wydaje się, że zgadza się na dodanie tej znaczącej kwoty ruchu do tego, co jest obecnie dzielnicą mieszkaniową”.

W miarę jak propozycja się rozwija i prawdopodobnie zmienia się wraz z opiniami różnych miejskich komitetów i zarządów, ostatnią rzeczą, którą zwolennicy mieszkalnictwa powiedzieli, że chcą zobaczyć, jest usunięcie jednostek, które, jak powiedzieli, są potrzebne do wspierania firm zamieszkujących na nieruchomości. Donegan powiedział, że może to doprowadzić do nieudanego rozwoju.

„Liczba jednostek może być zarządzana i korzystna” – powiedział Donegan. „W momencie, gdy zmniejszą skalę tych jednostek, sprawisz, że te firmy staną się płaskie, a my będziemy mieli nieudany rozwój”.

A biorąc pod uwagę, że nieruchomość jest obecnie ostatnią dużą otwartą przestrzenią dostępną dla miasta pod zabudowę, mieszkańcy mogą zgodzić się co do tego, że ta inwestycja musi być wykonana właściwie.

„To ogromny rozwój i musimy zrobić to dobrze” – powiedział Donegan. „To naprawdę wymaga dużo przemyślenia”.


Źródło