Świat

Co naprawdę stało się z rosyjską gospodarką w 2022 roku?

  • 3 stycznia, 2023
  • 5 min read
Co naprawdę stało się z rosyjską gospodarką w 2022 roku?


Podczas gdy wielu analityków i obserwatorów spodziewało się, że rosyjska gospodarka załamie się pod ciężarem wojny na Ukrainie i zalewu zachodnich sankcji, kraj ten okazał się zaskakująco odporny do 2022 roku.

Szef Banku Centralnego Rosji powiedział w grudniu rosyjski PKB skurczy się zaledwie o 3% w 2022 r., podczas gdy prezydent Władimir Putin przewidział spadek o 2,5%.

„Rosyjska gospodarka przetrwała rok 2022” – powiedział The Moscow Times ekonomista Janis Kluge z Niemieckiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Bezpieczeństwa (SWP).

„Ale nie możemy jeszcze powiedzieć, że przetrwał sankcje, ponieważ wciąż się rozwijają”.

Ekonomiści tacy jak Kluge ostrzegają, że za pozornie pozytywnymi statystykami na koniec roku kryje się wiele oznak nadchodzących mrocznych czasów.

Nawet dane dotyczące PKB nie są tak różowe, jak mogłoby się wydawać.

Włączenie wolnych od sankcji stycznia i lutego do danych o PKB stwarza mylny obraz rzeczywistych strat ekonomicznych Rosji — a ekonomiści zwracają uwagę, że straty gospodarcze Rosji związane z wojną są znacznie wyższe, ponieważ — przed inwazją — oczekiwano wzrostu gospodarczego o około 3 %.

Warto przeczytać!  Zamieszki w Bangladeszu: Studenci ignorują zakaz i kontynuują protesty

Sophia Sandurskaya / Moskwa News Agency

Sophia Sandurskaya / Moskwa News Agency

Nawet spadek o 3% to „kolosalna recesja, biorąc pod uwagę, że wszystkie gospodarki światowe miały wzrosnąć o 3% lub 4% po pandemii koronawirusa”, powiedział ekonomista Oleg Itskhoki w niedawnym Strumień YouTube prowadzony przez rosyjską dziennikarkę Jewgieniję Albats.

Według Kluge przed wojną rosyjska gospodarka miała wzrosnąć do 4% w okresie od lutego do grudnia. Zamiast tego spadła w tym czasie o 6%.

Oznacza to, że zachodnie sankcje „w zasadzie skurczyły gospodarkę Rosji o 10%” – powiedział.

Dla porównania, rosyjski PKB skurczył się o 7,8% podczas światowego kryzysu gospodarczego w 2009 roku.

Pomimo ogromnych strat ekonomicznych eksperci nie są zgodni co do tego, w jaki sposób Rosji udało się uniknąć jeszcze większego załamania gospodarczego.

Zdaniem ekonomistów, wiele prognoz dotyczących katastrofy rosyjskiej gospodarki opierało się na założeniach, że kraj ten stanie w obliczu kryzysu bankowego wywiad przez media Meduza. Nie pojawił się jednak żaden kryzys bankowy.

Gospodarka rosyjska była również wspierana przez rekordowe dochody ekspertów ds. energii, ponieważ ceny towarów, w tym ropy i gazu, gwałtownie wzrosły w następstwie inwazji.

Rosja zgarnęła około 158 miliardów dolarów z eksportu energii w ciągu pierwszych sześciu miesięcy inwazji na Ukrainę, według do fińskiego Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem.

Denis Woronin / Moskwa Agencja Prasowa

Denis Woronin / Moskwa Agencja Prasowa

W marcu i kwietniu Rosja nawet ustawić nowe rekordy przychodów z ropy i gazu.

Ale Zachód jest coraz bardziej skoncentrowany na przecięciu tej linii życia dla Rosji – a Unia Europejska w zeszłym miesiącu zakazała dostaw rosyjskiej ropy drogą morską i nałożyła pułap cenowy.

Według danych firmy Kpler, rosyjski eksport ropy naftowej spadł w grudniu o 22% po wprowadzeniu embarga cytowane przez The Wall Street Journal.

„Rosja wchodzi w nowy rok bez tej dużej poduszki, bez europejskiego rynku eksportu gazu, ze znacznie niższymi cenami ropy i niższymi wolumenami jej eksportu” – powiedział Kruge.

„To będzie duży problem”

Oczekuje się, że spadający eksport gazu i ropy osłabi rosyjską walutę – a rubel stracił 13% w stosunku do dolara amerykańskiego od czasu nałożenia pułapu cenowego.

Zdaniem Kruge ten trend prawdopodobnie się utrzyma.

„Rubel osłabnie i doprowadzi to do jeszcze większej inflacji w Rosji. Staje się to również problemem politycznym” – powiedział ekonomista SPR.

Oczekuje się, że roczna inflacja w Rosji w ubiegłym roku wyniesie 12%.

Inne skutki wojny, w tym exodus ok ponad 1000 zagraniczne firmy i zachodnie sankcje nałożone na eksport do Rosji również będą miały bardziej stopniowy wpływ.

„Wiele firm straci dostęp do zachodnich technologii, oprogramowania i maszyn”, powiedział ekonomista Kruge. „To jest jak bardzo powolna erozja produktywności”.

Niemniej jednak różne sektory rosyjskiej gospodarki radziły sobie bardzo różnie, przy czym niektóre ucierpiały szczególnie, podczas gdy inne kwitły.

Jednym z najgorszych wyników była produkcja samochodów, ze sprzedażą samochodów w Rosji ustawić do końca 2022 r. na poziomie 660 000 sztuk — spadek o 60% rok do roku.

Z drugiej strony rok 2022 był pomyślny dla rolnictwa, które ma odnotować ogólny wzrost na poziomie co najmniej 4%.

Rosyjski sektor rolniczy w 2022 roku „będzie najjaśniejszym punktem gnijącej rosyjskiej gospodarki” – powiedział Andriej Sizow, dyrektor zarządzający SovEcon, rolniczej firmy badawczej skupiającej się na regionie Morza Czarnego.

Zdumiewającemu wynikowi rosyjskich rolników sprzyjały niemal idealne warunki pogodowe, ale Sizov ostrzegł, że rok 2022 będzie prawdopodobnie wyjątkiem.

„W ciągu trzech do pięciu lat będziemy świadkami stagnacji w sektorze rolniczym, a być może nawet spadku produkcji, chyba że coś się zmieni” – powiedział Sizov dla The Moscow Times.

Sophia Sandurskaya / Moskwa News Agency

Sophia Sandurskaya / Moskwa News Agency

Wygląda na to, że taki powolny i stały spadek w nadchodzących latach powtórzy się w różnym stopniu w całej rosyjskiej gospodarce.

Ekonomista Itskhoki powiedział, że rosyjska gospodarka skurczy się do 5% w 2023 roku, podczas gdy inni uważają, że skurcz będzie jeszcze większy.

Tak twierdzi główna ekonomistka Alfa Banku, Natalia Orłowa powiedział że skurczy się o 6,5% z powodu spadającego popytu konsumpcyjnego, niższych inwestycji i utraty potencjału eksportowego.

Ale niepewność polityczna i nieprzewidywalność wydarzeń militarnych na Ukrainie oznaczają, że wszelkie prognozy mogą się zmienić w każdej chwili. .

„Jest mało prawdopodobne, aby gospodarka była głównym źródłem wiadomości w 2023 r.”, powiedział Itskhoki na początku tego miesiąca.

„Trudno sobie wyobrazić, że wojna mogłaby trwać jeszcze 10 miesięcy i nie spowodować kataklizmu”.


Źródło