Biznes

Co to jest socjalizm? Afera z paliwem rodzi problemy w całej Polsce | Francuskie.pl

  • 29 września, 2023
  • 5 min read
Co to jest socjalizm? Afera z paliwem rodzi problemy w całej Polsce | Francuskie.pl


Socjalizm, to – zgodnie ze starym, ale jakże trafnym powiedzeniem, ustrój, w którym władza bohatersko rozwiązuje problemy, które sama sprowokowała. Często też mówi się, że to problemy nieznane w żadnym innym ustroju. Polska pożegnała socjalizm w latach 80. XX wieku. Okazuje się jednak, że nie na długo…

Dziś w moim mieście (jak sądzę – nie tylko w moim) pojawiły się problemy z dostępnością oleju napędowego. W dodatku dotknęły stacje PKN Orlen. Dwie z trzech, jakie są w moim mieście, ale na trzeciej, jak widziałem, tworzyły się kolejki, więc to tylko kwestia czasu. Być może w momencie publikacji tego tekstu i tam już ON jest niedostępny. Można go było za to kupić na innych stacjach, zarówno dużych operatorów (Shell), jak i małych, prywatnych, choć tam zwykle w nieco wyższej cenie.

Od dawna narzekamy na praktyki stosowane – szczególnie na rynku hurtowym – przez PKN Orlen, co w sposób oczywisty przekłada się na rynek detaliczny. W ostatnim czasie pojawiło się na naszych łamach kilka tekstów poświęconych sytuacji na stacjach paliw. Próbowaliśmy dociec, jakim ekonomicznym cudem udało się nagle – przy drożejącej na rynkach światowych ropie i dewaluacji złotówki względem dolara – obniżyć o dobrych kilkadziesiąt groszy ceny paliw. Doszukiwaliśmy się metod znanych we wspomnianym socjalizmie.

Warto przeczytać!  Cisco finalizuje przejęcie spółki Splunk o wartości 28 miliardów dolarów

Ostrzegaliśmy, że takie zabawy mogą się źle skończyć. Że oderwana od realiów ekonomicznych cena paliwa na stacjach, to czysty socjalizm mający uspokoić ludzi przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Wylano na nas w komentarzach masę pomyj. I na Czytelników, którzy zgadzali się z naszymi tezami też. I co się okazuje? Że jednak mieliśmy rację.

Zaczyna brakować oleju napędowego. Paliwa, którego Polska nie jest w stanie wyprodukować tyle, by zaspokoić lokalny popyt. Paliwa, którego – jak mówią szacunki – ok. 40% zużycia musimy importować. A wszędzie w okolicy, poza Białorusią i Rosją, jest ono wyraźnie droższe, niż u nas. A więc import jest nieopłacalny, skoro cena detaliczna jest tak niska. Bo sztucznie zaniżana dla politycznych korzyści. Z Ukrainy oleju napędowego raczej sprowadzać nie będziemy – tam jest potrzebne, bo kraj ten prowadzi wojnę.

Orlen oczywiście uspokajał sytuację twierdząc, że paliw nie zabraknie. Oleju napędowego też nie. Jednocześnie prosił o nierobienie zapasów 😉 Typowy socjalizm – robią promocję i proszą, żeby z niej nie korzystać. Bo cena zarówno ON, jak i noPb95 wynosiła na wielu stacjach w Polsce 5,99 zł/l. Okazyjnie, jak na ostatnie 1,5 roku. Czy to ludzie jednak nie posłuchali (aż dziwne, bo w moim regionie obecna władza ma bardzo wysokie poparcie, ale chyba ludzie nie bardzo potrafią kojarzyć fakty), czy oleju napędowego było zwyczajnie za mało – w każdym bądź razie tenże wziął i się skończył.

Warto przeczytać!  PILNE! Sprzedaż detaliczna i produkcja budowalno-montażowa w Polsce – są najnowsze dane. Zobacz jak reaguje kurs złotego (PLN)

Akurat potrzebowałem zatankować. Oczywiście benzynę. Podjechałem więc na Shella. Przy mnie urocza pani odebrała telefon. Potwierdziła – „tak, mamy ropę”. Jak długo jeszcze? Ciężko powiedzieć. Być może po prostu zawiodła logistyka i dziś wieczorem lub jutro (sprawdzę to) ON na stacjach Orlenu będzie. Jednakże widać, że problem zapewne by się nie pojawił, gdyby nie ręczne – niczym w socjalizmie – majstrowanie przy cenach paliw.

Oczywiście jestem fanem taniej benzyny i taniego oleju napędowego. To pozwoliłoby ograniczyć inflację. Ale to musi się odbywać na zasadach rynkowych, a nie poprzez socjalistyczne metody, które – widać to po raz kolejny w naszym kraju – zawodzą. Niczego się nie nauczyliśmy na własnych błędach. Socjalizm się po prostu nie sprawdza! Tylko idiota może wierzyć, że od zapewnień w jednej telewizji i w gazetach przejętych i wydawanych przez „narodowy” koncern paliwowy przybędzie nam taniego paliwa.

Tak więc słabo to wyszło PKN-owi, władzy i wszystkim, którzy wierzyli, że to takie dobre, polskie, narodowe i do tego na stałe. Ekonomia po raz kolejny pokazała, że ręczne sterowanie, jakże popularne w socjalizmie, kończy się słabo.

Warto przeczytać!  Musk wystawi nazwy użytkowników Twittera na aukcje

Ze swojej strony liczę jednak, że problemy szybko się skończą. Wszak na oleju napędowym opiera się transport towarów i – wciąż jeszcze – osób. Niestety jestem też dziwnie przekonany, że efektem będą znaczące podwyżki cen paliw, przede wszystkim oleju napędowego. W sumie cieszę się, że wyszło to jeszcze przed wyborami – może niektórym to otworzy oczy i przestaną oni wyzywać od lewaków ludzi popierających uczciwą gospodarkę rynkową, gdy sami są lewakami mocno tkwiącymi w socjalizmie. Jak ich ulubiona władza.

 

 

Krzysztof Gregorczyk

Czytaj nas w Google News:

Zapisz się na nasz newsletter teraz!

Galeria

4
5
głosy

Ocena artykułu


Źródło