Rozrywka

Co warto wiedzieć o skandalu reklamowym Balenciagi

  • 9 lutego, 2023
  • 7 min read
Co warto wiedzieć o skandalu reklamowym Balenciagi


Foto-ilustracja: The Cut; Zdjęcia: Balenciaga

Dziś dyrektor kreatywny Balenciagi, Demna, przerwał milczenie w sprawie sesji zdjęciowych, które wywołały kontrowersje wokół marki pod koniec zeszłego roku. W rozmowie z Modaprojektantka odniosła się zarówno do kampanii Wiosna 2023, jak i do kampanii Gift Shop, omawiając niedociągnięcia, które prowadzą do tak poważnych pomyłek i przepraszając osoby, które zostały skrzywdzone działaniami domu mody.

Oto, co się stało: w listopadzie Balenciaga porzuciła świąteczną kampanię reklamową, w której dzieci trzymają pluszowe misie w uprzężach i kostiumach. (Akcesoria BDSM były również na wybiegu podczas pokazu Balenciagi podczas Paryskiego Tygodnia Mody). Reakcja na zdjęcia była szybka, a hashtag #cancelBalenciaga zyskał popularność na Twitterze i TikToku, a wielu oskarżyło markę i jej dyrektora kreatywnego, Demnę, o tolerowanie. pedofilia i wykorzystywanie dzieci. W osobnej reklamie, która pojawiła się pod koniec tego miesiąca, torba będąca efektem współpracy domu mody z Adidasem została sfotografowana na kopiach czegoś, co wydaje się być dokumentami ze sprawy Sądu Najwyższego. Stany Zjednoczone w. Williamsa, orzeczenie, które utrzymało w mocy ustawę PROTECT, która zwiększyła federalną ochronę przed pornografią dziecięcą. Obie kampanie szybko stały się tematem konserwatywnych rozmów i wywołały teorie spiskowe.

od tego czasu prawicowych teoretyków spiskowych uczepili się i rozpowszechnili zdjęcia wyrwane z kontekstu z konta stylistki Lotty Volkovej na Instagramie, które przedstawiają sceny przemocy i satanistyczne obrazy. Według przedstawiciela Volkova nie współpracowała z Balenciagą od 2017 roku. Tymczasem Alexandra Gucci Zarini, obrończyni praw dzieci i spadkobierczyni Gucci, niedawno skrytykowała kampanię marki „HA HA HA”, która wydaje się pokazywać Harry’ego Stylesa pozującego z maluch na materacu. „Obawiam się, że w domach mody Keringa istnieje wspólna ideologia” – napisała. (Zarówno Balenciaga, jak i Gucci są własnością Keringa.)

Warto przeczytać!  Piosenkarka FKA Twigs twierdzi, że podczas przesłuchania w Senacie opracowała własny deepfake

Oto, co warto wiedzieć o kontrowersjach.

22 listopada dom mody wydał dwa oświadczenia za pośrednictwem swoich Instagram Stories, w których przeprosił za pluszowe misie, które według nich „nie powinny być prezentowane z dziećmi w tej kampanii”, a także za „niepokojące dokumenty” w oddzielnej wiosenno-letniej kampanii. kampania: „Traktujemy tę sprawę bardzo poważnie i podejmujemy kroki prawne przeciwko stronom odpowiedzialnym za stworzenie zestawu i włączenie niezatwierdzonych elementów do naszej sesji zdjęciowej do kampanii wiosna 23. Stanowczo potępiamy wykorzystywanie dzieci w jakiejkolwiek formie. Opowiadamy się za bezpieczeństwem i dobrem dzieci”. (Od 28 listopada misie nie pojawiają się już w sprzedaży na stronie internetowej firmy.)

Tymczasem Gabriele Galimberti, fotograf stojący za wakacyjną kampanią, wydał oświadczenie, w którym zdystansował się od zdjęć. „Nie jestem w stanie komentować wyborów Balenciagi, ale muszę podkreślić, że nie byłem w żaden sposób uprawniony ani do wyboru produktów, ani modeli, ani ich kombinacji” – napisał. „Jako fotograf zostałem poproszony tylko i wyłącznie o oświetlenie danej sceny i wykonanie zdjęć zgodnie z moim charakterystycznym stylem”.

Demna później przeprosił na swoim Instagramie, biorąc odpowiedzialność za reklamy przedstawiające pluszowe misie: „Chociaż czasami chciałbym sprowokować do przemyśleń swoją pracą, NIGDY nie miałbym zamiaru robić tego z tak okropnym tematem, jak wykorzystywanie dzieci”. że potępiam. Okres.” Projektantka zagwarantowała podjęcie działań, które „unikną podobnych błędów w przyszłości” i zapewnią ochronę dobra dzieci. Demna zdawał się nie odnosić w swoim oświadczeniu do kampanii zawierającej dokumenty sądowe.

Tymczasem Cédric Charbit, prezes i dyrektor generalny Balenciagi, przeprosił za kampanie w poście na Instagramie domu. Charbit przedstawił nowe metody wewnętrzne, takie jak zatrudnienie zewnętrznej agencji do „oceny i ewaluacji” treści Balenciagi, zauważając, że „obecny proces sprawdzania poprawności treści nie powiódł się”. Firma powiedziała również, że tworzy fundusz, aby „pomóc w dokonywaniu zmian w ochronie dzieci”.

Warto przeczytać!  „Killers of the Flower Moon” był „Hellfire” wartym uwagi dla Devery’ego Jacobsa

Pod koniec listopada Kim Kardashian — wokalna zwolenniczka marki, która niedawno wystąpiła w swoim programie w Hulu, w którym wystąpił dyrektor kreatywny Balenciagi, Demna, Kardashiankiwydał oświadczenie na Instagramie i Twitterze. „Przez kilka ostatnich dni milczałam, nie dlatego, że nie byłam zniesmaczona i oburzona ostatnimi kampaniami Balenciagi” – napisała. W swoim oświadczeniu stwierdziła, że ​​obecnie ponownie ocenia swoją przyszłą relację z marką, „opierając się na ich gotowości do przyjęcia odpowiedzialności za coś, co nigdy nie powinno się wydarzyć”.

Julia Fox stworzyła własną serię wypowiedzi na TikToku. „Nie mam żadnego związku z marką. Nigdy nawet nie byłem na żadnym z ich występów; nie zaprosili mnie” – powiedział Fox. „Niezależnie od tego, myślę, że to przerażające, a kiedy czytałem i oglądałem wszystkie filmy, dosłownie czułem mdłości”. Dodała, że ​​nie był to problem Hollywood czy przemysłu modowego, ale problem „mężczyzn”.

Balenciaga słynie z niekonwencjonalnych kampanii i pokazów, w tym pokazów na wybiegach, podczas których modelki przedzierają się przez błoto i śnieżycę w drogich, luksusowych ubraniach. W swojej recenzji pokazu marki na wiosnę 2023 roku, krytyk mody The Cut, Cathy Horyn, napisała: „Ostatnio wybory Demny były czasami moralnie wątpliwe”. Balenciaga stała się synonimem wywrotowości i choć ojciec jednej z dziecięcych modelek biorących udział w kampanii powiedział Codzienna poczta uważał, że została „rozdmuchana do granic możliwości”, dla wielu konsumentów kampania przekroczyła granicę od prowokacyjnej do szkodliwej.

W listopadzie Balenciaga złożył pozew o wartości 25 milionów dolarów przeciwko North Six, Inc. i scenografowi Nicholasowi Des Jardinsowi w związku z kontrowersyjnym obrazem kampanii przedstawiającym dokumenty sądowe (który był odrębny od obrazów pluszowych misiów). Pozew twierdził, że pozwani włączyli m.in Williamsa dokumenty „bez wiedzy i upoważnienia Balenciagi” i dodał, że w wyniku „niewłaściwego postępowania oskarżonego członkowie społeczeństwa, w tym media, fałszywie i przerażająco skojarzyli Balenciagę z odrażającym i głęboko niepokojącym tematem sądu decyzja.”

Warto przeczytać!  30 najlepszych pomysłów na walentynki na odległość dla par 2023 r

Niektórzy krytykowali pozew jako próbę uwolnienia się Balenciagi od winy. Według agentki Des Jardins, Gabrieli Moussaieff, jej klientka była „wykorzystywana jako kozioł ofiarny” przez dom mody. „Wszyscy z Balenciagi byli na planie, byli obecni przy każdym ujęciu i pracowali nad edycją każdego zdjęcia w postprodukcji” – powiedział Moussaieff w oświadczeniu dla Washington Washington. Postzauważając, że dokumenty na zdjęciach „zostały uzyskane z rekwizytora, który był używany jako wypożyczony element [for] sesje zdjęciowe”. Od tego czasu pozew został wycofany.

Po reakcji na reklamy, Biznes mody uchylony swoją ofertę Global Voices Award 2022 dla Demny, zauważając, że ma „najwyższy szacunek dla bezpieczeństwa dzieci”.

Pod koniec listopada uliczny artysta w Londynie zdemolował witrynę sklepu flagowego Balenciagi, wypisując na jednym z okien napis „pedofilia”. Newsweek. Pojawiły się również doniesienia o zniszczeniu sklepu w pobliżu sklepu Beverly Hills na Rodeo Drive.

„Zrobiłem to z powodu odrażających sesji zdjęciowych, które zrobił Balenciaga” – powiedział artysta.

Sklep w pobliżu sklepu Beverly Hills na Rodeo Drive.
Zdjęcie: ROLO/Roger / BACKGRID

Ten wpis został zaktualizowany.




Źródło