Świat

COP28: Porozumienie na szczycie klimatycznym zawiera bezprecedensowe wezwanie do odejścia od paliw kopalnych, ale zawiera luki

  • 13 grudnia, 2023
  • 7 min read
COP28: Porozumienie na szczycie klimatycznym zawiera bezprecedensowe wezwanie do odejścia od paliw kopalnych, ale zawiera luki



Dubai
CNN

W środę na szczycie COP28 w Dubaju świat zgodził się na nowe porozumienie klimatyczne po dwóch tygodniach żmudnych rozmów, w których bezprecedensowo nawoływano do odejścia od paliw kopalnych, używając jednak niejasnego języka, który mógłby pozwolić niektórym krajom na podjęcie minimalnych działań.

Młotek w sprawie porozumienia, zwanego Global Stocktake, padł rano po tym, jak rozmowy zostały przeciągnięte w godzinach nadliczbowych w wyniku maratonu negocjacji między krajami zawzięcie podzielonymi co do przyszłej roli ropy, gazu i węgla.

Prezydent COP28, sułtan Al Jaber, w swoim przemówieniu przed delegatami krajowymi na sesji końcowej zatwierdzającej porozumienie nazwał porozumienie „historycznym”. „Po raz pierwszy w naszym ostatecznym porozumieniu poruszyliśmy kwestię paliw kopalnych” – powiedział, dodając, że porozumienie stanowi „zmianę paradygmatu, która może potencjalnie przedefiniować nasze gospodarki”.

Niektóre kraje twierdziły, że porozumienie oznacza koniec ery paliw kopalnych, ale bardziej ambitne narody i zwolennicy klimatu stwierdzili, że jest ono nadal niewystarczające, aby odzwierciedlić rosnącą pilność kryzysu klimatycznego.

„Podczas tej COP wreszcie głośne wezwania do zaprzestania paliw kopalnych zostały na papierze czarno-białe” – powiedział Jean Su, dyrektor ds. sprawiedliwości energetycznej w Centrum Różnorodności Biologicznej – „ale ogromne luki prawne grożą podważeniem tego przełomowego momentu. ”

Porozumienie nie wymaga od świata „stopniowego wycofywania” ropy, węgla i gazu – do czego wzywało ponad 100 krajów i wiele grup klimatycznych, co znalazło się we wcześniejszej wersji projektu.

Zamiast tego porozumienie „wzywa” kraje do „wkładu” w światowe wysiłki na rzecz ograniczenia zanieczyszczenia węglem w sposób, jaki uznają za stosowny, oferując kilka opcji, z których jedna polega na „odchodzeniu od paliw kopalnych w systemach energetycznych… przyspieszenie działań w tej krytycznej dekadzie”. , aby osiągnąć zero netto do 2050 r.”.

COP28 odbyła się pod koniec roku naznaczonego bezprecedensowymi globalnymi upałami, które spowodowały śmiercionośne ekstremalne warunki pogodowe, w tym rekordowe pożary, śmiercionośne fale upałów i katastrofalne powodzie. Ten rok jest oficjalnie najgorętszy w historii ze względu na połączenie globalnego ocieplenia spowodowanego przez człowieka i El Niño, a następny rok ma być jeszcze gorętszy.

Warto przeczytać!  Grecja przyjmuje sześciodniowy tydzień pracy, sprzeciwiając się trendowi mniejszej liczby godzin

Konferencję w Dubaju naznaczyły kontrowersje i krytyka, jakoby interesy naftowe miały wpływ na rozmowy.

Thomasa Mukoyę/Reuters

Licypriya Kangujam, rdzenna działaczka klimatyczna z Indii, trzyma znak protestu podczas rozmów 11 grudnia 2023 r., przed zawarciem porozumienia.

Na konferencji doszło także do głębokich podziałów, a Arabia Saudyjska przewodziła grupie krajów produkujących ropę naftową, które odrzucały sformułowania na temat wycofywania się z paliw kopalnych. Z drugiej strony bardziej ambitne partie, w tym Unia Europejska i grupa państw wyspiarskich, wyraziły złość w związku z poprzednim projektem, używając rozwodnionego języka na temat paliw kopalnych.

Amerykański wysłannik ds. klimatu John Kerry powiedział, że podziały prawie wykoleiły konferencję, ponieważ kraje produkujące ropę i gaz wycofywały się z języka dotyczącego paliw kopalnych.

„Myślę, że w ciągu ostatnich 48 godzin były chwile, kiedy niektórzy z nas myśleli, że to może się nie udać” – Kerry powiedziała dziennikarzom w środę. Ale ostatecznie „zdecydowali się i powiedzieli: «Chcemy, żeby to się udało»”.

Kerry nazwał porozumienie sukcesem i potwierdzeniem multilateralizmu.

„Każdy z nas może znaleźć akapit, zdania lub sekcje, w których powiedzielibyśmy to inaczej” – powiedział we wcześniejszym przemówieniu po zawarciu umowy. Dodał jednak, że „posiadanie tak mocnego dokumentu, jak dotychczas, jest moim zdaniem powodem do optymizmu, powodem do wdzięczności i powodem do znaczących gratulacji dla wszystkich tutaj obecnych”.

Powiedział, że porozumienie było „znacznie silniejsze i wyraźniejsze jako wezwanie do daty 1.5, niż kiedykolwiek słyszeliśmy”, odnosząc się do uzgodnionego wewnętrznie ambicji ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza powyżej poziomu przedindustrialnego, czyli progu, powyżej którego zdaniem naukowców ludzie i ekosystemy będą mieli trudności z przystosowaniem się.

„Przesłanie płynące z tej COP jest takie, że odchodzimy od paliw kopalnych” – stwierdził Kerry. „Nie zawracamy”.

Warto przeczytać!  Włoskie kartele narkotykowe ukrywają płatności za pośrednictwem chińskich równoległych banków

Kilka stron wyraziło rozczarowanie i obawy dotyczące tego, jak szybko Al Jaber uderzył młotkiem i przyjął projekt porozumienia. Zazwyczaj kraje wyrażają swoje poparcie lub sprzeciw, a porozumienie następuje po debacie.

„Wygląda na to, że podjąłeś decyzje, a na sali nie było małych rozwijających się państw wyspiarskich” – powiedziała Anne Rasmussen, główna negocjatorka Sojuszu Małych Państw Wyspiarskich (AOSIS), do Al Jabera, gdy weszli na salę.

AOSIS, międzyrządowa organizacja krajów nieproporcjonalnie zagrożonych kryzysem klimatycznym, to jeden z najpotężniejszych głosów na corocznych rozmowach klimatycznych.

Rasmussen dodał, że AOSIS był „wyjątkowo zaniepokojony” umową. Choć tekst zawiera „wiele dobrych elementów”, stwierdziła, „nie zapewniono jeszcze niezbędnej korekty kursu”.



03:45 – Źródło: CNN

To zwodniczo proste określenie może być kluczem do przetrwania planety

„Nie wystarczy, że odwołujemy się do nauki, a następnie zawieramy porozumienia, które ignorują to, co nauka mówi nam, że powinniśmy zrobić” – stwierdziła w swoim przemówieniu, które spotkało się z owacją na stojąco ze strony delegatów.

Wielu ekspertów ds. klimatu, choć ostrożnie przyjmuje z zadowoleniem odniesienie do paliw kopalnych w porozumieniu, wskazuje na poważne niedociągnięcia, w tym pozostawienie otwartej furtki dla dalszej ekspansji paliw kopalnych.

Harjeet Singh, szef globalnej strategii politycznej w organizacji non-profit Climate Action Network International, powiedział: „po dziesięcioleciach uchylania się od emisji COP28 w końcu rzuciła jaskrawe światło na prawdziwych winowajców kryzysu klimatycznego: paliwa kopalne. Wyznaczono od dawna oczekiwany kierunek odejścia od węgla, ropy i gazu”.

Dodał jednak, że „rezolucja jest naznaczona lukami prawnymi, które oferują przemysłowi paliw kopalnych liczne drogi ucieczki, polegające na niesprawdzonych i niebezpiecznych technologiach”.

Nawiązuje do kontrowersyjnej technologii znanej jako wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla — zestawu technik opracowywanych w celu usuwania zanieczyszczeń dwutlenkowych z obiektów zanieczyszczających, takich jak elektrownie, oraz z powietrza i magazynowania ich pod ziemią. Porozumienie wzywa do przyspieszenia rozwoju technologii.

Warto przeczytać!  Brytyjski Sunak doznaje poważnego ciosu, gdy program migracyjny w Rwandzie zostaje uznany za niezgodny z prawem

Wielu naukowców wyraziło obawy, że wychwytywanie dwutlenku węgla nie zostało udowodnione na dużą skalę, co odwraca uwagę od polityki ograniczania zużycia paliw kopalnych i jest zbyt kosztowne.

Niektóre kraje i eksperci byli zaniepokojeni uznaniem w porozumieniu roli „paliw przejściowych” w transformacji energetycznej – w dużej mierze interpretowanej jako gaz ziemny – paliwo kopalne ogrzewające planetę.

„Chcemy podnieść alarm, że paliwo przejściowe stanie się trwałe, szczególnie w krajach rozwijających się” – powiedział delegat z Antigui i Barbudy.

Pojawiła się również krytyka w związku z niezapewnieniem dopływu wystarczających środków do najbiedniejszych i najbardziej narażonych na zmianę klimatu krajów, aby pomóc im dostosować się do nasilających się skutków kryzysu klimatycznego i skierować swoje gospodarki w stronę energii odnawialnej.

COP28 rozpoczęła się od wczesnego sukcesu w dziedzinie finansów. Pierwszego dnia kraje formalnie przyjęły fundusz na rzecz strat i szkód, którego tworzenie trwało od kilkudziesięciu lat, i od tego czasu przekazały ponad 700 milionów dolarów na pomoc krajom znajdującym się na pierwszej linii frontu walki ze zmianami klimatycznymi.

Jednak porozumienie na szczycie – uznając, że kraje rozwijające się potrzebują do 387 miliardów dolarów rocznie na przystosowanie się do skutków kryzysu klimatycznego i około 4,3 biliona dolarów rocznie do 2030 r. na zwiększenie skali energii odnawialnej – nie zawiera żadnych wymagań, które kraje rozwinięte miałyby zapewnić więcej.

Kraje rozwijające się, „w dalszym ciągu zależne od paliw kopalnych pod względem energii, dochodów i miejsc pracy, pozostają bez solidnych gwarancji odpowiedniego wsparcia finansowego” – stwierdził Singh.

Mohamed Adow, dyrektor Power Shift Africa, stwierdził w oświadczeniu, że „przejście” w ramach tej umowy „nie jest finansowane ani sprawiedliwe”.

„Nadal brakuje nam wystarczających środków finansowych, aby pomóc krajom rozwijającym się w dekarbonizacji, należy więc oczekiwać, że bogaci producenci paliw kopalnych w pierwszej kolejności wycofują się z nich” – stwierdził Adow.


Źródło