Rozrywka

Courteney Cox o lekcjach „Przyjaciół”, Przyjaźń księcia Harry’ego – Różnorodność

  • 27 lutego, 2023
  • 10 min read
Courteney Cox o lekcjach „Przyjaciół”, Przyjaźń księcia Harry’ego – Różnorodność


Od samego początku Courteney Cox była inna. Pochodziła z Alabamy — miejsca, w którym, jak wspomina, ludzie byli hutnikami lub lekarzami — i nie miała pojęcia o show-biznesie. Więc go odszukała. Nawet w najśmielszych snach nie przypuszczała, że ​​zaprowadzi ją to do gwiazdy na Hollywood Walk of Fame, która zostanie odsłonięta 27 lutego.

Latem po ukończeniu szkoły średniej Cox przeprowadziła się do Nowego Jorku i zaczęła pracować jako modelka.

„Od razu dostałam pracę i pomyślałam, że to łatwe” – wspomina. Potem nadeszły zmiany. „To była metamorfoza. Wzięli świeżą twarz Alabamy i stworzyli trochę funkowy styl i było naprawdę zabawnie. Zmienili we mnie wszystko — powiedzieli, że urodziłem się w Kentucky i zmienili moje nazwisko na Myles. nie wiem dlaczego! Ale nigdy nie myślałem, że kiedy będę miał 18 lat, doprowadzi mnie to do kariery, którą kocham i naprawdę tak wiele się nauczyłem… Po prostu robiłem rzeczy, które doprowadziły mnie do czegoś innego i po prostu uczyłem się, uczyłem się i uczyłem”.

Nigdy nie wyobrażała sobie czasu, kiedy dostanie główną rolę w największym programie telewizyjnym i wystąpi we wszystkich 236 odcinkach. Nie widziała czasu, kiedy byłaby siedmiokrotnie nominowana do nagrody Screen Actors Guild Award, z których jedną wygrała. Cox nie była świadoma, że ​​kiedy wcieli się w rolę „suki” w horrorze, jak to opisuje, utrzyma się w tej roli przez prawie trzy dekady.

Ale to wszystko stało się dzięki jej ciężkiej pracy.

„Courteney Cox jest częścią rodziny Warner Bros. Television, odkąd przedstawiła nas uroczej i neurotycznej Monice Geller w „Przyjacielach”, a teraz błyszczy jako złożona matka Pat Phelps w „Lśniącej Dolinie”” — mówi Warner Bros. TV Prezes grupy i dyrektor generalny Channing Dungey. „Dzięki karierze aktorskiej, która obejmuje wiele gatunków i postaci, nie ma wątpliwości, że gwiazda w Walk of Fame jest w pełni zasłużona. My w WBTV chcielibyśmy pogratulować naszej genialnej przyjaciółce Courteney Cox tego niesamowitego osiągnięcia.”

„Więzy rodzinne”
©Paramount Television/Courtesy Everett Collection

W 1987 roku Cox zdobyła swoją pierwszą powracającą rolę w „Family Ties”. Wystąpiła jako Lauren Miller w 19 odcinkach.

„Byłem taki zdenerwowany. Tak trudno jest wejść do hitowego show” – mówi. „Nie występowałem gościnnie, byłem powracającą postacią, ale za każdym razem czułem się, jakbym zaczynał od zera! Bycie w serialu i oglądanie Michaela J. Foxa było największą lekcją aktorstwa i komedii, jaką kiedykolwiek widziałem. Był w stanie wziąć jedną kwestię, podzielić ją na trzy różne części i wywołać trzy wielkie śmiechy. Jest po prostu mistrzem. To było wspaniałe doświadczenie — to było stresujące!”

Warto przeczytać!  Dlaczego króla Karola nie będzie dużo widać podczas kampanii przed wyborami powszechnymi w Wielkiej Brytanii

Dziś nadal się denerwuje, gdy dołącza do czyjegoś świata. Jednak mówi, że jedną z pozytywnych części bycia starszym jest wyciąganie z przeszłości.

„Wiem, jak ważne jest przygotowanie i nie polega tylko na swoim instynkcie i tym, co robiłeś od zawsze. Po prostu wciąż chcę być lepszy i mieć więcej warstw, więcej rzeczy, z których mogę czerpać. Ale także doświadczenie zmienia rzeczy” — mówi Cox. „Mam na myśli to, że to szalone, jak możesz być tak blisko swoich emocji, gdy się starzejesz, ponieważ przeszedłeś o wiele więcej rzeczy”.

Zdobycie gwiazdy Walk of Fame jest również nieco intensywne: „Publiczne przemawianie jest dla mnie najtrudniejsze. Dlatego wiele razy nie przedstawiam rzeczy, ponieważ według mojego tętna jest to prawie niewarte!”

„Przyjaciele”
Bank zdjęć NBCU / NBCUniversal za pośrednictwem Getty Images

To nie powstrzymało jej przed pojawianiem się na dziesiątkach rozdań nagród na przestrzeni lat, ponieważ „Przyjaciele” byli nominowani do 62 nagród Primetime Emmy. Pomogło jej to, że ludzie wokół niej — zarówno obsada, jak i zespół kreatywny komedii NBC — byli rodziną.

„„Przyjaciele” nauczyli mnie, jak ważne jest koleżeństwo i prawdziwe trzymanie się razem. Te przyjaźnie były w najważniejszym momencie mojego życia i razem przeszliśmy przez tak wiele rzeczy” – mówi. „I to po prostu nauczyło mnie, jak być tam dla siebie nawzajem – wiem, to jest piosenka:„ Będę tam dla ciebie ”. Ale to prawda. Wspaniale było pracować z ludźmi, którzy potrafili wymieniać się pomysłami. Każdy chciał dla każdego jak najlepiej. Nie było zazdrości, było tylko: „Zróbmy najlepsze przedstawienie, jakie możemy, i wspierajmy się w tym”.

Jennifer Aniston, która nazywa „lojalną” Cox swoją siostrą, powtarza to. „Po prostu dobrze się bawimy, kiedy razem pracujemy. Pomogło również to, że byliśmy w jednym z najzabawniejszych programów w tamtym czasie” — mówi Aniston.

Myśląc o swoich ulubionych wspomnieniach z pracy u boku Coxa, Aniston stara się je zawęzić. „Jest prawie zbyt wiele, by wybrać tylko jedną, ale kiedy kręciliśmy epizody retrospekcji jako młode osoby przed pracą w nosie, Rachel i Monica w szkole średniej w latach 80. przywołują miłe wspomnienia” — mówi.

Zanim „Przyjaciele” dobiegli końca, Cox był podekscytowany możliwością głębszego zagłębienia się w branżę i bycia częścią tego, co działo się za kulisami. Nie tylko prowadziła sześć sezonów „Cougar Town”, ale pracowała także jako producent wykonawczy; obecnie jest producentem wykonawczym „Lśniącej Doliny”, który jest w trakcie produkcji drugiego sezonu.

Warto przeczytać!  John Oliver zgrywa Fox News w związku z roszczeniami dotyczącymi oszustw wyborczych w 2020 r. – The Hollywood Reporter

„Myślę, że „Przyjaciele” byli wyjątkowym przeżyciem, a teraz też gram w serialu. Naprawdę kocham obsadę. Myślę, że to było naprawdę szczęście” – mówi. „Casting jest bardzo ważny i przeprowadzanie małego badania na temat tego, czy dana osoba ma reputację. Myślę, że tak wiele zależy od zebrania odpowiednich ludzi”.

To szczęście pojawiło się nie tylko w telewizji; dwa lata po „Przyjaciółch” Cox dostał rolę w „Krzyku”. Nie wiedziała, że ​​przez prawie trzy dekady wcieliła się w żartobliwą prezenterkę Gale Weathers.

„Krzyk”
©Dimension Films/Dzięki uprzejmości Everett Collection

„To naprawdę zabawna postać, zwłaszcza na samym początku, kiedy była tak bezwzględna. Byłam znana z „Przyjaciół” i „Więzów rodzinnych”, znana jako dziewczyna z sąsiedztwa i słodka. musiałam porozmawiać [director] Wes Craven i napisz do niego list, w którym napiszesz: „Wiem, że nie myślisz o mnie jak o tej osobie, ale zaufaj mi, naprawdę potrafię być absolutną suką” — mówi ze śmiechem. „To było na szczycie w doskonały sposób. Naprawdę troszczysz się o postacie, ponieważ były wyjątkowe i nie śmiejesz się z nich, śmiejesz się z nimi, ponieważ są mądre. Jeśli były głupie, miały być i są ujmujące”.

W 2022 roku seria „Krzyk” została wznowiona z piątym filmem. W szóstym, który wychodzi w przyszłym miesiącu, Cox jest jedyną powracającą oryginalną gwiazdą; w zeszłym roku Neve Campbell, twarz franczyzy, ogłosiła, że ​​nie wróci po tym, jak jej oferta płacy spadła poniżej tego, na co jej zdaniem zasługiwała.

„Tęskniłem za pracą z nią, ale będę wspierał wszystko, co uzna za słuszne” — mówi Cox. „Mam naprawdę dobrą scenę z Ghostface i to było niesamowite. Oczywiście zostałem pchnięty nożem wiele razy i tak dalej, ale tym razem, pracować z Ghostface i nie wiedzieć, kto jest pod maską, było naprawdę zabawnie. Zwykle, zanim zostanę dźgnięty, wiem, kto to jest.

Uważając, by nie dawać spoilerów, Cox nie może powiedzieć zbyt wiele o tym, gdzie Gale jest w szóstym filmie, ale nie mogliśmy się powstrzymać i spróbowaliśmy.

„Nadal mieszka w Nowym Jorku, co jest wspaniałe, ponieważ teraz zabójca jest w Nowym Jorku, tak jak Sam i Tara się tam przeprowadzili. To jakby spadło prosto na jej kolana. Napisała potem książkę. Powiedziała Samowi, że tego nie zrobi, a potem oczywiście zrobiła, bo mam na myśli, że ktoś to zrobi. Więc musiała – mówi Cox. „Kirby nadchodzi — Hayden Panettiere. To takie interesujące, jak ludzie wrócili. muszę pamiętać. Myślałem, że umarła! Jestem tak zdezorientowany. Było ich tak wielu. Jestem tak podekscytowany, że mogę być częścią czegoś tak długiego”.

Warto przeczytać!  GloRilla dzieli się tekstami między sobą a Gangsta Boo po śmierci

Właśnie zobaczyła cięcie bez publiczności, a jej reakcja była wszystkim, na co liczyła: „Wow”.

„Byłam podekscytowana, bałam się. Nawet jeśli znam każdą osobę i wiem, co się stanie, dlaczego i kiedy, nie będę patrzeć. To takie realistyczne. I śmiałem się! Dbałem.”

Obecnie kontynuuje swoją miłość do komedii i horroru połączoną z „Lśniącą Doliną”. Jedna z głównych historii w serialu dotyczy starzenia się i tego, jak wszystko się zmienia – coś, z czego jest dumna.

„Lśniąca dolina”
Kat Marcinowski

„Miejsce, w którym teraz jestem, jest najszczęśliwszym, w jakim kiedykolwiek byłem. Jest wiele rzeczy, które nie są dobre w starzeniu się, ale jest wiele wspaniałych rzeczy, a to jest przebywanie w miejscu, w którym uwielbiam pracować. Teraz bardziej się staram. Bardziej mi zależy. Uwielbiam reżyserować. Kocham aktorstwo. Uwielbiam produkować” – wyjaśnia. „Czuję, że robię to wystarczająco długo, że naprawdę wiem, co robię, a potem mogę się wyróżniać. Mogę być lepszy. Podejmę więcej szans. Jest coś w pewności czasu, robieniu czegoś tak długo, że prawdopodobnie kocham to teraz bardziej niż kiedykolwiek.”

Jeśli chodzi o to, co nadal chce robić, opcje są nieograniczone. W tej chwili fascynuje ją wszystko, co jest oparte na faktach — nie może się nacieszyć prawdziwą zbrodnią — i ma nadzieję, że scenariusz, który niedawno przeczytała, zostanie nakręcony.

„Nazywa się Courtney Myles, co jest dziwne, ponieważ tak się nazywałam, kiedy zaczynałam! Nakręciła drugi sezon „Mind Hunter” i napisała scenariusz, do którego mamy prawa – mówi Cox. „Napisała niesamowity scenariusz. Mamy świetnych producentów i naprawdę mam nadzieję, że tak się stanie, ponieważ to byłby mój następny projekt – wyreżyserowanie czegoś, co mnie pasjonuje, opartego na prawdziwej historii”.

Każdy, kto jest w tym biznesie tak długo, zawsze ma możliwość napisania książki — coś, co ostatnio zrobił jej współpracownik, Matthew Perry. Ale nie był jedynym, który pisał o Coxie.

Był jeszcze jeden bestseller, w którym została wymieniona, a który trafił na jeszcze więcej nagłówków: „Spare” księcia Harry’ego. We wspomnieniach wspominał, jak kiedyś spontanicznie imprezował w domu Cox i znalazł w jej lodówce „pudełko czekoladek z czarnymi diamentami”.

„Przebywał tu przez kilka dni — prawdopodobnie dwa lub trzy. To naprawdę miła osoba” – mówi ze śmiechem. Niedawno widziała go też na przyjęciu urodzinowym i chciała się przywitać, ale trzymała się na uboczu, ponieważ rozmawiał z innymi. „Nie czytałem książki. Chcę to usłyszeć, bo słyszałem, że to naprawdę zabawne. Ale tak, wróciło do mnie w tej sprawie. Nie mówię, że były grzyby! Zdecydowanie ich nie rozdawałem”.


Źródło