Cykl rozliczeniowy Sebi T+0 znajduje niewielu chętnych w fazie miękkiego uruchomienia | Giełda dzisiaj
Źródła podają, że nowe ramy zostaną wprowadzone pod koniec roku; Obecna wersja beta była dostępna tylko na 25 akcjach
Khushboo Tiwari Bombaj
Eksperyment indyjskiej Rady Papierów Wartościowych i Giełd (Sebi) regulujący rynek z jednodniowym cyklem rozliczeniowym znalazł niewielu chętnych w fazie miękkiego startu, wdrożonej dla zaledwie 25 akcji.
Od czasu jego wprowadzenia w marcu mechanizm T+0 – opcjonalny cykl rozliczeniowy, równoległy do głównego cyklu T+1, w którym transakcje rozliczane są następnego dnia – odnotował obrót na NSE wynoszący zaledwie 5,7 lakh rupii, przy czym sześć z 25 skryptów nie odnotowało ani jednej transakcji. Z łącznej liczby ponad 80 procent, czyli 4,63 lakh rupii, zarejestrowano 28 marca, w dniu premiery.
Kliknij tutaj, aby połączyć się z nami na WhatsApp
Obrót w przypadku transakcji T+0 na BSE jest jeszcze niższy i wynosi poniżej 3 lakh Rs.
Według źródeł branżowych Sebi planuje wprowadzić w listopadzie zmienione ramy mające na celu szersze wdrożenie i przyjęcie.
Gracze z branży stwierdzili, że przejście na T+0 nastąpiło tuż po wprowadzeniu T+1. Zatem pomimo swoich zalet nie zyskał szerszej akceptacji.
Krótszy cykl T+0 pomaga szybko uwolnić kapitał, pozwala klientom na lepszą kontrolę nad swoimi papierami wartościowymi i usprawnia zarządzanie ryzykiem poprzez rozliczanie korporacji.
Większość brokerów opartych na technologii cyfrowej lub brokerów z większym udziałem aktywnych klientów nie oferuje jeszcze takiej opcji. Przedstawiciele branży powiedzieli, że miały miejsce jedynie transakcje symboliczne, co doprowadziło do niższych wolumenów. Stwierdzili, że chociaż w tej chwili nie było zapotrzebowania inwestorów na krótszy cykl, istnieją również wyzwania operacyjne.
„Istnieją wyzwania technologiczne dla brokerów w zakresie możliwości systemu do jednoczesnej obsługi zarówno T+0, jak i T+1 dla klientów w systemie front-end. Wyzwaniem będzie także obsługa limitów klienta oddzielnie dla każdego rozliczenia. Istnieją określone terminy, w których należy dokonać wcześniejszej wpłaty. Istnieją inne wyzwania związane ze zleceniami oczekującymi złożonymi przez klientów w ramach rozliczenia T+0 w przypadku realizacji w pobliżu ostatecznej godziny” – powiedział dyrektor firmy maklerskiej, prosząc o zachowanie anonimowości.
„Chcemy to zaoferować i pracujemy nad zmianami technologicznymi. Należy także zwiększyć świadomość klientów i zapotrzebowanie na krótsze cykle oraz szerszą ofertę zapasów. Jest to inicjatywa przełomowa, ale jej wdrożenie zajmie trochę czasu” – powiedział Dhiraj Relli, dyrektor zarządzający HDFC Securities.
Zapytania kierowane e-mailem do giełd w sprawie planów zwiększenia liczby akcji w T+0 do chwili oddania do druku nie doczekały się odpowiedzi.
„Inwestorzy nie widzą zbyt wielu korzyści, ponieważ pieniądze są bezpłatne dopiero po godzinach handlu na rynku i dzięki temu można je wykorzystać następnego dnia. Uważamy, że byłoby większe uczestnictwo i skłonność do natychmiastowego rozliczenia, ponieważ inwestorzy i handlowcy mogliby natychmiast odnieść korzyści. Będą mogli go wykorzystać do innych transakcji” – powiedział urzędnik domu maklerskiego, który nie chciał pozostać anonimowy.
Indie przeszły z cyklu rozliczeniowego T+5 (handel plus pięć dni) do T+3 w 2002 r., a następnie do T+2 w 2003 r. Cykl rozliczeniowy T+1 wprowadzono etapowo w 2021 r. i w pełni wdrożono od stycznia 2023.
W kwietniu przewodnicząca Sebi, Madhabi Puri Buch, szczegółowo opisał korzyści płynące z krótszego cyklu rozliczeniowego. „Współczynnik rozliczeń braków, miara stosowana do oceny stosunku dostawy do płatności, zmniejszył się po przejściu na T+1. Przed T+1 wskaźnik defektów wynosił od 0,7% do -0,8%; po rozliczeniu T+1 wskaźnik spadł o połowę, z 0,2 do 0,3 proc.” – powiedziała.