części Gazy dotknięte „pełną klęską głodu”
Stany Zjednoczone pilnie starają się zapewnić zawieszenie broni w miarę zbliżania się ataku w Rafah
Sekretarz Antony Blinken ostatecznie nalegał, aby Hamas przyjął porozumienie o zawieszeniu broni określone po tym, jak izraelscy urzędnicy grożą atakiem na Rafah w Gazie.
Cindy McCain, dyrektor Światowego Programu Żywnościowego, twierdzi, że północna Strefa Gazy doświadcza „pełnej klęski głodu”.
„Na północy panuje głód – totalny głód – i przesuwa się on na południe” – powiedział McCain w wywiadzie, który zostanie wyemitowany w niedzielę w programie „Meet The Press” stacji NBC.
Jej uwagi nie stanowią oficjalnego ogłoszenia klęski głodu, co jest technicznym terminem zaproponowanym przez Organizację Narodów Zjednoczonych. ONZ stwierdziła, że od połowy marca w Strefie Gazy „nieuchronnie” pojawi się głód.
Jednak McCain jest drugim amerykańskim urzędnikiem, który twierdzi, że kryzys humanitarny w Gazie osiągnął poziom głodu. Samantha Power, dyrektor Amerykańskiej Agencji Rozwoju Międzynarodowego, jako pierwsza zrobiła to podczas zeznań w Kongresie w zeszłym miesiącu.
McCain powiedziała Kristen Welker z NBC, że jej zdaniem w Gazie panuje głód „na podstawie tego, co widzieliśmy i czego doświadczyliśmy na miejscu”.
„To horror. Trudno na to patrzeć i bardzo trudno też usłyszeć” – dodała. „Mam więc nadzieję, że uda nam się zawrzeć zawieszenie broni i zacząć znacznie szybciej karmić tych ludzi, szczególnie na północy”.
Więcej: Biden spotyka się z królem Jordanii, podczas gdy USA i Izrael „w tę i z powrotem” krążą po inwazji na Rafah
W zeszłym tygodniu grupa ta oszacowała, że 30% dzieci w wieku poniżej 2 lat w Gazie jest „poważnie niedożywionych”, a 70% populacji na północy „staje w obliczu katastrofalnego głodu”.
Lokalne władze odpowiedzialne za zdrowie twierdzą, że od rozpoczęcia wojny 7 października, kiedy Izrael rozpoczął kampanię bombową w odwecie za atak, w którym Hamas zabił około 1200 osób i wziął ponad 200 zakładników do Gazy, zginęło ponad 34 000 osób. Gaza.
Gaza od miesięcy pogrąża się w kryzysie głodowym, gdy Izrael bombarduje tę strefę. W następstwie ataku z 7 października Izrael przeprowadził kontratak i wezwał do „całkowitego oblężenia” Gazy, powstrzymując przedostawanie się na to terytorium jakiejkolwiek energii elektrycznej, żywności, wody i paliwa. Izrael zniszczył także port w Gazie, a rybołówstwo i rolnictwo stały się niedostępne.
Oblężenie to już się zakończyło, ale dla pracowników organizacji humanitarnych dostarczanie dostaw do Palestyńczyków nadal stanowi wyzwanie. Izrael prowadzi szeroko zakrojone kontrole towarów przekraczających granicę w kilku punktach kontrolnych. Amerykańskie siły zbrojne budują obecnie dwa pływające pomosty u wybrzeży Gazy, aby pomóc w dostarczaniu 2 milionów posiłków dziennie ludziom dotkniętym głodem w wyniku wojny.
Więcej: Pentagon rozpoczyna budowę pływającego molo, na którym będzie można przewozić pomoc humanitarną do Gazy
W ostatnich tygodniach Izrael stanął w obliczu zwiększonej presji, aby ułatwić pracownikom organizacji humanitarnych przedostanie się do Gazy. Śmierć siedmiu pracowników pomocy międzynarodowej z World Central Kitchen w izraelskim nalocie zmusiła prezydenta Joe Bidena do postawienia izraelskiemu premierowi Benjaminowi Netanjahu ultimatum, aby albo chronił ludność cywilną i pracowników organizacji humanitarnej, albo utracił wsparcie wojskowe USA.
Izrael oświadczył, że otworzy nowe szlaki pomocy, ale nie wycofał się z obietnic inwazji na miasto Rafah na południu, gdzie obecnie przebywa wielu uchodźców, którzy uciekli przed bombardowaniami na północy.