Czeski freedivingowiec David Vencl pobił rekord Guinnessa po nurkowaniu w lodzie
Aktualności
14 marca 2023 | 23:40
To był rekord w karierze dla rekordowo niskiego poziomu.
Freedivingowiec David Vencl ustanowił we wtorek Rekord Guinnessa, nurkując w lodzie na głębokość 170 stóp (52,1 m) pod szwajcarskim jeziorem Sils — bez pianki.
40-letni czeski nurek wziął tylko jeden oddech, zanim zanurkował przez otwór wywiercony w lodzie, aby odzyskać naklejkę umieszczoną 170,9 stóp pod powierzchnią, aby udowodnić swój wyczyn.
Zobacz galerię
Vencl wyszedł z tej samej dziury po 1 minucie i 54 sekundach, wypluł trochę krwi i otworzył butelkę szampana.
Jego promotor Pavel Kalous powiedział, że pływanie trwało dłużej niż oczekiwano.
„Podobało mu się to, ale przyznaje, że był trochę bardziej zdenerwowany niż zwykle i miał problemy z oddychaniem” – powiedział Kalous.
Zobacz galerię
„Nie ma dla niego nic trudnego przebywać w zimnej wodzie… Brak tlenu to dla niego coś normalnego. Ale to było zupełnie inne, ponieważ naprawdę trudno jest pracować z ciśnieniem w uszach w zimnej wodzie.
„Jeśli połączyć te trzy rzeczy: zimną wodę, brak tlenu i problem z pracą pod ciśnieniem, to jest to coś bardzo wyjątkowego”.
Woda miała od 33,8 do 39,2 stopnia, kiedy Vencl się zanurzył. Temperatura powietrza oscylowała wokół 40 stopni.
Vencl odwiedził później szpital, aby potwierdzić, że rekordowe nurkowanie nie stanowiło żadnego poważnego ryzyka.
Rekord Guinnessa jest drugim dla Vencla — po raz pierwszy znalazł się w księdze w 2021 roku po przepłynięciu 265-metrowej długości zamarzniętego czeskiego jeziora na jednym oddechu.
Z przewodami pocztowymi
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}