Świat

czołgi, nadlatują F-16, ale nie zdążyły na ofensywę na Ukrainę

  • 2 czerwca, 2023
  • 4 min read
czołgi, nadlatują F-16, ale nie zdążyły na ofensywę na Ukrainę


PARYŻ — najwyższy oficer armii amerykańskiej mówi, że rozpoczęło się szkolenie sił ukraińskich na zaawansowanych amerykańskich czołgach Abrams, ale ta broń, która ma kluczowe znaczenie w długoterminowej próbie wypędzenia Rosji z okupowanego terytorium, nie będzie gotowa na czas do zbliżającej się kontrofensywy Kijowa.

Szkolenie czołgów rozpoczęło się, gdy Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zaczęli wypracowywać umowy dotyczące szkolenia Ukraińców na myśliwcach F-16, kolejnym od dawna poszukiwanym zaawansowanym systemie. Te samoloty byłyby częścią planu bezpieczeństwa mającego na celu powstrzymanie przyszłych ataków, powiedział generał armii amerykańskiej Mark Milley późnym czwartkiem po przybyciu do Francji.

„Wszyscy uznają, że Ukraina potrzebuje zmodernizowanych sił powietrznych” – powiedział Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA. „To zajmie sporo czasu”.

Celem jest zapewnienie zdolności Ukrainie w perspektywie średnio- i długoterminowej, powiedział Nicolas Vaujour, wiceadmirał, który jest szefem operacyjnym francuskiego sztabu połączonego i rozmawiał z reporterami podróżującymi z Milley.

Milley powiedział, że szczegółowe planowanie wielkości klas szkoleniowych F-16, rodzajów taktyk latania i lokalizacji do szkolenia zostało opracowane przez Stany Zjednoczone i sojuszników, takich jak Holandia i Wielka Brytania, które zobowiązały się dostarczyć amerykańskie F-16 . Stany Zjednoczone nie powiedziały, czy bezpośrednio zapewnią odrzutowce, ale prezydent Joe Biden powiedział, że USA będą wspierać szkolenie F-16 w ramach koalicji.

Warto przeczytać!  Turcja zgadza się poprzeć kandydaturę Szwecji w NATO, pokonując główną przeszkodę

Po ustaleniu logistyki szkolenie czołgów Abrams posuwa się naprzód.

Około 200 ukraińskich żołnierzy rozpoczęło w miniony weekend około 12-tygodniowe szkolenie w Niemczech, podczas którego uczą się manewrowania, strzelania i prowadzenia połączonych operacji zbrojnych przy użyciu zaawansowanego systemu pancernego. Dodatkowych 200 żołnierzy przechodzi szkolenie w zakresie tankowania cystern i konserwacji cystern z paliwem.

Harmonogram szkoleń w USA jest zaplanowany tak, aby żołnierze byli w stanie przyspieszyć pracę z systemami, zanim 31 z 70-tonowych czołgów Abrams, które administracja Bidena obiecała Ukrainie, ma przybyć tej jesieni. Czołgi te będą stanowić część siły około 300 czołgów zadeklarowanych przez zachodnich sojuszników, w tym czołgi Challenger z Wielkiej Brytanii, czołgi Leopard 2 z Hiszpanii i Niemiec oraz czołgi lekkie z Francji.

Stany Zjednoczone i ich sojusznicy przez wiele miesięcy wzbraniali się przed dostarczeniem takich czołgów, powołując się na znaczne wyzwania związane z konserwacją i tankowaniem, których wymagają systemy. Zbiorniki Abrams mogą spalać paliwo z szybkością co najmniej 2 galonów na milę (4,7 litra na kilometr), niezależnie od tego, czy zbiornik jest w ruchu, czy na biegu jałowym. Oznacza to, że stały konwój ciężarówek z paliwem musi znajdować się w zasięgu, aby zbiorniki mogły posuwać się naprzód.

Warto przeczytać!  Putin odwiedza okupowany Mariupol, wysuwając roszczenia do najechanych ziem ukraińskich

Podobnie jak w przypadku niedawnej decyzji o szkoleniu F-16, zgoda USA na wysłanie własnych systemów Abrams była niezbędnym elementem negocjacji aliantów w sprawie czołgów dla Ukrainy, tak aby żadne państwo zachodnie nie dostarczało systemów samodzielnie, co wiązałoby się z możliwym bezpośrednim odwetem ze strony Rosja. W styczniu administracja Bidena zmieniła kurs i zgodziła się, by czołgi dostała Ukraina.

Milley jest we Francji, aby uczcić 79. rocznicę D-Day, który rozpoczął masową kontrofensywę lądową aliantów w czasie II wojny światowej, mającą na celu odparcie sił nazistowskich w Europie. Wojna obejmowała jedne z największych bitew pancernych we współczesnej historii, w tym poważną sowiecką kontrofensywę przeciwko nazistom w 1943 roku wzdłuż Dniepru, na tej samej krawędzi, wzdłuż której obecnie okopane są dziesiątki tysięcy ukraińskich i rosyjskich sił zbrojnych.

„Możesz spojrzeć wstecz na II wojnę światową i niektóre z największych bitew pancernych, jakie kiedykolwiek stoczono w historii, toczyły się zasadniczo w niektórych częściach Ukrainy” – powiedział Milley podróżującym z nim dziennikarzom. „Czołgi są więc bardzo ważne, zarówno dla obrony, jak i ataku, a zmodernizowane nowoczesne czołgi, towarzyszące im szkolenie i umiejętność ich wykorzystania będą miały fundamentalne znaczenie dla ukraińskiego sukcesu”.

Warto przeczytać!  Plan emerytalny Macrona rozwija się pomimo strajków we Francji


Źródło