Nauka i technika

Czy kukurydza GMO zwiększa plony? Ponad 20 lat danych potwierdza, że ​​tak — i zapewnia znaczne korzyści w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa

  • 12 maja, 2023
  • 8 min read
Czy kukurydza GMO zwiększa plony?  Ponad 20 lat danych potwierdza, że ​​tak — i zapewnia znaczne korzyści w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa


Wchociaż wiele badań pokazuje, że genetycznie modyfikowane uprawy przyczyniają się do wzrostu plonów, krytycy GMO twierdzą, że nie. Mówią, że takie twierdzenia to argumenty branżowe zaczerpnięte z badań finansowanych przez przemysł.

Warto zauważyć, że New York Times stwierdził w analizie z pierwszej strony z 2016 roku, że „modyfikacja genetyczna w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie nie przyspieszyła wzrostu plonów”.

Zwolennicy żywności ekologicznej, od Michaela Pollana po Environmental Working Group, często cytują artykuły medialne lub pojedyncze badania, a także nierecenzowane „raporty” grup takich jak Union of Concerned Scientists, aby poprzeć podobne poglądy. „biała księga” napisana w 2009 r. i nadal znajdująca się na stronie internetowej UCS zatytułowana „Niepowodzenie w plonowaniu” twierdzi: „Przemysł biotechnologiczny od lat trąbi, że wyżywi świat, obiecując, że jego genetycznie zmodyfikowane uprawy przyniosą wyższe plony. Ta obietnica okazała się pusta”.

Ale naukowcy wiedzą, że lepiej nie wyciągać ostatecznych wniosków z takich źródeł. Zamiast tego patrzą na wyniki wielu recenzowanych badań naukowych. Jednym ze sposobów, w jaki to robią, są tak zwane metaanalizy, które sortują setki lub tysiące badań w celu oddzielenia sygnału od szumu i wyciągnięcia pewniejszych wniosków z danych naukowych.

Dokładnie to zrobiła grupa włoskich naukowców w meta-badaniu porównującym kukurydzę GMO z konwencjonalnymi odmianami.

Analiza ponad 6000 recenzowanych badań obejmujących 21 lat danych wykazała, że ​​kukurydza GMO zwiększyła plony nawet o 25 procent i radykalnie zmniejszyła niebezpieczne zanieczyszczenia żywności. W badaniu, opublikowanym w Scientific Reports, przeanalizowano dane terenowe od 1996 r., kiedy zasadzono pierwszą kukurydzę GMO, do 2016 r. w Stanach Zjednoczonych, Europie, Ameryce Południowej, Azji, Afryce i Australii.

Kluczowe ustalenia naukowców:

  • Odmiany kukurydzy GMO zwiększyły plony o 5,6 do 24,5 procent w stosunku do ich odpowiedników bez GMO
  • Uprawy kukurydzy GMO miały niższy procent mikotoksyn (-28,8 procent), fumonizyn (-30,6 procent) i trikotecenów (-36,5 procent), z których wszystkie mogą prowadzić do strat ekonomicznych i szkodzić zdrowiu ludzi i zwierząt
Warto przeczytać!  Badanie pokazuje, jak formaldehyd zmienia ekspresję genów poprzez epigenetykę
Rys. HTML
Światowa dystrybucja badań terenowych objętych metaanalizą. Powierzchnia uprawy kukurydzy GMO według krajów w 2016 r. została przedstawiona na mapie. (Kliknij obrazek, aby powiększyć)

Badanie potwierdziło również naukowy konsensus, że genetycznie modyfikowana kukurydza nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzkiego.

„Ta analiza stanowi skuteczną syntezę konkretnego problemu, który jest szeroko dyskutowany publicznie” – powiedziała współautorka badania Laura Ercoli włoskiej gazecie la Repubblica (cytat przetłumaczony z języka włoskiego).

Naukowcy stwierdzili, że metaanaliza pozwala nam „wyciągnąć jednoznaczne wnioski, pomagając zwiększyć zaufanie społeczne do żywności produkowanej z genetycznie modyfikowanych roślin”.

Obecnie dla rolników dostępne są dwa rodzaje nasion kukurydzy GMO: kukurydza odporna na herbicydy (HT), która pozwala rolnikom lepiej kontrolować chwasty, oraz kukurydza odporna na owady (Bt), która odpiera szkodniki, takie jak omacnica prosowiańska. Niektóre odmiany kukurydzy GMO wykazują zarówno tolerancję na herbicydy, jak i odporność na owady.

Kukurydza odporna na herbicydy jest genetycznie modyfikowana w celu nadania odporności na herbicyd glifosat, co oznacza, że ​​herbicyd nie wpływa na uprawy, ale chwasty są zabijane. Osiągnięto to poprzez włączenie genów bakterii glebowej do roślin kukurydzy. Odporna na owady kukurydza jest modyfikowana genetycznie w celu włączenia genów innej bakterii glebowej, Bacillus thuringiensis (Bt), która jest powszechnie opryskiwana w gospodarstwach ekologicznych jako zatwierdzony naturalny pestycyd. Wykazano, że ta wbudowana ochrona zmniejsza potrzebę stosowania środków owadobójczych.

Kontrowersje dotyczące plonów

Włoska metaanaliza wskazuje coś, co może być ostatnim rozdziałem ważnego aspektu toczącej się debaty na temat stosowania GMO w rolnictwie. Ostatnio argument, że uprawy GMO nie powodują wzrostu plonów, zyskał znaczną uwagę po opublikowaniu artykułu z 2016 roku na pierwszej stronie New York Times, w którym stwierdzono, że uprawy GMO nie zwiększyły plonów w porównaniu z ich odpowiednikami bez GMO. W artykule Danny’ego Hakima zacytowano raport National Academies of Sciences, który stwierdził, że „było mało dowodów” na to, że wprowadzenie genetycznie modyfikowanych upraw w Stanach Zjednoczonych doprowadziło do wzrostu plonów wykraczającego poza te obserwowane w przypadku upraw konwencjonalnych.

Warto przeczytać!  Wgląd w globalny rynek testów toksykologicznych genetycznych do 2028 r

Hakim był szeroko krytykowany przez naukowców za wybieranie części raportu NAS i innych zestawów danych w celu zbudowania narracji, że uprawy GMO nie zwiększają plonów. Czytany w kontekście, NAS potwierdził oczywistość – żadna uprawa GMO nie została zaprojektowana specjalnie w celu zwiększenia plonów. Na przykład dwa rodzaje genetycznie modyfikowanej kukurydzy nie zostały zmodyfikowane w celu zwiększenia plonów, ale raczej w celu zwalczania strat spowodowanych przez chwasty i owady. Raport NAS udokumentował, że redukcja chwastów i owadów miała pozytywny wpływ na plony – co potwierdziło wiele innych badań.

Na przykład metaanaliza z 2014 r. przeprowadzona przez dwóch niemieckich naukowców dotycząca wszystkich upraw GMO wykazała: „Przyjęcie technologii GM zmniejszyło zużycie pestycydów chemicznych o 37%, zwiększyło plony o 22% i zwiększyło zyski rolników o 68%”. Stwierdzono również, że wzrost plonów i zysków był wyższy w krajach rozwijających się, czego New York Times nie uwzględnił w swojej analizie. Przegląd z 2015 roku przeprowadzony przez PG Economics, firmę konsultingową zajmującą się branżą, wykazał, że uprawy GMO przyniosły korzyści ekonomiczne w wysokości 133,4 miliarda dolarów w latach 1996-2013, przy czym mniej więcej połowa zysków przypadła rolnikom w krajach rozwijających się. Około 70 procent korzyści ekonomicznych przypisywano wzrostowi wydajności i produkcji, podczas gdy pozostałe 30 procent pochodziło z oszczędności kosztów.

Rys. HTML
Wpływ kukurydzy GMO na: plon ziarna i uszkodzone kłosy (a), jakość ziarna (toksyny), docelowe szkodniki niebędące przedmiotem zwalczania oraz utratę masy pozostałości. (Kliknij obrazek, aby powiększyć)

Wewnątrz włoskiego badania

Według włoskiego badania w 2015 roku uprawiano ponad 53 miliony hektarów (~131 milionów akrów) genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy, co stanowi prawie jedną trzecią światowego obszaru uprawy kukurydzy. Stany Zjednoczone są światowym liderem w produkcji kukurydzy GMO na 33 milionach hektarów (82 miliony akrów), a Brazylia, Argentyna i Kanada również uprawiają duże ilości.

Podczas gdy wzrosty plonów były skromniejsze w krajach rozwijających się, gdzie warunki uprawy są gorsze, RPA, w której uprawia się kukurydzę GMO od 2002 roku, odnotowała średni wzrost plonów o 24,6 procent.

Autorzy sugerują, że zwiększone przyjęcie kukurydzy GMO przez kraje rozwijające się może zapewnić rolnikom i konsumentom znaczne korzyści ekonomiczne i zdrowotne. Korzyści zdrowotne wynikają z ograniczenia mikotoksyn, które są toksyczne i rakotwórcze dla ludzi i zwierząt. Według badania kukurydza GMO prawdopodobnie miała niższą zawartość mykotoksyn, ponieważ genetycznie zmodyfikowane odmiany zmniejszyły szkody w uprawach przez owady o 59,6 procent. Zasadniczo owady, podobnie jak „robale”, które dostają ludzie, osłabiają „układ odpornościowy” rośliny i czynią ją bardziej podatną na rozwój grzybów.

Warto przeczytać!  Cristian Llach: Właściwe dobieranie leków: jak spersonalizowane leczenie może pomóc złagodzić choroby psychiczne | Zdrowie
C u GGGVcAEa z
Kukurydza zanieczyszczona mikotoksynami

Mikotoksyny pozostają trwałym zagrożeniem dla zdrowia w krajach rozwijających się. Chociaż komercyjna kukurydza jest badana pod kątem zanieczyszczenia mikotoksynami i odrzucana, jeśli wykryte zostaną wystarczająco wysokie poziomy, wiele z nich przedostaje się do konsumentów. Systemy bezpieczeństwa żywności często nie są tak rygorystyczne w krajach rozwijających się, co powoduje znaczne narażenie ludzi i zwierząt na ich toksyczne i rakotwórcze skutki. Badania wykazały, że zanieczyszczenie mykotoksynami wiąże się ze zwiększoną częstością występowania raka wątroby, która jest wyższa w krajach rozwiniętych.

Włoscy naukowcy zauważają również, że zmiana klimatu może zwiększyć zanieczyszczenie mikotoksynami, ponieważ wzrost temperatury i zmniejszenie opadów mogą sprawić, że rośliny kukurydzy będą bardziej podatne na ataki grzybów. Naukowcy z University of Arizona opracowali genetycznie zmodyfikowaną odmianę kukurydzy odporną na aflatoksyny, jedną z głównych grup mykotoksyn, ale minęły lata od potencjalnego zatwierdzenia.

Metaanaliza wykazała również „skromny lub żaden wpływ na liczebność owadów innych niż docelowe, co sugeruje brak istotnego wpływu na różnorodność społeczności owadów”.

Jak zauważyła genetyk Anastasia Bodnar w Biofortified, naukowcy zastosowali szczególnie rygorystyczną metodologię do swojej metaanalizy, włączając tylko badania terenowe i te, które wykorzystywały genetycznie podobny szczep kukurydzy jako porównanie. Spośród 6006 przeanalizowanych badań tylko 76 spełniało wysokie standardy i zostało włączonych do analizy.

Paul McDivitt jest pisarzem naukowym i środowiskowym, mieszkającym w St. Paul w stanie Minnesota. Uzyskał tytuł magistra dziennikarstwa środowiskowego na Uniwersytecie Kolorado. Śledź go na Twitterze @PaulMcDivitt




Źródło