Rozrywka

Czy nowy film Romana Polańskiego „Pałac” trafi do Cannes czy do Wenecji?

  • 2 lutego, 2023
  • 6 min read
Czy nowy film Romana Polańskiego „Pałac” trafi do Cannes czy do Wenecji?


Od premiery swojego ostatniego filmu „Oficer i szpieg” w konkursie w Wenecji w 2019 roku Roman Polański popadł we Francję w niełaskę. Ale teraz powraca z nowym filmem zatytułowanym „Pałac”, który może zrobić niespodziankę na festiwalach.

Polański, który uciekł z USA w 1978 roku po tym, jak przyznał się do bezprawnego seksu z 13-letnią dziewczynką, przez dziesięciolecia wiódł przyjemne życie we Francji, dopóki nie wrócił na światowy rozgłos premierą Lido „Oficer i a Spy” i zdobył Wielką Nagrodę Jury.

Krótko po ukłonie filmu w Wenecji Polański stanął w obliczu nowych zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne, którym zaprzecza. Kiedy zdobył nagrodę dla najlepszego reżysera na francuskiej ceremonii rozdania Cezarów, krajowego odpowiednika Oscarów, oburzenie branży spowodowało całkowitą zmianę kierownictwa organizacji przyznającej nagrody. Skandal wywołał narodziny francuskiego ruchu #MeToo, na czele którego stanął francuski aktor Adele Haenel, gwiazda „Portretu kobiety w ogniu”, który wyszedł z ceremonii rozdania Cezarów, słysząc imię Polańskiego.

Ale chociaż żaden francuski finansista, producent ani nadawca nie odważył się dotknąć „Pałacu”, Polański mógł nie zostać „odwołany” z festiwalowego obiegu. Jego czarna komedia „Pałac” – której akcja rozgrywa się w eleganckim hotelu w kurorcie Gstaad w Alpach Szwajcarskich, a występują w niej Mickey Rourke, John Cleese i Fanny Ardant – jest rozpatrywana zarówno przez komisje selekcyjne w Cannes, jak i w Wenecji. Różnorodność nauczył się.

Warto przeczytać!  Denzel Washington zagra w kontynuacji „Gladiatora” z Paulem Mescalem – Deadline

Jednak film, który jest wspierany przez włoskie kino RAI, ma również ukazać się w kinach we Włoszech 6 kwietnia (za pośrednictwem jednostki RAI 01 Distribuzione). To teoretycznie uczyniłoby łuk w Cannes nieprawdopodobnym i wykluczyłoby Wenecję. Kilku włoskich wystawców potwierdziło, że spodziewają się premiery filmu 6 kwietnia.

Ale powiedział szef RAI Cinema, Paolo Del Brocco Różnorodność że włoskie wydanie za 17 milionów dolarów „Pałacu” „nie jest odlane w kamieniu”. Nie wykluczył również premiery filmu w Cannes, która jest teraz w poście.

Włoska data premiery „Pałacu” 6 kwietnia nie jest sprzeczna z ukłonem w Cannes. Filmy włoskiego twórcy Nanniego Morettiego regularnie pojawiają się w Cannes po premierze we Włoszech. Aby jednak pojechać do Wenecji, trzeba by zmienić datę włoskiej premiery filmu Polańskiego.

Producent Luca Barbareschi, który wyprodukował także Oficera i szpiega, zmontował najnowsze dzieło Polańskiego jako koprodukcja pomiędzy jego banerem Eliseo Multimedia i RAI Cinema, polskim Lucky Bob, francuskim Rp Productions i belgijskim AgentDouble. Barbareschi nie był dostępny, aby skomentować, czy film został zgłoszony do Cannes czy Wenecji i czy jego obecna włoska data premiery wskazuje, że film pominie ważną premierę festiwalową.

Jak dotąd tylko Włochy ustaliły datę dystrybucji „Pałacu”. Wild Bunch International, która zazwyczaj reprezentuje wiele filmów konkurujących zarówno w Cannes, jak i Wenecji („Titane”, „Happening” i „Saint-Omer”), sprzedaje „Pałac” i prawdopodobnie znajdzie nabywców poza Stanami Zjednoczonymi, nawet we Francji , gdzie nie pojawili się nadawcy ani inni koproducenci, aby sfinansować film, prawie na pewno znajdzie się w dystrybucji. Barbareschi w maju powiedział, że film został sprzedany nieokreślonym dystrybutorom w Niemczech i Hiszpanii.

Warto przeczytać!  W końcu przyznają, że wszyscy nienawidzą ich programu

Polański, który ma obecnie 89 lat, od lat jest stałym elementem festiwalowego obiegu. Jego pięć ostatnich filmów fabularnych miało premierę w Cannes („Oparta na prawdziwej historii”, „Wenus w futrze”); Wenecja („Oficer i szpieg”, „Rzeź”); czy Berlin („Autor widmo”). Ale sytuacja się odwróciła i dopiero się okaże, czy międzynarodowy festiwal, taki jak Cannes czy Wenecja, zaryzykuje wyobcowanie innych talentów i mediów przez programowanie jednego z filmów Polańskiego.

Włączenie reżyserki do konkursu głównego w Wenecji w 2019 roku wywołało furię feministek i sprawiło, że przewodnicząca jury Lucrecia Martel powiedziała, że ​​czuje się z tym „nieswojo”, mimo że ostatecznie „Oficer i szpieg” odeszli z nagrodą.

„Wyobraź sobie kontekst: Oscary znów są takie białe, Cezary znowu takie męskie, a teraz zaprosisz film Polańskiego na swój festiwal?” powiedział jeden z weteranów festiwalu, który odmówił podania imienia i nazwiska.

„Jako dyrektor festiwalu, dlaczego miałbym dawać prasie możliwość masakry mnie?” zaopiniował kierownik. „Nawet nie [Cannes festival chief] Thierry Fremaux może sobie na to pozwolić.

Ale poza bardzo problematycznym profilem Polańskiego, „Pałac” z pewnością może pochwalić się festiwalowym rodowodem. Jego współautorem jest nagrodzony Oscarem polski scenarzysta i reżyser Jerzy Skolimowski, którego niedawny film „EO”, który miał swoją premierę w Cannes, jest teraz nominowany do Oscara, a muzykę napisał nagrodzony Oscarem kompozytor Alexandre Desplat.

Warto przeczytać!  Piosenkarka z Teksasu zmarła w wieku 79 lat

— powiedział Desplat Różnorodność że jesienią nagrał „lekką i klasyczną” muzykę do filmu, a teraz nie może się doczekać „zobaczenia filmu zmiksowanego”.

Oprócz Desplata, inni najwybitniejsi członkowie ekipy „Pałacu” to stały operator Polańskiego, Paweł Edelman, montażysta Hervé de Luze i projektant kostiumów Carlo Poggioli („Młody papież”).

W „The Palace” występuje obsada, w skład której wchodzi niemiecki aktor Oliver Masucci; francuska gwiazda Fanny Ardant; Mickeya Rourke’a; gwiazdor „Monty Pythona” John Cleese; Portugalczyk Joaquin De Almeida; Rosjanin Aleksander Pietrow; i Fortunato Cerlino.

Czarna komedia została opisana przez znawcę jako będąca w duchu „Tańca wampirów” Polańskiego. Akcja rozgrywa się w całości w luksusowym hotelu w Gstaad w przededniu nowego tysiąclecia i trwa 24 godziny. Został również przedstawiony w materiałach dla kupujących jako prowokacyjna komedia „pokazująca naiwność, hedonizm, korupcję i nierówności społeczne, które leżą u podstaw obecnych problemów świata”. Narracja „przeplata wiele wątków, obejmujących całe spektrum społeczne” – zauważają notatki.

Festiwale filmowe w Cannes i Wenecji odmówiły komentarza w tej sprawie.




Źródło