Polska

Czy polski M120 Rak może stać się nowym samobieżnym moździerzem 120 mm armii amerykańskiej?

  • 20 maja, 2024
  • 5 min read
Czy polski M120 Rak może stać się nowym samobieżnym moździerzem 120 mm armii amerykańskiej?


Według raport z Defense24 w dniu 20 maja 2024 r. armia amerykańska jest potencjalnie zainteresowana zakupem polskiego M120 Rak, samobieżnego systemu moździerzowego kal. 120 mm opracowanego przez polską Hutę Stalowa Wola (HSW). Szczegóły potencjalnego zamówienia nie są oficjalnie znane, ale przypuszcza się, że ma ono związek z programem mającym na celu pozyskanie nowego systemu moździerzowego dla brygad pancernych armii amerykańskiej.
Śledź Army Recognition w Google News pod tym linkiem

Zdaniem PGZ „[…] USA wyraziły zainteresowanie polskim systemem moździerza automatycznego kal. 120 mm. Na tym etapie nie chcielibyśmy ujawniać szczegółów toczących się rozmów.” (Źródło zdjęcia: MON)

W odpowiedzi na zapytania Defence24.com Beata Perkowska z Działu Komunikacji PGZ stwierdziła: „Grupa PGZ aktywnie promuje produkty z portfolio Grupy, w tym moździerze samobieżne Rak. USA wyraziły zainteresowanie polskim automatycznym systemem moździerzowym kal. 120 mm. Na tym etapie nie chcielibyśmy ujawniać szczegółów toczących się rozmów.” Świadczy to o zainteresowaniu Stanów Zjednoczonych polskim samobieżnym systemem moździerzowym, choć w tej chwili nie są znane żadne szczegóły. Spekuluje się, że zainteresowanie jest związane z poszukiwaniem nowych środków wsparcia dla batalionów zmechanizowanych i ewentualnie zmotoryzowanych.

Warto przeczytać!  Powtórny rzut karny Roberta Lewandowskiego sprawia, że ​​Les Bleus nie zajmują pierwszego miejsca w grupie D, ale zamaskowany Kylian Mbappe łamie swoją kaczkę na Euro i wraca do wyjściowej jedenastki

Obecne systemy moździerzowe używane przez armię amerykańską obejmują szereg starszych i zmodernizowanych systemów. Systemy M224 i M252 wraz z ich lekkimi wariantami M224A1 i M252A1 zapewniają siłę ognia odpowiednio 60 mm i 81 mm. Powszechnie stosowany jest system moździerza holowanego kal. 120 mm M120A1, wspierany przez zestaw do przechowywania M326. Ponadto jednostki pancerne i zmechanizowane armii amerykańskiej korzystają obecnie z moździerzy ładowanych przez lufę M1064 zainstalowanych na platformie M113, pochodzących z izraelskiego systemu K6, podczas gdy brygady Stryker używają moździerza Soltam K6 120 mm lub M252 81 mm z moździerzem M1129 Mortar Carrier. (MCV-B) lub M1252 MCVV jako platforma podstawowa.

Patrząc w przyszłość, armia amerykańska wprowadza do użytku w brygadach pancernych platformę wielozadaniowego pojazdu opancerzonego (AMPV). Platforma ta, oparta na konstrukcji BWP Bradleya, zastępuje M113 i oferuje zwiększone możliwości bojowe. Wraz z nowym nośnikiem planowany jest także nowy system moździerzowy o większych możliwościach, XM1287 Mortar Carrier Vehicle (MCV). Do tej pory przetestowano dwa systemy dla XM1287: fiński system Patria Nemo, który jest półautomatycznym moździerzem 120 mm ładowanym odtylcowo, oraz moździerz M121 120 mm wyposażony w moździerzowy system kierowania ogniem M95.

Warto przeczytać!  Polska vs Holandia: Zapowiedź, prognozy i składy

Komunikat Grupy PGZ sugeruje, że USA mogą rozważać alternatywne rozwiązania dla zaprawy Nemo. Polski M120 Rak jest nadal wyposażony w system moździerzowy kal. 120 mm z automatyczną ładowarką o szybkostrzelności od sześciu do ośmiu strzałów na minutę i maksymalnym zasięgu ostrzału do 10 kilometrów. Co ciekawe, Huta Stalowa Wola opracowała ulepszoną wersję systemu Rak, zwiększającą szybkostrzelność z 6-8 do 12-16 strzałów na minutę i zwiększającą automatyzację systemu, zmniejszając tym samym zapotrzebowanie załogi z czterech do trzech żołnierzy. Istnieje również możliwość obsługi przez dwuosobową załogę, a zdalne polecenia kierowania ogniem zapewniane są przez pojazd dowodzenia.

Moździerz ładowany odtylcowo kal. 120 mm Raka jest zamontowany w wieży, która umożliwia obrót o 360 stopni i wzniesienie w zakresie od -3° do 80°. Jego dodatkowe uzbrojenie obejmuje karabin maszynowy UKM 2000 D kal. 7,62 mm. System może przejść z marszu do pozycji strzeleckiej w ciągu 30 sekund i opuścić stanowisko strzeleckie w ciągu 15 sekund. Zintegrowany z systemem kierowania ogniem Topaz, moździerz Rak może atakować cele za pomocą ognia bezpośredniego i precyzyjnej amunicji naprowadzanej laserowo. System ten, montowany obecnie na kołowym transporterze opancerzonym Rosomak, został przetestowany także na innych platformach, takich jak polska platforma gąsienicowa LPG i jej warianty rozwojowe, a także niemiecki Marder, wykazując jego potencjalną integrację z przyszłym opancerzonym wielozadaniowym pojazdem pancernym armii amerykańskiej. Platforma pojazdu (AMPV), prawdopodobnie w wyniku produkcji na podstawie licencji.

Warto przeczytać!  Kilkudziesięciu Polaków utknęło w środku piekła. Cała nadzieja w USA

Co więcej, moździerz Rak stanowi część zintegrowanego systemu Wojska Polskiego, który obejmuje wozy dowodzenia korzystające z tej samej platformy, wozy rozpoznawcze zintegrowane z radarami obserwacji pola walki i amunicją krążącą Warmate, a także różne pojazdy wsparcia oparte na platformie Jelcz.

Do tej pory M120 Rak, korzystając z pojazdu opancerzonego Rosomak 8×8, operuje w trzyosobowej załodze i posiada cyfrowy system kierowania ogniem z kamerą termowizyjną, dalmierzem laserowym i GPS. Sprzęt ten umożliwia dokładne namierzanie celów zarówno w dzień, jak i w nocy. Pojazd wykorzystuje turbodoładowany silnik wysokoprężny Scania, pozwalający na osiągnięcie prędkości maksymalnej 80 km/h i zasięg 500 km. Został zaprojektowany z zawieszeniem hydropneumatycznym, aby poradzić sobie z różnymi terenami i przeszkodami. System jest obecnie używany w Wojskach Lądowych RP, a także został dostarczony siłom ukraińskim do walki z żołnierzami rosyjskimi.


Źródło