Zdrowie

Czy sztuczne słodziki naprawdę pomagają osobom chorym na cukrzycę?

  • 20 czerwca, 2024
  • 10 min read
Czy sztuczne słodziki naprawdę pomagają osobom chorym na cukrzycę?


Wydaje się intuicyjne, że ponieważ osoby chore na cukrzycę typu 2 (T2D) generalnie muszą unikać cukru, lekarze powinni zamiast tego zalecać spożywanie pokarmów i stosowanie przepisów zawierających sztuczne słodziki, takie jak sukraloza.

Splenda, która produkuje sukralozę i inne bezcukrowe słodziki (NSS), jest sponsorem Diabetes Food Hub stowarzyszonego z American Diabetes Association (ADA). Na początku tego roku ADA rozstrzygnęła pozew w sprawie odmowy przez swojego byłego dyrektora ds. żywienia zatwierdzenia przepisów zawierających sukralozę (Splenda), co jej zdaniem „kłóciło się z misją ADA”.

Eksperci są zgodni co do tego, że choć sztuczne słodziki mogą pomóc w niektórych sytuacjach, mogą również być szkodliwe.

„Nie ma wielu dowodów na to, że słodziki takie jak sukraloza zapewniają znaczące korzyści, szczególnie w dłuższej perspektywie” – powiedziała dr Susan Swithers, profesor na Wydziale Nauk Psychologicznych i prodziekan ds. Wydziału na Uniwersytecie Purdue Wiadomości medyczne Medscape.

Swithers opublikował kilka lat temu artykuł, w którym ostrzegał, że spożywanie nieodżywczych substancji słodzących w napojach nie tylko nie zapobiega chorobom, ale także wiąże się ze wzrostem ryzyka wystąpienia tych samych skutków zdrowotnych, co napoje słodzone cukrem, w tym cukrzycy typu 2, chorób układu krążenia, nadciśnienia i chorób układu krążenia. udar mózgu.

„W tym momencie mamy całkiem niezłe dowody na to, że te chemikalia, które kiedyś reklamowano jako całkowicie obojętne, w rzeczywistości nie są obojętne” – stwierdziła. „Wiemy, że jest mało prawdopodobne, aby były one toksyczne w krótkim okresie, ale nie są łagodne i mają konsekwencje. W tej chwili niewiele rozumiemy na temat skutków przewlekłego spożywania tych produktów”.

Co mówi nauka

W 2023 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała wytyczne dotyczące NSS, w których odradza się ich stosowanie w celu kontroli masy ciała lub zmniejszenia ryzyka chorób niezakaźnych.

Przegląd systematyczny i metaanaliza, na których opierają się wytyczne, wykazały, że wysokie spożycie NSS było powiązane ze wzrostem wskaźnika masy ciała i, jak stwierdził Swithers, ryzykiem rozwoju T2D, zdarzeń sercowo-naczyniowych i wszelkiego rodzaju udaru, a także nadciśnienie, rak pęcherza moczowego i śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny.

W komunikacie prasowym ogłaszającym wytyczne Francesco Branca, dyrektor WHO ds. żywienia i bezpieczeństwa żywności, stwierdził: „NSS nie są istotnymi czynnikami dietetycznymi i nie mają wartości odżywczej. Ludzie powinni całkowicie ograniczyć słodycz w diecie, zaczynając od wczesnego dzieciństwa, aż do poprawić swoje zdrowie.”

Do „powszechnych” NSS określonych przez WHO zalicza się sukralozę, acesulfam K, aspartam, adwantam, cyklaminiany, neotam, sacharynę, stewię i pochodne stewii.

Warto przeczytać!  Panel WHO na nowo definiuje termin „przenoszenie drogą powietrzną” 4 lata po kontrowersjach związanych z Covidem

Jeśli spożycie NSS może zwiększyć ryzyko T2D, co z osobami, które już chorują na T2D?

Niektóre badania sugerują, że NSS może inaczej wpływać na osoby z T2D i bez T2D, powiedział Swithers. Na przykład jedno małe badanie wykazało, że sukraloza wzmagała uwalnianie peptydu glukagonopodobnego 1 i obniżała poziom glukozy we krwi u zdrowych pacjentów, ale nie u pacjentów z nowo zdiagnozowaną T2D.

Podobnie powiedział dr Jotham Suez, adiunkt na Wydziale Mikrobiologii Molekularnej i Immunologii w Johns Hopkins Bloomberg School of Public Health w Baltimore. Medyczny krajobraz Wiadomości medyczne że jego grupa „po raz pierwszy wykazała w 2014 r., że zaburzenie mikrobiomu przez sztuczne słodziki jest przyczynowo powiązane z zakłóconą kontrolą glikemii”.

Niedawno zespół zbadał wpływ sukralozy, aspartamu, sacharyny i stewii na zdrowe osoby dorosłe i „był zaskoczony odkryciem, że wszystkie cztery słodziki zmieniają bakterie jelitowe i wydzielane przez nie cząsteczki” – powiedział. Jednakże późniejsze testy tolerancji glukozy u zdrowych ludzi wykazały różne wyniki, „co sugeruje, że reakcje ludzkiego mikrobiomu na ocenione przez nas nieodżywcze substancje słodzące są wysoce spersonalizowane i mogą prowadzić do zmian glikemii u niektórych, ale nie wszystkich konsumentów, w zależności od ich drobnoustrojów i słodzików, które stosują”. konsumować.”

Niemniej jednak w niedawnym przeglądzie przeprowadzonym przez naukowców z Meksyku stwierdzono, że spożycie sukralozy „jest powiązane z różnymi niekorzystnymi skutkami zdrowotnymi. Mimo że na podstawie poprzednich badań uznano je za bezpieczne, ostatnie badania sugerują możliwe powiązania z ogólnoustrojowym stanem zapalnym, chorobami metabolicznymi, zaburzeniami mikroflory jelitowej, uszkodzeniem wątroby i skutki toksyczne na poziomie komórkowym.”

Ponadto napisali: „Konieczne jest podkreślenie trwałości sukralozy w organizmie, jej zdolności do przenikania przez łożysko i obecności w mleku matki, co budzi obawy dotyczące narażenia w okresie prenatalnym i noworodkowym”.

Sabyasachi Sen, MD, profesor biochemii i medycyny molekularnej w The George Washington School of Medicine & Health Sciences w Waszyngtonie, prowadziła i była współautorką badań przedklinicznych i klinicznych wykazujących potencjalne szkodliwe skutki sukralozy i innych sztucznych substancji słodzących. Jedno z nich wykazało, że w dwóch badaniach pilotażowych z udziałem zdrowych młodych dorosłych napoje gazowane zawierające sukralozę i acesulfam potasowy zmieniły taksony drobnoustrojów; inny wykazał związek między sztucznymi słodzikami a stanem zapalnym.

Jednak obecna praca Sena koncentruje się na odkryciu jego zespołu, że sukraloza sprzyja akumulacji reaktywnych form tlenu i adipogenezie w ludzkich komórkach macierzystych, powiedział. Wiadomości medyczne Medscape. „Zasadniczo jest to dodatek wyraźnie szkodliwy dla komórek. Obawiamy się, że komórki macierzyste pozostaną w organizmie przez długi okres czasu. Jeśli powoduje on stan zapalny w tych komórkach, może to prowadzić do niekorzystnych skutków. „

Warto przeczytać!  Jak zachować zdrowie psychiczne

Lek. Ruchi Mathur, dyrektor Centrum Leczenia i Edukacji Diabetologicznej w Cedars-Sinai w Los Angeles, jest głównym badaczem niedawnego badania sugerującego, że NSS niezawierający aspartamu i sam aspartam mogą zmieniać strukturę i funkcję stolca i dwunastnicy mikrobiomy. Poziom krążących markerów stanu zapalnego również uległ zmianie u uczestników, którzy spożywali sztuczne słodziki w porównaniu z uczestnikami kontrolnymi, którzy tego nie robili.

Oprócz tych potencjalnych działań niepożądanych „musimy wziąć pod uwagę fakt, że pacjenci chorzy na cukrzycę często cierpią na inne choroby współistniejące, takie jak otyłość, i są obarczeni większym ryzykiem chorób układu krążenia i innych schorzeń” – powiedziała. Wiadomości medyczne Medscape. „Jeśli przyjmujesz pacjenta, który jest już narażony na ryzyko tych chorób i nie przedyskutujesz z nim szczegółowej dyskusji na temat zalet i wad, wyrządzasz mu krzywdę”.

Zainteresowania branżowe

Odnosząc się do w dużej mierze negatywnych, ale zróżnicowanych wniosków, Swithers powiedział: „Jedną z trudności w uzyskaniu jasnych odpowiedzi naukowych jest to, że w interesie branży spożywczej leży zaciemnienie obrazu. Jeśli ludzie sprzedają lub używają produktu, najlepszą rzeczą oznacza, że ​​nie mają jasnego powodu, aby zmienić swoje zachowanie, wystarczy, że będą mogli powiedzieć: „no cóż, nie jest to jasne i tak naprawdę nie wiemy, co się dzieje, więc po prostu idę”. żeby dalej robić to, co robię. Wtedy zwyciężyli producenci i sprzedawcy tego produktu.”

„Jak powiedział Upton Sinclair” – dodała – „trudno jest przekonać mężczyznę do zrozumienia czegoś, jeśli jego pensja zależy od tego, czy tego nie rozumie”. Kiedy wydaje się, że organizacje takie jak ADA promują produkt taki jak sukraloza i nie zawsze jasno mówią o ujawnieniu finansowania, uważam, że jest to problematyczne”.

W rzeczywistości niektóre przepisy w centrum ADA zawierające Splendę są oznaczone jako sponsorowane, np. czteroskładnikowe ciasteczka z masłem orzechowym; inne, takie jak bezglutenowe ciasteczka, nie są – mimo że te ostatnie zawierają „1/4 szklanki plus 1 łyżka stołowa” mieszanki cukru Splenda (Splenda produkuje kilka nieodżywczych substancji słodzących, z których nie wszystkie zawierają sukralozę). Splenda jest sponsorem centrum ADA.

Spożywać z umiarem?

Jeśli chodzi o stosowanie produktów Splenda, dr Robert Gabbay, dyrektor naukowy i medyczny ADA, powiedział Wiadomości medyczne Medscape„Niektóre osoby chore na cukrzycę są przyzwyczajone do regularnego spożywania produktów słodzonych cukrem, co może utrudniać leczenie cukrzycy. Jak podkreślono w Standardach opieki ADA, nieodżywcze słodziki (zawierające niewiele kalorii lub nie zawierające żadnych kalorii) mogą być akceptowalnym substytutem słodziki zawierające cukier i kalorie, jeśli są spożywane z umiarem. Zapewniając przyjazny dla diabetyków sposób przygotowywania żywności, do której ludzie są przyzwyczajeni, możemy spotkać się z ludźmi, którzy oferują im wsparcie w skutecznym leczeniu cukrzycy”.

Warto przeczytać!  O jedność w walce z Covidem, mimo wyśmiewania, nawoływał do brzęku sztućców: Premier Modi | Wiadomości z Indii

Oczywiście „umiar” dla różnych ludzi oznacza co innego. „W szczególności w przypadku sukralozy można z nią piec, można z nią gotować, a napoje i pakowana żywność ją zawierają, więc łatwo jest przesadzić z jedzeniem, które może być w porządku, jeśli są okazjonalnymi smakołykami, ale nie są zdrowym wyborem mieć każdego dnia” – powiedział Swithers. „Jeśli raz w tygodniu jesz ciastko zawierające sukralozę, nie jest to wielka sprawa, ale jeśli jesz ciastko lub ciastko codziennie, to coś innego”.

„Myślę, że„ wszystko z umiarem ”jest tutaj bardzo rozsądnym podejściem” – powiedział Mathur. „Wszystko, co jest w nadmiarze, prawdopodobnie nie jest dobre, w tym słodziki, takie jak sukraloza i inne”.

Suez, którego zespół bada obecnie mechanizmy interakcji bakterii jelitowych z nieodżywczymi słodzikami w patogenezie chorób kardiometabolicznych, był bardziej ostrożny.

„Uważamy, że potrzebne są dodatkowe, długoterminowe i niesponsorowane przez branżę badania na ludziach, zanim będziemy mogli wydać zalecenie za lub przeciw stosowaniu nieodżywczych substancji słodzących” – powiedział.

„Jednak nasze wyniki wykazujące, że nieodżywcze słodziki nie są obojętne, w połączeniu z rosnącą liczbą dowodów na potencjalne szkody powodowane przez te słodziki, zasługują na ostrożność do czasu zakończenia dodatkowych badań” – dodał. „Nasze ustalenia w żaden sposób nie sugerują, że spożycie cukru, w wielu badaniach wykazanego jako szkodliwy dla zdrowia ludzkiego, jest lepsze od nieodżywczych substancji słodzących. Należy minimalizować spożycie cukru, szczególnie u osób z otyłością lub cukrzycą. Spośród wszystkich opcji, cukier niesłodzony napoje, zwłaszcza woda, wydają się być najbezpieczniejszą i najlepszą opcją.”

Sen, który również „próbuje przekonać pacjentów, aby pili gazowaną lub zimną wodę butelkowaną” zamiast sztucznie słodzonej wody sodowej, zgodził się. „Jeśli pacjent z cukrzycą próbuje wybierać między cukrem a sukralozą” – powiedział – „nie jestem pewien, który z nich jest gorszy”.

Swithers, Mathur, Sen i Suez nie zgłosili żadnych konkurencyjnych interesów.

Marilynn Larkin, MA, jest wielokrotnie nagradzaną autorką i redaktorką medyczną, której prace publikowano w wielu publikacjach, w tym w Medscape Medical News i jej siostrzanej publikacji MDeddge, The Lancet (gdzie była redaktorem współpracującym) i Reuters Health.


Źródło