Nauka i technika

Czym jest zespół Angelmana, rzadkie schorzenie, na które cierpi syn Colina Farrella?

  • 7 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Czym jest zespół Angelmana, rzadkie schorzenie, na które cierpi syn Colina Farrella?


Colin Farrell po raz pierwszy otworzył się przed publicznością i szczegółowo opowiedział o życiu ze swoim synem Jamesem, który cierpi na zespół Angelmana.

James był zaledwie małym dzieckiem, gdy zdiagnozowano u niego rzadkie zaburzenie neurogenetyczne. Teraz, gdy ma 20 lat, jego rodzina wciąż zmaga się ze znalezieniem wsparcia, na które „zasługuje i na które powinien mieć prawo”, mówi Farrell, 48 lat, w wywiadzie dla PEOPLE w tym tygodniu.

„Chcę, aby świat był dla Jamesa życzliwy. Chcę, aby świat traktował go z życzliwością i szacunkiem” – mówi aktor, co było siłą napędową podnoszenia świadomości na temat zespołu Angelmana.

„Jestem bardzo skryty” – mówi Farrell magazynowi PEOPLE, nazywając swój dom bezpieczną przestrzenią. „Ale wolę wierzyć, że gdyby James wiedział, że robienie tego może pomóc rodzinom i innym dzieciom i młodym dorosłym, którzy żyją ze szczególnymi potrzebami, powiedziałby: „Tato, o czym ty mówisz? Dlaczego w ogóle mnie o to pytasz? To oczywiste”.

Colin Farrell na zdjęciu wykonanym wyłącznie dla magazynu People z synem Luką w swoim domu w Los Angeles w Kalifornii, 7 czerwca 2024 r.

Cliff Watts


Zespół Angelmana, który dotyka 1 na 15 000 osób, to rzadkie zaburzenie neurogenetyczne, którego przyczyną jest mutacja lub usunięcie genu w 15. chromosomie, zwanego genem ligazy ubikwityny E3A (UBE3A).

Stan ten może powodować poważne opóźnienia rozwojowe i zwykle jest zauważany po raz pierwszy, gdy dziecko nie raczkuje ani nie gaworzy między 6 a 12 miesiącem życia, zgodnie z Mayo Clinic. Może powodować trudności w chodzeniu, mówieniu i jedzeniu, a także drgawki, problemy z równowagą, nadmierny śmiech, problemy ze snem, skoliozę i otyłość z powodu ograniczonej ruchomości.

Nie przegap żadnej historii — zapisz się na bezpłatny codzienny newsletter PEOPLE, aby być na bieżąco z najlepszymi treściami, jakie PEOPLE ma do zaoferowania — od wiadomości o celebrytach po wciągające historie ludzkie.

Colin Farrell z synem Jamesem.

Dzięki uprzejmości Colina Farrella


Zespół Angelmana ma podobne objawy i cechy jak inne zaburzenia, takie jak autyzm, mózgowe porażenie dziecięce i zespół Pradera-Williego. Z tego powodu, jak wynika z danych Fundacji Zespołu Angelmana, u 50% pacjentów początkowo stawiana jest błędna diagnoza.

„Zespół Angelmana nie jest łatwy do zdiagnozowania” – mówi Paula Evans, CEO nowo utworzonej Fundacji Colina Farrella, w wywiadzie dla PEOPLE. „Nie wykryto go w żadnym badaniu prenatalnym, a żeby go wykryć, trzeba wiedzieć, czego się szuka”.

Dzieci, u których występuje to zaburzenie, często nie są diagnozowane, dopóki nie osiągną wieku od 3 do 7 lat. Potwierdza się je za pomocą genetycznego badania krwi. Po oficjalnym zdiagnozowaniu, kluczowa jest wczesna interwencja.

Chociaż nie ma lekarstwa na zespół Angelmana, leczenie tego schorzenia polega na kontrolowaniu objawów i zajmowaniu się wszelkimi opóźnieniami rozwojowymi. Może to obejmować leki przeciwdrgawkowe, fizjoterapię i terapię zajęciową, terapię mowy, terapię behawioralną, trening snu lub leki na zarządzanie snem i wiele innych.

Colin Farrell na zdjęciu wykonanym wyłącznie dla magazynu People z synem Luką w swoim domu w Los Angeles w Kalifornii, 7 czerwca 2024 r.

Cliff Watts


Dla Farrella badania i znalezienie społeczności pomogły mu dowiedzieć się, jak najlepiej opiekować się synem. James zaczął chodzić w wieku 4 lat i nie miał ataku od dekady. Sam też je i potrafi się komunikować i okazywać uczucia, mimo że nie mówi.

„W przypadku zespołu Angelmana nie każde dziecko prezentuje się tak samo” – mówi. „To szerokie spektrum cech, które towarzyszą tej chorobie, ale możesz zacząć skupiać się na swoim dziecku, aby móc traktować je jako jednostkę w ramach bogactwa informacji, które są gromadzone w odniesieniu do choroby, na którą może cierpieć”.

„Rzadkie choroby z natury oznaczają, że w swojej społeczności prawdopodobnie nie znajdziesz nikogo, kto miałby podobne doświadczenia w tym, z czym się zmagasz” – zauważa również Evans. „Więc to poczucie wspólnoty i możliwość nawiązywania więzi, tworzenia sieci kontaktów i dzielenia się wskazówkami i strategiami jest kluczowe”.

Więcej szczegółów ekskluzywnego wywiadu z Farrellem znajdziesz w bieżącym wydaniu magazynu PEOPLE, które pojawi się w kioskach w piątek.

Okładka People autorstwa Colina Farrella.

Cliff Watts


Długość życia osób z zespołem Angelmana jest normalna, ale osoby z tą chorobą będą wymagały opieki przez całe życie. Farrell wyjaśnia jednak, że James, który we wrześniu skończy 21 lat, wyrośnie z wielu systemów wsparcia zapewnianych rodzinom z dziećmi o specjalnych potrzebach.

„Kiedy twoje dziecko kończy 21 lat, jest w pewnym sensie zdane na siebie” – mówi. „Wszystkie zabezpieczenia, które są wprowadzane, zajęcia specjalne, wszystko to znika, więc zostajesz z młodym dorosłym, który powinien być integralną częścią naszego nowoczesnego społeczeństwa, a najczęściej zostaje w tyle”.

To właśnie dlatego Farrell powołał do życia Fundację Colina Farrella, której celem jest udzielanie wsparcia dorosłym dzieciom z niepełnosprawnością intelektualną poprzez działalność rzeczniczą, edukację i innowacyjne programy.

Aktor „od lat chciał zrobić coś w zakresie zapewnienia większych możliwości rodzinom, które mają dziecko ze specjalnymi potrzebami, aby mogły otrzymać wsparcie, na jakie zasługują, zasadniczo pomoc we wszystkich dziedzinach życia” – mówi.

James i jemu podobni „zasłużyli na większy stopień indywidualności i autonomii w życiu oraz większy stopień wspólnoty”.

Aby uzyskać więcej informacji lub dowiedzieć się, jak możesz zaoferować wsparcie, odwiedź stronę www.colinfarrellfoundation.org.




Źródło

Warto przeczytać!  Oceny ryzyka wielogenowego mogą nie być trafne przy przewidywaniu agresywnego raka prostaty