Dariusz Szwed oficjalnie prezesem PKO BP. Jest zgoda KNF
Dariusz Szwed został powołany na stanowisko prezesa największego polskiego banku 13 kwietnia. Zastąpił on Pawła Gruzę, który 6 kwietnia zrezygnował z kierowania pracami zarządu banku.
„Rada nadzorcza banku (…) powołała Dariusza Szweda na stanowisko prezesa zarządu banku pod warunkiem wyrażenia zgody przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz z dniem wydania tejże zgody. Do czasu wydania zgody Komisji Nadzoru Finansowego rada nadzorcza powierzyła Dariuszowi Szwedowi kierowanie pracami zarządu” – podał 13 kwietnia bank w komunikacie.
W czwartek KNF oficjalnie wyraziła zgodę na powołanie.
Dariusz Szwed od 2021 roku pełnił funkcję członka zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego.
Nowy prezes PKO BP z bankowością jest związany od 1995 roku. Od 2019 roku pełnił funkcję wiceprezesa zarządu Alior Banku, w którym nadzorował całość biznesu banku – sprzedaż i produkty dla klienta detalicznego oraz biznesowego, działalność skarbową oraz obszar private banking i biuro maklerskie. Jednocześnie był prezesem zarządu Alior TFI. Był członkiem kilku komitetów, w tym komitetu kredytowego.
Ponadto był członkiem zespołu zarządzającego fuzją Santander Bank Polska i wydzielonej części Deutsche Banku, w którym odpowiadał za analizę i wdrażanie docelowych rozwiązań biznesowych private banking w połączonym banku.
Jednogłośna zgoda KNF na powołanie Szweda kończy okres „bezkrólewia” w największym polskim banku. PKO BP funkcjonował bez osoby na stanowisku prezesa od 9 sierpnia 2022 roku. Wtedy z funkcji prezesa zrezygnowała Iwona Duda. Media wskazywały wtedy, że chodziło o problemy dotyczące współpracy instytucji z Bankowym Funduszem Gwarancyjnym.
Jako o potencjalnym następcy Dudy mówiło się o Maksie Kraczkowskim, z zarządu PKO BP. Ale rada nadzorcza banku zdecydowała się na kogoś innego – powołała na stanowiska prezesa zarządu Pawła Gruzę, także pod warunkiem uzyskania zgody KNF na powołanie. Do tego czasu miał kierować pracami zarządu.
Gruza nie uzyskał jednak nigdy zgody Komisji, a 6 kwietnia zrezygnował z kierowania pracami. Według ustaleń medialnych nie otrzymał on takiej zgody ze względu na konflikty frakcyjne w obozie Zjednoczonej Prawicy. Gruza miał być bowiem kojarzony ze stronnictwem Jacka Sasina czy Elżbiety Witek, a KNF z kolei podlegać środowisku Morawieckiego.
Z kolei Maksa Kraczkowskiego z zarządu rada nadzorcza banku odwołała 13 kwietnia, kiedy powołano na prezesa Szweda.