Filmy

„Deadpool i Wolverine” ponownie na szczycie box office’u po smutnym Dniu Pracy

  • 28 sierpnia, 2024
  • 4 min read
„Deadpool i Wolverine” ponownie na szczycie box office’u po smutnym Dniu Pracy


Ze względu na całkowity brak interesujących opcji, oczekuje się, że „Deadpool i Wolverine” zajmie pierwsze miejsce w box office w szósty weekend wyświetlania.

Kilka filmów pojawi się w kinach w całym kraju — biografia z Dennisem Quaidem „Reagan” i horror Sony i Blumhouse o sztucznej inteligencji „Afraid” — ale żaden z nich nie powinien zrobić wrażenia na listach przebojów w weekend Labor Day. Te nowe filmy celują w niskie jednocyfrowe wyniki i będą miały szczęście, jeśli uda im się znaleźć w pierwszej piątce, która prawdopodobnie będzie zaludniona takimi przeżytkami jak „Obcy: Romulus” i romantyczny dramat „To się z nami kończy”.

W tym, co zapowiada się jako jeden z najwolniejszych weekendów w roku, sequel Marvela Disneya „Deadpool & Wolverine” wydaje się dominować z 12 do 13 milionów dolarów w przedłużonym okresie świątecznym. Film z kategorią wiekową R, w którym grają Ryan Reynolds i Hugh Jackman, zajął pierwsze miejsce przez cztery z ostatnich pięciu weekendów. Jest to drugi najbardziej dochodowy film roku z 577 milionami dolarów w Ameryce Północnej i 1,21 miliarda dolarów na całym świecie.

Wśród nowych wydań „Reagan” może zarobić od 5 do 7 milionów dolarów w ciągu czterech dni. Sean McNamara („Soul Surfer”) wyreżyserował film za 25 milionów dolarów, będący adaptacją książki Paula Kengora z 2006 r. „The Crusader: Ronald Reagan and the Fall of Communism”. Opowiedziany poprzez rozmowę między byłym agentem KGB Viktorem Petrovichem (Jon Voight) i początkującym rosyjskim politykiem Andriejem Nowikowem (Alexey Sparrow), film przedstawia życie i czasy Ronalda Reagana od dzieciństwa do lat prezydentury Stanów Zjednoczonych. ShowBiz Direct, niezależny dystrybutor, wypuszcza film.

Warto przeczytać!  Letnia kasa popadła w rutynę — oto dlaczego prawdopodobnie wkrótce nie będzie lepiej

„Afraid” ma na celu podobny start w wysokości 5–7 milionów dolarów między piątkiem a poniedziałkiem. Film z udziałem Johna Cho i Katherine Waterston opowiada historię rodziny, która zostaje wybrana do przetestowania rewolucyjnej sztucznej inteligencji inteligentnego domu. Jednak nowe urządzenie zaczyna rozwijać samoświadomość i staje się nieco zbyt powiązane z ich życiem. Blumhouse ma tendencję do utrzymywania kosztów na niskim poziomie, więc „Afraid” ma skromny budżet produkcyjny w wysokości 12 milionów dolarów.

Wykresy box office’ów będą, jakoś, tylko gorsze. Trzy filmy — thriller kryminalny z kategorią wiekową R „1992” wytwórni Lionsgate z udziałem Tyrese’a Gibsona i Scotta Eastwooda, thriller science fiction „Slingshot” wytwórni Bleecker Street i dramat o handlu ludźmi „City of Dreams” wytwórni Roadside — będą miały na celu zarobienie 2,5 mln dolarów lub mniej między piątkiem a poniedziałkowym świętem.

„1992” opowiada historię właściciela sklepu, który musi uratować swojego syna przed wściekłym tłumem podczas powstania w Los Angeles po wyroku w sprawie Rodneya Kinga. „Slingshot” przedstawia Caseya Afflecka jako astronautę walczącego o utrzymanie kontaktu z rzeczywistością na pokładzie prawdopodobnie śmiertelnie zagrożonej misji na księżyc Saturna, Tytana. „City of Dreams” opowiada historię młodego meksykańskiego rolnika, który jedzie do Los Angeles z obietnicą treningu na obozie piłkarskim, tylko po to, by zdać sobie sprawę, że został sprzedany do fabryki wyzyskującej pracowników.

Warto przeczytać!  Zabójczy zwiastun: Lakshya, Raghav Juyal, Tanya Maniktala – w roli głównej pokazuje „przemoc i brutalność jak nigdy dotąd”. Oglądaj | Bollywood

W przypadku „City of Dreams” około 50% przewidywanej sprzedaży biletów nie będzie przychodem w tradycyjnym sensie. W nietypowym posunięciu twórcy filmu i John Devaney, założyciel United Capital i Manor House Films, rozdają 1 milion dolarów w postaci darmowych biletów. Ich darowizny zostały przekazane „osobom i grupom, w tym organizacjom zajmującym się zwalczaniem handlu ludźmi, ocalałym, szkołom, kościołom, gminom i osobom, które w przeciwnym razie nie mogłyby sobie pozwolić na obejrzenie filmu”, zgodnie z komunikatem prasowym.

Scenarzysta, reżyser i producent filmu Mohit Ramchandani powiedział, że te bezpłatne pokazy pomogą „zwrócić uwagę na najbardziej bezbronnych ludzi na świecie”.

„Dzisiaj jest 12 milionów dzieci, które są ofiarami współczesnego niewolnictwa” – powiedział w oświadczeniu. „W naszym filmie opowiadamy historię jednego z tych dzieci, które miało odwagę się bronić”.

Analiza VIP+: Poza „Deadpoolem”? Letnie filmy Resurrection wymagają przemyślenia w kasie biletowej


Źródło