Demokraci tracą „moralną przewagę”
Głoska bezdźwięczna
Prowadzący MSNBC Al Sharpton porównał antyizraelskie protesty do wydarzeń z czwartku 6 stycznia i stwierdził, że Demokraci tracą „moralny szczyt”, nie wzywając do demonstracji na kampusach uniwersyteckich.
W programie „Morning Joe” MSNBC pokazano materiał filmowy przedstawiający policję wkraczającą do antyizraelskiego obozowiska na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, po tym jak gospodarz Joe Scarborough zażądał, aby Demokraci wypowiadali się przeciwko tym demonstracjom.
„Polityka tego, co jest przez nich okradzione, a nie robienie tego, Joe, w czym ty i ja się zgadzamy. Jak Demokraci, jak my wszyscy po tej stronie możemy twierdzić, że data 6 stycznia była błędna, skoro te same zdjęcia można wyświetlać na kampusach uniwersyteckich, traci się moralność” – stwierdził Sharpton.
„Dobry Boże, nie porównuj do 6 stycznia” – powiedziała w odpowiedzi współgospodarz Mika Brzeziński. „Z jakiegoś powodu jest to niedozwolone”.
Brzeziński dokonał tego samego porównania we wtorkowym „Morning Joe”, reagując na nagrania protestów.
„Wszyscy siedzieliśmy w tym miejscu, oglądając to i zastanawiając się: «Co się do cholery dzieje?». Co robią te uniwersytety? Dlaczego nic nie robią? I powtórzę horror, że to naprawdę wygląda jak 6 stycznia. Cóż za okropny przykład dla naszych uczniów” – powiedziała wówczas.
W czwartkowym programie „Morning Joe” Sharpton argumentował także, że protestujący na kampusie „stracili przesłanie” i zorganizowali demonstracje w ich imieniu, a nie w ich szerszej sprawie.
„Za każdym razem, gdy to, przeciwko czemu protestujesz, staje się drugorzędne w stosunku do tego, co robisz, wtedy tak naprawdę nie protestujesz w tej sprawie” – stwierdził Sharpton. Dodał, że antyizraelscy protestujący „stali się przyczyną” i w dużej mierze odeszli od swojego pierwotnego przesłania.
„Chodzi o nich, a nie o naciskanie sprawy. Muszą zadać sobie pytanie, czy byli szczerzy. Czy naprawdę skupiacie się na tym, co dzieje się w Gazie, na temat dzieci, kobiet, niewinnych ludzi i w Izraelu? Czy koncentrujesz się na tym, czy jesteś agresywny, czy też nie, i czy potrafisz wypowiedzieć najbardziej podżegające stwierdzenie? Jak tym kierujesz? Chodzi o nich i myślę, że zgubili przesłanie” – stwierdził Sharpton.
Sharpton argumentował, że przyczyną zaostrzenia protestów byli agitatorzy zewnętrzni.
Policja wkroczyła do antyizraelskiego obozowiska na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles po godzinnej walce z protestującymi. Lokalne stowarzyszone z FOX KTTV poinformowało, że funkcjonariusze napotkali silny opór, gdy zbliżali się do obozu.
Jak podaje KTTV, protestujący próbowali stawić opór, świecąc funkcjonariuszom jasnymi latarkami w oczy. Jak podaje Fox News Digital, policja zatrzymała kilka osób i zabrała je z rękami związanymi na plecach.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}