Disney prezentuje nadchodzące tytuły na D23, a Jamie Lee Curtis i Lindsay Lohan prezentują „Freakier Friday”
CNN
—
Znajome jest dobre. To był oczywisty nastrój tłumu na D23 Disney Entertainment Showcase w piątek, gdzie firma zapowiedziała swoją nadchodzącą ofertę filmów i treści do streamingu.
D23, dla tych, którzy nie znają dwuletniej pielgrzymki fanów Disneya do Anaheim w Kalifornii, jest częściowo konwentem cosplay, częściowo promocyjnym pep festiwalem. Dla 12 000 osób, które zebrały się na wypełnionej po brzegi arenie na wieczór zwiastunów, zapowiedzi i gwiazd Disneya, było to jak popowe odrodzenie zaraźliwej zabawy.
Z zapowiedziami „Vaiana 2”, „Avatar 3”, „The Mandolorian & Grogu”, „Mufasa: Król Lew” i (wiele) więcej, wydarzenie było doprawione konfetti, wybuchami fajerwerków, imponującym trikiem magicznym Davida Blaine’a i muzyką Lin Manuela Mirandy. To było tak, jakby Disney, pożyczając kwestię od Russella Crowe’a w „Gladiatorze”, zapytał: „Czy nie jesteś zabawiony?”
Trudno nie być.
Oto przegląd nowych i ostatnio zaktualizowanych tytułów pochodzących z szerokiej gamy studiów Disneya.
Studio Walta Disneya i animacja
Dwayne Jonnson rozpoczął pokaz od spojrzenia na nadchodzącą animowaną kontynuację „Vaiana 2”.
„Maui znów śpiewa, śpiewa w tonacjach, które nie istnieją” – zażartował Johnson. „Moje włosy wyglądają fantastycznie w 'Moana 2′. Nie mogę się doczekać”.
Johnson nazwał film „doskonałą ucieczką”, a jego premiera zaplanowana jest na 27 listopada.
Później Jamie Lee Curtis i Lindsay Lohan wyszły na scenę, aby ujawnić wcześniej zapowiedzianą kontynuację „Zakręconego piątku” – filmu z 2003 roku, w którym zagrały rolę matki i córki, które zamieniają się ciałami – która teraz będzie nazywać się „Zakręcony piątek”.
„To jest zabawniejsze, bardziej emocjonalne i wszystko dla was”, powiedziała Lohan publiczności. „Naprawdę, jedynym powodem, dla którego tu wracamy, jest wasza miłość. Oto dlaczego”.
„To tak, jakbyśmy kontynuowali tam, gdzie skończyliśmy, co jest naprawdę piękne” – powiedział Curtis.
Nagrodzony Oscarem reżyser Barry Jenkins zaprezentował scenę i nowy zwiastun prequela „Mufasa: Król Lew” z oryginalną muzyką Mirandy. Film trafi do kin 20 grudnia.
Reżyser James Cameron również przyjechał, aby zagrać kilka hitów, robiąc sobie przerwę od produkcji „Avatara 3” w Nowej Zelandii i dzieląc się aktualnościami na temat projektu.
„Nie mogę się doczekać, żeby pokazać wam, co stworzyliśmy” – powiedział Cameron do tłumu.
„To ma bardzo wysokie emocjonalne stawki” – dodał. „Nowy film nie jest tym, czego można się spodziewać, ale zdecydowanie jest tym, czego się chce”.
Gwiazdy „Avatara”, Zoe Saldana i Sam Worthington, były obecne na D23 i ujawniły oficjalny tytuł trzeciej części „Avatar: Ogień i popiół”.
Inne ważne wydarzenia obejmowały występy Ginnifer Goodwin w „Zootopii 2”, Rachel Zegler i Gal Godot w aktorskiej wersji „Królewny Śnieżki”, a także Jeffa Bridgesa, Jareda Leto i Grety Lee, którzy udostępnili pierwsze materiały z nadchodzącego trzeciego filmu z kontynuacji „Trona” zatytułowanego „Tron Ares”.