Disney zabronił mi wypowiadać to popularne zdanie
Powiedz mi, powiedz mi, powiedz mi coś… nie mogę powiedzieć.
Selena Gomez twierdzi, że Disney „wyraźnie kazał” jej nie wypowiadać frazy „Co do diabła?”
„W żadnym wypadku nie byłem dzikim dzieckiem, ale byłem w Disney, więc musiałem się upewnić, że nie powiem„ Co do diabła? przed nikim”, powiedział 30-letni artysta estradowy Vanity Fair w środę w swoim numerze Hollywood z 2023 roku.
Gomez wyjaśniła, że „wywierała” na sobie presję, by być „najlepszym wzorem do naśladowania”, jakim mogła być, występując w „Czarodziejach z Waverly Place” jako Alex Russo w latach 2007-2012.
„Teraz myślę, że bycie najlepszym wzorem do naśladowania to bycie szczerym, nawet z brzydkimi i skomplikowanymi częściami siebie” – powiedziała.
Gomez wyjaśniła również w wywiadzie, że po tym, jak szczerze opisała swoją podróż w zakresie zdrowia psychicznego w swoim dokumencie Apple TV+ „My Mind and Me”, nie jest już „prześladowana przez myśl, że ludzie zawsze będą kojarzyć” ją z Disneyem.
„Zdecydowanie czuję się od tego wolna” – powiedziała aktorka „Ramony i Beezusa”. „Czasami daję się sprowokować. Nie chodzi o to, że wstydzę się swojej przeszłości, po prostu tak ciężko pracowałem, aby znaleźć własną drogę. Nie chcę być tym, kim byłem. Chcę być tym, kim jestem”.
Piosenkarka „Lose You to Love Me” mówiła wcześniej o swojej ewolucji, odkąd została gwiazdą Disneya, a nawet trafiła na pierwsze strony gazet, mówiąc, że „podpisała moje życie”.
„Podpisałem swoje życie Disneyowi w bardzo młodym wieku i nie wiedziałem, co robię” — powiedział Gomez w sierpniu 2021 r. „Powiedziałbym, że poziom wyrafinowania materiału jest pierwszym powodem, dla którego Chciałem to zrobić”.
Jednak wkrótce po subtelnym cieniu Gomez wyjaśniła, że jest „niezwykle dumna” z pracy, którą wykonała z Disneyem.
„To w pewnym sensie ukształtowało to, kim jestem” — powiedziała wcześniej założycielka Rare Beauty, dodając, że „zdecydowanie” nie wahała się dołączyć do obsady „Tylko morderstwa w budynku” na Hulu – jednym z Disney’s usługi przesyłania strumieniowego.
Strona Six skontaktowała się z Disneyem w celu uzyskania komentarza.