Świat

Dlaczego atak Ukrainy na Rosję jest najgorszym koszmarem Putina

  • 13 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Dlaczego atak Ukrainy na Rosję jest najgorszym koszmarem Putina


Do niedawna wojna lądowa na Ukrainie wydawała się być korzystna dla Władimira Putina. Pomimo kilku prawdziwych ukraińskich historii sukcesu — na przykład wykorzystania dronów do zagrożenia rosyjskiej marynarce wojennej lub przemysłowi naftowemu — na linii frontu Rosja rozpoczęła serię ofensyw, aby odeprzeć obrońców. Choć nie były one katastrofalne dla Ukrainy, sprawiły, że perspektywa szybkiego odzyskania okupowanego terytorium stała się o wiele mniejsza.

Następnie, na początku sierpnia, siły Kijowa przełamały rosyjskie linie obronne w zupełnie nieoczekiwanym kierunku: przez granicę z rosyjskim obwodem kurskim. Siły ukraińskie szybko wkroczyły do ​​Kurska, zajmując kilka miast i kluczowe drogi. Początkowo obserwatorzy sądzili, że może to być niewielki lub tymczasowy nalot, podobny do tych, które w zeszłym roku przeprowadziły paramilitarne grupy powiązane z Ukrainą. Teraz jednak siły ukraińskie prawdopodobnie posiadają ponad tysiąc kilometrów kwadratowych terytorium Rosji, wzięły dużą liczbę jeńców i wydają się bardziej zainteresowane konsolidacją swoich zdobyczy niż znikaniem z powrotem na Ukrainie.

Dlaczego Ukraina miałaby rozpocząć ofensywę na samą Rosję? W końcu głównym celem Kijowa jest odparcie ofensywy Rosji i próba odzyskania jak największej części terytorium Ukrainy. Jednak ofensywa na Kursk oferuje Ukrainie kilka wyraźnych okazji i ból głowy dla zszokowanego Putina i jego dowódców.

Jedną z natychmiastowych korzyści dla Ukrainy jest to, że atak na samą Rosję zmienia narrację na korzyść Kijowa. Zamiast tracić terytorium, Ukraińcy je teraz zyskują. Szersza narracja o kierunku wojny wpływa na to, jak bardzo partnerzy Ukrainy są skłonni wysłać broń i wsparcie finansowe, więc ma to ogromne znaczenie. Podważa narrację Rosji, że Ukraina nie może wygrać wojny, więc społeczność międzynarodowa powinna naciskać na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, aby po prostu zawarł umowę.

Warto przeczytać!  Netanjahu mówi, że żądania Hamasu dotyczące zakładników i porozumienia o zawieszeniu broni są „urojeniowe”

Im dłużej trwa inwazja Ukrainy, tym większą presję odczuwają rosyjscy dowódcy, aby traktować ją priorytetowo, zamiast własnych ofensyw na Ukrainie. Podobno około 200 000 Rosjan uciekło przed ukraińskim natarciem, a więcej rosyjskich sił wkroczyło na ten obszar, choć nie są to te same jednostki, które brały udział w rosyjskich ofensywach. Jeśli nie uda im się powstrzymać lub odwrócić zdobyczy Ukrainy, rosyjscy dowódcy mogą być zmuszeni skierować wojska ze wschodniej Ukrainy, aby ustabilizować sytuację w Kursku.

Atak wysyła również przesłanie polityczne do USA i innych zachodnich partnerów. Od dawna amerykańscy urzędnicy obawiają się „eskalacji”, niezależnie od tego, czy chodzi o wysyłanie zaawansowanej broni, czy też zezwalanie na jej użycie na terytorium Rosji. Zełenski nieustannie walczy ze swoimi partnerami o lepszą broń i pozwolenie na jej użycie. Putin i jego minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow dokładnie wiedzieli, jakie przyciski nacisnąć, aby nasilić rozmowy o eskalacji: Rosja dąży do posiadania mocarstwa nuklearnego. Tak więc największym punktem spornym było to, czy Ukraina może używać broni dostarczonej z zewnątrz przeciwko celom w Rosji, takim jak bazy lotnicze. Stanowisko Ukrainy jest takie, że cele wojskowe w Rosji są uzasadnione, ponieważ są wykorzystywane do ataków na Ukrainę. Atakując Kursk, Ukraina pokazuje, że walki na terytorium Rosji niekoniecznie prowadzą do rodzaju eskalacji, której obawia się administracja Bidena — chociaż według Dziennik Wall StreetNiektórzy urzędnicy administracji wciąż obawiają się bliżej nieokreślonej „surowej zemsty” na celach na Ukrainie.

Warto przeczytać!  Giorgia Meloni nabiera osobistego charakteru po głosowaniu we Włoszech

Ostatnia duża korzyść dla Ukrainy jest dyplomatyczna. Podczas gdy obszar rosyjskiego terytorium, którym dysponuje ukraińskie wojsko, jest niewielki, daje Kijowowi pewną przewagę polityczną. Gdyby Ukraina w przyszłości szukała warunków pokojowych, wymiana zajmowanego przez nią terytorium na rosyjskie ustępstwa jest łatwym zwycięstwem. Podczas gdy negocjacje pokojowe są mało prawdopodobne w krótkim okresie, duże wydarzenia, takie jak wybory prezydenckie w USA, zachęciły Zełenskiego do zabezpieczenia swoich zakładów.

Jednak atak Ukrainy niesie ze sobą również spore ryzyko. Im dalej w głąb Rosji, tym trudniej utrzymać linie zaopatrzeniowe i wysłać posiłki w odpowiednim czasie. Ukraina może szybko napotkać problemy z utrzymaniem kontroli nad tym obszarem, gdy zaczną napływać posiłki rosyjskie. Podobnie jak Rosja, Ukraina nadal musi priorytetowo traktować linie frontu wschodniej Ukrainy. Jeśli siły rosyjskie w Kursku będą mogły się wycofać w nadchodzących tygodniach, generałowie Ukrainy mogą znaleźć się w sytuacji, w której będą musieli dokonać tego samego wyboru, co Rosja: pozbawić wojsk z innych części frontu, aby wzmocnić obronę, lub ograniczyć straty i utrzymać te siły na miejscu. Gdyby siły ukraińskie wycofały się do granicy, zrezygnowaliby również z dyplomatycznej dźwigni i nowej narracji, że równowaga sił sprzyja teraz Kijowowi.

Warto przeczytać!  COP28 rozpoczyna się od paliw kopalnych i rosnącej frustracji

We wtorek Reuters poinformował o intensywnych walkach, gdy postępy Ukrainy napotkały nowo przybyłe rosyjskie rezerwy i ciężkie uzbrojenie. Rosyjskie ministerstwo obrony opublikowało klipy bombowców Suchoj Su-34 atakujących rzekomo ukraińskie pozycje. „Niekontrolowany najazd wroga został już zatrzymany” — powiedział generał dywizji Apti Alaudinov, dowódca czeczeńskiej jednostki sił specjalnych Akhmat. „Wróg jest już świadomy, że zaplanowana przez niego błyskawiczna wojna nie powiodła się”.

Na razie Zełenski wydaje się trzymać nerwy na wodzy, pomimo ponownych gróźb nuklearnych ze strony Moskwy. „Rosja przyniosła wojnę innym, teraz wraca do domu. Ukraina zawsze pragnęła tylko pokoju i z pewnością zapewnimy pokój” – powiedział w swoim wieczornym przemówieniu w poniedziałek.


Źródło