Sport

Dlaczego Courtois, dylemat Lunina to największy ból głowy Ancelottiego w Lidze Mistrzów

  • 27 maja, 2024
  • 9 min read
Dlaczego Courtois, dylemat Lunina to największy ból głowy Ancelottiego w Lidze Mistrzów


Dla MadryciściNajwspanialszą rzeczą w Carlo Ancelottim jest fakt, że wciąż zdobywa trofea dla swojego klubu. Dla reszty z nas będzie to szczęśliwy bonus, że ten mędrzec Włoch jest obdarzony pięknym, wyważonym, suchym dowcipem i humorem. To całkowita przyjemność mieć go w Hiszpanii.

Najnowszym przykładem jego geniuszu była domniemana debata na temat tego, czy Thibaut Courtois, pauzujący przez cały sezon z powodu kontuzji więzadła krzyżowego przedniego i łąkotki – chociaż według Ancelottiego jest bramkarzem nr 1 na świecie – czy też Andriy Lunin, który naprawdę popisał się bohaterstwem w meczu przeciwko RB Lipsk i Manchesterowi City, a obecnie mistrz LaLiga, powinno rozpocząć mecz w sobotę na Wembley przeciwko Borussii Dortmund.

Ancelotti zażartował: „Uwielbiam tego rodzaju debaty zewnętrzne, szczególnie w takie tygodnie, jak ten, kiedy nie mam zbyt wiele do zrobienia” – powiedział z uśmiechem. „Więc gdybym powiedział wam, kto zaczyna, przegapiłbym kilka kolejnych dni zabawnej debaty, bo to by już było po wszystkim!

„To nic wielkiego: jeden z nich gra, drugi siedzi na ławce rezerwowych. Słuchaj… to właściwie trudna decyzja, ponieważ Lunin zasługuje na grę z wielu powodów, podobnie jak Courtois, ponieważ jest najlepszy na świecie”.

Delikatna, dobra zabawa, w której przebija stres zabawną odpowiedzią: To typowy Ancelotti, chociaż to faktycznie istotna kwestia.

– Transmisja na ESPN+: LaLiga, Bundesliga, więcej (USA)

Uwaga, spoiler: Jeśli do sobotniego rozpoczęcia meczu na stadionie Wembley nie wydarzy się coś niefortunnego i nieprzewidywalnego, to wielkim Belgiem, który początkowo myślał, że będzie zawodowym siatkarzem aż do nastoletnich lat, zacznie grać w bramce nowych mistrzów Hiszpanii. Dla tych, którzy mają obsesję na punkcie odgadywania XI, czy to dla zabawy, czy przechwalania się, ponieważ jest to zawodowo ważne dla tych, którzy uważają, że daje to przewagę, jeśli chodzi o postawienie małego zakładu na prawdopodobny wynik meczu, to jest punkt interpunkcyjny w tej historii. Cel sam w sobie.

Warto przeczytać!  „Żałuję mojego czasu w KKR”: India Star, przygotowany na Puchar Świata T20, przyznaje; Mówi: „Nie potrzebuję teraz wskazówek”

Dla wszystkich pozostałych, zwłaszcza Włochów, Belgów i Ukraińców, wyjściowy skład to dopiero początek.

Myślę, że panuje powszechne przekonanie, że Madryt, czy to hakiem, czy oszustem, jest prawie pewien, że wygra ten finał. Delikatnie popieram ten pomysł, ale ten artykuł ma na celu obalenie koncepcji, że Los Blancosrekord w finałach UEFA – nie przegrali finału Ligi Mistrzów od 43 lat i są niepokonani w żadnym finale pucharowym UEFA od porażki z Aberdeen w Pucharze Zdobywców Pucharów w 1983 roku – to coś, co osiągnęli „tylko dlatego, że oni są Madrytem.”

I tak zacznie Courtois, ale przyznajmy jedno: nie ma gwarancji, że to będzie automatycznie „jego” wieczór.

Tak, Courtois to gigant wśród bramkarzy: moim zdaniem Ancelotti ma podstawy twierdzić, że jest najlepszy. A przynajmniej wtedy, gdy będzie w pełni sprawny i bystry. Belg opuścił około 95% sezonu i choć jego powrót do obowiązków meczowych był zarówno udany, jak i imponujący, to chciałbym zwrócić uwagę na innego zawodnika madryckiego zespołu, który doznał kontuzji więzadła krzyżowego przedniego: Édera Militão.

Środkowy obrońca wrócił do składu na początku kwietnia, wyglądając na w pełni sprawnego i wkrótce stał się bardzo mocnym kandydatem do meczu z Dortmundem. Następnie, jak to często bywa w przypadku powracających po kontuzji zawodników po długiej przerwie, jego powolny, regularny powrót nagle uderzył w bufory w Villarreal, w meczu, w którym wyglądał na zardzewiałego, niezdecydowanego i potrzebował czterech lub pięciu bardziej wymagających meczów, aby wrócić najlepiej jak potrafi.

Brazylijczyk czuł się dobrze, wykazywał oznaki wzorowego powrotu do zdrowia i wszystko szło dobrze… a potem nie był on i oni nie. Przeszedłem z Villarreal na 4:1, a potem w mgnieniu oka zostałem rozerwany przez żółtą drużynę i zremisowałem 4:4. W sobotę po prostu nie można na to pozwolić.

Może to, co przydarzyło się Militao, nie przydarzy się Courtois, ale mogłoby i Ancelotti o tym wie. Kontuzja ACL niszczyła, a nawet kończyła wiele karier na najwyższym poziomie. Nie ma takiego samego efektu w epoce nowożytnej, ale pozostaje bestią, która wyrządza szkody kolanu. Mam nadzieję i modlę się, aby ani więzadła kolana, ani, co bardziej trafne, bystrość, koncentracja, forma i pewność Courtois nie przeszkodziły mu w jego trzecim finale Ligi Mistrzów i szansie na zdobycie drugiego medalu.

Warto przeczytać!  Bezcenna reakcja MS Dhoni na grzmiące przyjęcie ze strony „mini tłumu w Chennai” w Lucknow podczas meczu LSG vs CSK | Krykiet

Niemniej jednak najważniejszy wniosek jest taki, że Ancelotti musi wykorzystać kolejną ze swoich wspaniałych umiejętności: umiejętność bycia „zaklinaczem graczy”.

grać

1:12

Carlo Ancelotti ujawnia swój ostatni układ przed UCL

Trener Realu Madryt Carlo Ancelotti ujawnia, jak przygotowywał ostatni posiłek przed Ligą Mistrzów w okresie poprzedzającym mecz z Borussią Dortmund.

Luninowi trzeba w odpowiednim momencie powiedzieć to, co już przeczuł: że jego błyskotliwość na zawodach w tym sezonie zapewni mu jedynie miejsce na ławce rezerwowych. Będzie to dotkliwy cios, nawet jeśli się tego spodziewano, ale od tego momentu Ukraińca należy utrzymać w dobrym nastroju. Trzeba go ciągle wierzyć, że koniecznie musi pozostać gotowy. Nie w jakimś protekcjonalnym stylu: „Urodziłem się gotowy, szefie!” też trzymam kciuki w górę, ale tak naprawdę, prawdziwie Na wyścigach na 100% i wchodząc do strefy walki na Wembley z nastawieniem, że zdobycie trofeum nadal może łatwo przypaść mu.

Kilka przykładów.

Pamiętajcie o Madrycie”Nowenna(lub dziewiąte zdobycie trofeum)? Finał w Hampden w 2002 r., który pamięta się niemal wyłącznie dzięki wspaniałemu zwycięzcy wszech czasów z woleja Zinedine’a Zidane’a?

Cesar Sanchez rozpoczął mecz dla drużyny Vincente Del Bosque, ale doznał kontuzji i wcześnie schodził z boiska. Do drużyny dołączył młody Iker Casillas, aby wyprodukować, jak to określiła w tym tygodniu Marca, „trzy cudowne interwencje mające na celu utrzymanie bramki będącej dziełem sztuki”. Casillas był wtedy rozczarowany, ale też był gotowy. zarówno pod względem sposobu myślenia, jak i wyników. Nawet jeśli do chwili wyjścia Césara Casillas nie był gotowy ze swoją koszulką bramkarza, opóźniał grę, ponieważ nalegał, aby przed wejściem na boisko obciąć większość rękawów nożyczkami do paznokci, ponieważ był zbyt przesądny.

Pomyśl o triumfie Madrytu w Kijowie w 2018 roku. Liverpool stracił Mo Salaha z powodu kontuzji po pół godzinie i przez całą wieczność wyglądało, jakby wierzył, że poradzi sobie bez niego. Gareth Bale, autentycznie wściekły, że trafił na ławkę rezerwowych, wszedł na boisko w 61. minucie i niecałe dwie minuty później był wystarczająco „gotowy”, aby strzelić cudownego gola, który mógł dorównać Zidane’owi w Hampden pod względem piękna, trudności i uderzenie.

Warto przeczytać!  Luis Figo o Florentino Perezie: „Jest wiele rzeczy, w których się nie zgadzamy”

Te momenty kontuzji, ławki rezerwowych lub mentalności często powodują ogromne różnice w dużych, pełnych presji finałach. To, jak dobrze przygotowany jest rozczarowany i zniechęcony gracz pomimo upadku, często może mieć gigantyczne skutki.

Szczegóły chyba na inny artykuł, ale Xavi Hernández zawsze powtarza, że ​​gdyby nie Andres Iniesta wchodzący w przerwie meczu z 10-osobowym Arsenalem w paryskim finale w 2006 roku, Barcelona przegrałaby mecz, który przepuściła 2- 1 w końcu. Nie jest też rzeczą zupełnie niespotykaną, że Courtois wymaga wymiany: byłem na meczu Ligi Mistrzów 2019 przeciwko Club Brugge na Bernabeu, kiedy Belgowie prowadzili 2:0, a Belg zszedł z boiska z powodu choroby w przerwie.

Podobnie jak w przypadku anegdotycznego paska bocznego, Wembley w żadnym wypadku nie jest magicznym miejscem ani dla Madrytu, ani dla Courtois. Dość zaskakująco, Los Blancos Grałem tam tylko raz – przegrywając ze Spurs, który w 2017 roku był tymczasowym najemcą siedziby angielskiego futbolu – a Courtois zaznał na Wembley znacznie więcej rozczarowań niż triumfów. Stracił dwie Tarcze Wspólnoty z Chelsea, po raz drugi nie wykorzystał rzutu karnego w rzutach karnych, został usunięty z finału Pucharu Ligi 2015 po rozegraniu obu meczów półfinału i przegrał finał Pucharu Anglii 2017.

Kontrargumentami są wygrana w lidze ze Spurs, gdy byli lokatorami na Wembley, oraz zwycięstwo wraz z Tonim Rüdigerem w finale Pucharu Anglii w 2018 roku.

Powiem tak: Ancelotti to fajny gość, o którym miło się pisze. Wybierze Courtois na mecz z Dortmundem, ale będzie to również musiało podtrzymać Andrija Łunina na duchu i utrzymać wysoki poziom intensywności. Ukrainiec ma podstawy twierdzić, że w dotarciu do finału jest tak samo ważny jak każdy zawodnik Madrytu, ale wciąż ma szansę, że w jego zwycięstwie może być równie ważny jak każdy inny zawodnik.


Źródło