Dlaczego króla Karola nie będzie dużo widać podczas kampanii przed wyborami powszechnymi w Wielkiej Brytanii
LONDYN (AP) — Król Karol III przez następne sześć tygodni nie będzie dużo poza domem – i to nie z jego powodu trwające leczenie raka.
Krótko po tym, jak zadzwonił premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak przedterminowe wybory parlamentarne zaplanowane na 4 lipcaPałac Buckingham oświadczył, że wszyscy członkowie rodziny królewskiej odwołują większość publicznych spotkań do czasu głosowania, aby uniknąć robienia czegokolwiek, co mogłoby odwrócić uwagę od kampania.
W 2024 r. do urn pójdzie ponad 50 krajów
To ogłoszenie to tylko jeden ze sposobów, w jaki Karol będzie starał się odegrać w czasie wyborów swoją rolę jednoczącej głowy państwa, nie naruszając konstytucyjnego zakazu ingerencji w politykę. Chociaż rola króla w rządzie ma w dużej mierze charakter ceremonialny, jest ona związana tradycjami ucieleśniającymi sposób, w jaki władza królewska była stopniowo przekazywana parlamentowi w ciągu ostatnich 800 lat.
Oto spojrzenie na rolę monarchy w okresie poprzedzającym wybory, w tym kilka zaleceń i zakazów.
CZY Charles odegrał jakąkolwiek rolę w zarządzeniu wyborów?
Decyzja o rozpisaniu wyborów w całości należała do Sunaka. Zanim jednak mógł to zrobić, król musiał wyrazić zgodę na wcześniejsze rozwiązanie parlamentu.
Technicznie rzecz biorąc, król nadal ma prawo odrzucić wniosek o rozwiązanie, jeśli uważa, że wybory byłyby szkodliwe dla narodu. Jednak żadnemu premierowi w dzisiejszych czasach nie odmówiono pozwolenia na rozwiązanie parlamentu.
Zignorowanie tego precedensu „naraziłoby monarchę na zarzuty ingerencji politycznej o niedemokratycznym charakterze, nawet jeśli odmowa miała na celu zachowanie dobrego funkcjonowania demokracji” – twierdzi niezależny zespół doradców Institute for Government.
Ostatni raz brytyjski monarcha jednostronnie obalił rząd posiadający większość w Izbie Gmin miał miejsce w listopadzie 1834 r., kiedy król Wilhelm IV odwołał lorda Melbourne z powodu obaw związanych z radykalnymi reformami popieranymi przez niektórych członków jego administracji. Jednak Robert Peel, wybrany przez króla na następcę, nie był w stanie zdobyć większości w parlamencie i Melbourne wróciło na urząd pięć miesięcy później.
CO DALEJ DLA KRÓLA?
Obecna sesja parlamentu zostanie „odroczona” lub zakończona w piątek na podstawie zarządzenia zatwierdzonego przez Karola podczas czwartkowego posiedzenia Tajnej Rady w Pałacu Buckingham.
Król nie będzie obecny na formalnym zakończeniu sesji – uroczystej uroczystości, podczas której przewodniczący Izby Gmin i inni członkowie parlamentu udają się do Izby Lordów, aby wysłuchać przemówienia napisanego przez rząd.
A CO Z TYMI WYSTĘPAMI PUBLICZNYMI?
Prawo i tradycja zabraniają rodzinie królewskiej ingerencji w politykę w dowolnym momencie, ale zapewnienie ścisłego przestrzegania tych zasad jest jeszcze ważniejsze podczas wyborów.
Oznacza to, że członkowie rodziny królewskiej nie mogą agitować na rzecz kandydatów, popierać polityk, a nawet ujawniać swoich preferencji politycznych.
Pałac Buckingham wyraził to wkrótce po oświadczeniu Sunaka, ogłaszając, że członkowie rodziny królewskiej będą przekładać wszystkie zaręczyny, które „mogą wydawać się odwracać uwagę lub odwracać uwagę od kampanii wyborczej”.
Oznaczało to, że w piątek król zrezygnował z wycieczek do fabryki samochodów Bentley i domu kultury pomagającego ludziom borykającym się z trudnościami finansowymi.
CO MA MONARCHA ROBIĆ?
Cóż, niektórym rzeczom nie można nic zarzucić.
Król i królowa nadal planują wziąć udział w ceremoniach upamiętniających 80. rocznica D-Day 6 czerwca.
Pałac oznajmił, że inne zlecenia będą rozpatrywane indywidualnie.
DLACZEGO TO MA ZNACZENIE?
Jedną z głównych ról współczesnej monarchii jest zapewnienie jednoczącego figuranta, który będzie postrzegany jako stojący ponad polityką i który może zapewnić poczucie stabilności w trudnych czasach.
Są to pierwsze wybory powszechne za panowania Karola. Jego matka, królowa Elżbieta II, nadzorowała 21 w ciągu 70 lat jej panowania.
George Gross, ekspert królewski w King’s College London, powiedział, że wybory to z definicji momenty zawirowań, w których ludzie oczekują ciągłości monarchii.
„W kategoriach politycznych istnieje próżnia władzy. Władza została teraz zwrócona Brytyjczykom, a oni dokonają przeglądu oferty w ciągu najbliższych sześciu tygodni” – powiedział Gross. „Oznacza to jednak, że głowa państwa ma nową rolę. A raczej na pierwszy plan wysuwa się (the) kluczowa rola stabilności i ciągłości. Teraz (rodzina królewska) nie może być w żaden sposób polityczna”.
___
Śledź artykuły AP na temat króla Karola III pod adresem