Nauka i technika

Dlaczego ludzie mówią o przeprojektowaniu szczepionek na Covid-19?

  • 8 grudnia, 2023
  • 6 min read
Dlaczego ludzie mówią o przeprojektowaniu szczepionek na Covid-19?


Nowe odkrycie dotyczące nagrodzonej Nagrodą Nobla technologii mRNA, która stoi za niektórymi z najczęściej stosowanych szczepionek na Covid-19, skłoniło naukowców do ponownego przyjrzenia się konstrukcji szczepionek. Zespół badawczy ma nadzieję, że dokonując niewielkiej zmiany, ulepszy przyszłe terapie mRNA, ale ogłoszenie wzbudziło pewne zaniepokojenie doniesieniami o „efektach odbiegających od docelowego”. Zagłębiamy się w to, co faktycznie wykazało nowe badanie i co to oznacza dla nas, członków klubów Pfizer i Moderna.

szczepionki mRNA

Należy pamiętać, że chociaż szczepionki mRNA to stosunkowo nowe podejście, wszystkie szczepionki przeciwko Covid-19 zostały dokładnie przetestowane pod kątem bezpieczeństwa i skuteczności, zanim zostały wprowadzone do populacji ogólnej. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) nie ma wątpliwości, że szczepionki te „uratowały życie milionów ludzi” i zapewniają „silną ochronę przed poważnymi chorobami, hospitalizacją i śmiercią”. W miarę pojawiania się nowych wariantów wirusa szczepionka nadal stanowi najlepszą ochronę przed ciężką infekcją.

Zrozumiałe jest jednak, że w związku z tak nową technologią niektórzy ludzie na początku mieli obawy. Niektóre z tych obaw można łatwo rozwiać, jak na przykład teoria spiskowa mówiąca, że ​​szczepionki mRNA mogą zmieniać nasze DNA, co jest w oczywisty sposób fałszywe. Istnieją obecnie dowody na poparcie innych zgłoszonych działań niepożądanych, takich jak wpływ na cykl menstruacyjny i niewielka liczba przypadków zapalenia mięśnia sercowego (zapalenia serca) związanego ze szczepionką, szczególnie u młodych mężczyzn. Jednak istotnym przesłaniem jest to, że korzyści ze szczepienia przeciwko Covid-19 w dalszym ciągu wyraźnie przewyższają ryzyko.

Warto przeczytać!  Komórki odpornościowe „pamiętają” ból związany z urazami noworodków

Najnowsze badanie

Nowe badanie opiera się na wcześniejszych osiągnięciach i identyfikuje modyfikację chemiczną obecną w niektórych cząsteczkach mRNA zawartych w tych szczepionkach, która może powodować „poślizg” sekwencji mRNA podczas jej dekodowania w komórce.

Naukowcy pod kierownictwem zespołu z Jednostki Toksykologii MRC na Uniwersytecie w Cambridge odkryli, że obecność modyfikacji – zwanej N1-metylopseudourydyną – spowodowała niezamierzoną odpowiedź immunologiczną u około jednej trzeciej z 21 zaszczepionych pacjentów objętych badaniem.

„Niektóre cząsteczki tego typu szczepionek zostały zmodyfikowane, aby zwiększyć ich trwałość. Ma to na celu zapobieżenie zniszczeniu szczepionek przez nasz układ odpornościowy, zanim zdążą pobudzić odpowiedź immunologiczną na koronaawirusa” – wyjaśnił profesor Neil Mabbott, ekspert ds. immunologii z Uniwersytetu w Edynburgu, który nie był bezpośrednio zaangażowany w badanie.

„Jednak w tym badaniu autorzy wykazali, że te modyfikacje mogą czasami powodować, że komórka błędnie odczyta informacyjne RNA szczepionki w procesie znanym jako przesunięcie ramki odczytu. Kiedy tak się stanie, może to prowadzić do powstania nieprawidłowych wersji białka kolczastego koronaawirusa”.

Poprawiając sekwencje najbardziej podatne na te błędy chemiczne, zespół był w stanie skutecznie przeprojektować szczepionkę mRNA, która wytwarzała wyłącznie zamierzone białko, a tym samym pożądaną odpowiedź immunologiczną. Badania pogłębiły naszą wiedzę na temat działania tych szczepionek i pomogą zapewnić, że ten sam problem nie będzie utrudniał przyszłego stosowania tej technologii w leczeniu innych chorób.

Warto przeczytać!  Zaburzenia metaboliczne i różnice genetyczne związane z depresją u kobiet

Co oznaczają ustalenia?

Pierwszą rzeczą, którą należy wyjaśnić, jest to, że choć teoretycznie jest możliwe, że niezamierzona lub „niedocelowa” odpowiedź immunologiczna może być szkodliwa, w tym przypadku nie spowodowała ona żadnych złych skutków dla tych pacjentów. Nic, co stwierdzono w tym badaniu, nie daje powodów, aby wątpić w obszerne dane dotyczące bezpieczeństwa szczepionek mRNA przeciwko Covid-19, ani nie powinno stanowić powodu do niepokoju w przypadku osób, które otrzymały już szczepionkę firmy Pfizer lub Moderna.

„Należy podkreślić, że nie ma żadnych dowodów na to, że szczepionki mRNA miały niekorzystne skutki, w które zaangażowany byłby ten mechanizm” – skomentowała profesor Sheena Cruickshank, immunolog z Uniwersytetu w Manchesterze, która nie była bezpośrednio zaangażowana w badanie. badania. „W artykule nie omówiono także odpowiedzi przeciwciał u pacjentów po szczepieniu mRNA. Dlatego nie jest jasne, czy ten potencjalny mechanizm ma jakikolwiek wpływ na obecną skuteczność lub bezpieczeństwo szczepień”.

„Mimo to jest to ważne badanie, które poszerza naszą wiedzę i poszerza wiedzę o tym, jak wykorzystujemy platformę szczepionek mRNA”.

Chociaż prawdą jest, że szczepionki, jak każdy inny sposób leczenia, powodują u niektórych osób skutki uboczne, eksperci twierdzą, że w tej chwili nie ma powodu sądzić, że jakiekolwiek skutki uboczne były wynikiem problemu przesunięcia ramki odczytu.

„Nie ma dowodów sugerujących, że ustalenia zawarte w tym artykule odnoszą się do takich wydarzeń [side-effects]; będzie to oczywiście musiało zostać potwierdzone ponad wszelką wątpliwość w przyszłości” – powiedział profesor Stephen Griffin, profesor wirusologii nowotworów na Uniwersytecie w Leeds, który nie był częścią zespołu badawczego.

Warto przeczytać!  Metasurface umożliwia silne efekty sprzężenia między dichalkogenkami metali lekkich i przejściowych

Krótko mówiąc, badanie skupia się raczej na tym, jak możemy zoptymalizować technologię mRNA, aby w dalszym ciągu opracowywać nowe, zmieniające zasady gry szczepionki przyszłości, a nie na identyfikowaniu jakichkolwiek poważnych problemów związanych z obecnymi szczepionkami.

„Musimy zadbać o to, aby przyszłe szczepionki mRNA były równie niezawodne. Nasza demonstracja „antypoślizgowych” mRNA stanowi istotny wkład w przyszłe bezpieczeństwo tej platformy medycznej” – wyjaśnił w oświadczeniu wspólny starszy autor, dr James Thaventhiran.

Wspólna autorka, profesor Anne Willis, dodała: „Te nowe terapie są bardzo obiecujące w leczeniu szerokiego zakresu chorób. Ponieważ miliardy funtów wpływają na kolejny zestaw terapii mRNA, istotne jest, aby te leki były zaprojektowane tak, aby były wolne od niezamierzonych skutków ubocznych”.

Badanie opublikowano w czasopiśmie Nature.

Wszystkie artykuły „wyjaśniające” są potwierdzane przez weryfikatorzy faktów za prawidłowe w momencie publikacji. Tekst, obrazy i łącza można edytować, usuwać lub dodawać w późniejszym terminie, aby zapewnić aktualność informacji.

Treść tego artykułu nie ma na celu zastąpić profesjonalnej porady lekarskiej, diagnozy lub leczenia. W przypadku pytań dotyczących schorzeń należy zawsze zasięgać porady wykwalifikowanych pracowników służby zdrowia.


Źródło