Świat

Dlaczego Nicolás Maduro pojawia się 13 razy na liście kandydatów w wyborach prezydenckich w Wenezueli

  • 12 lipca, 2024
  • 6 min read


CARACAS, Wenezuela (AP) — Jego uśmiech jest pewny siebie, włosy dobrze uczesane, a oczy lekko mrużące: to pierwszy kandydat, którego prawdopodobnie zobaczysz na głosowanie w nadchodzących wyborach prezydenckich w Wenezueli wybory są Nicolas Madurourzędujący prezydent ubiegający się o reelekcję.

W przeciwieństwie do niektórych ze swoich dziewięciu kontrkandydatów, Maduro pojawia się na liście kandydatów nie raz czy dwa, ale aż 13 razy — i z pewnością przykuje uwagę wyborców.

Za każdym razem jest to jedna z kilku grup politycznych, które reprezentuje w wyczekiwanych wyborach prezydenckich 28 lipca. Maduro zajmuje cały pierwszy z czterech rzędów karty do głosowania, podczas gdy zdjęcia pozostałych kandydatów są tu i ówdzie rozsiane, w tym zdjęcie byłego dyplomaty Edmundo Gonzáleza Urrutii, jedynego kandydata, który ma realne szanse na pozbawienie prezydenta trzeciej kadencji.

Mimo wszystko, sama liczba wizerunków Maduro pojawiających się na kartach do głosowania świadczy o powadze chwili.

Wenezuela stoi przed najtrudniejszym sprawdzianem wyborczym od dziesięcioleci. Wynik może dać Maduro kolejne sześć lat u władzy lub zakończyć politykę samookreślonego socjalisty, która kiedyś skutecznie wspierała programy walki z ubóstwem, ale której ciągłe złe zarządzanie później wpędziło kraj w trwający kryzys gospodarczy.

Wenezuelskie przepisy wyborcze pozwalają na umieszczanie zdjęć kandydatów na kartach do głosowania — elektronicznych w Wenezueli i drukowanych dla osób głosujących za granicą — tyle razy, ile partii ich popiera. Tegoroczna karta do głosowania zawiera 38 zdjęć, każde z nazwiskiem kandydata i partią pod spodem.

Doświadczeni wenezuelscy wyborcy przyzwyczaili się już do oglądania wielu kandydatów na ekranach dotykowych używanych w wyborach w tym południowoamerykańskim kraju.

Jednak dla niektórych tak duża liczba zdjęć może być myląca.

„Dostaję zawrotów głowy, gdy tak wiele razy widzę Maduro na tej karcie, ale wiem, że niebezpieczeństwo czyha na kandydatów, którzy nas nie reprezentują” – powiedziała Sonia Guevara, 38-letnia pracownica biurowa, odnosząc się do niektórych kandydatów opozycji, których widuje się blisko rządu.

Przykładem jest sprawa Luisa Martíneza, kandydata z ramienia „Acción Democrática” – partii Akcja Demokratyczna, w skrócie AD – tradycyjnej grupy opozycyjnej, której przywództwo zostało zawieszone kilka miesięcy temu przez lojalny wobec Maduro najwyższy sąd.

Martínez zdecydował się nie wspierać Gonzáleza, kandydata koalicja Platformy Jednolitej opozycji.

„To jest mylące. Musiałem wiele razy tłumaczyć mojej mamie, że AD na karcie nie jest tym AD, na którego zawsze głosuje” – powiedział Guevara. „Moja mama ma 71 lat i mówię jej, żeby tym razem nie głosowała na AD”.

González pojawia się na liście trzy razy. Martínez, który jest uważany za sojusznika rządu, pojawia się sześć razy.

Warto przeczytać!  Więzień korupcyjny marynarki wojennej Leonard Francis przybywa do Ameryki

Szacuje się, że liczba uprawnionych do głosowania osób przed wyborami w tym miesiącu wyniesie około 17 milionów. Kolejne 4 miliony Wenezuelczyków mieszkających za granicą jest zarejestrowanych do głosowania, ale tylko około 69 000 spełniło wymagania ustalone przez rząd, aby móc głosować za granicą. Kosztowne i czasochłonne rządowe wymagania wstępne dotyczące rejestracji, brak informacji i obowiązkowy dowód legalnego pobytu w kraju przyjmującym powstrzymały wielu migrantów przed zarejestrowaniem się do głosowania.

Francisco Maldonado, 50-letni kupiec z Caracas, jest gotowy głosować.

„W tym momencie myślę, że wszyscy wiemy, na kogo będziemy głosować, ale bardziej niż kiedykolwiek musimy być ostrożni, tak samo ostrożni, jak podczas korzystania z bankomatu” – powiedział Maldonado. „Nie możemy popełnić błędu podczas głosowania”.

Dokładna liczba ludności Wenezueli nie jest znana, ponieważ ostatni spis powszechny w tym południowoamerykańskim kraju przeprowadzono w 2011 r. Wówczas ustalono, że kraj liczy 27,2 mln osób — ale od czasu kryzysu politycznego, gospodarczego i społecznego w kraju w ciągu ostatniej dekady opuściło go ponad 7,7 mln osób.

Laura Dib, dyrektor programu wenezuelskiego w WOLA, waszyngtońskiej organizacji pozarządowej zajmującej się prawami człowieka w Ameryce, powiedziała, że ​​chociaż często zdarza się, że twarz kandydata powtarza się na karcie do głosowania, to umieszczenie jej 13 razy sprawia, że ​​Maduro jest „wizualnie najłatwiejszy do zidentyfikowania”.

Warto przeczytać!  Mężczyzna z Sydney oskarżony o odurzenie narkotykami i filmowanie napaści seksualnych na koreańskie kobiety

Biorąc pod uwagę fakt, że frakcja opozycyjna wspierająca Gonzáleza nie ma dostępu do oficjalnych mediów w Wenezueli, Dib stwierdził, że „opozycja ma większe trudności z edukowaniem wyborców na temat tego, jak głosować”.

Zauważyła również, że istnieją inne mylące kwestie — niektóre partie używają tych samych kolorów na kartach do głosowania, co te popierające Maduro. A jednemu kandydatowi z frakcji opozycyjnej pozwolono użyć tego samego koloru, co główna grupa kandydatów opozycji.

Jak powiedziała Dib, „to także wprowadza zamieszanie i narusza zasady CNE” – odnosząc się do skrótu hiszpańskiej nazwy krajowej rady wyborczej.

Ponadto prawo wyborcze pozwala partiom na zmianę kandydatów na 10 dni przed dniem wyborów, choć zmiana ta może nie zostać uwzględniona na kartach do głosowania, które zostały już zaprogramowane w urządzeniach elektronicznych lub wydrukowane w celu głosowania za granicą.

Dib powiedział, że jeśli ludzie zagłosują na kandydata, który został zastąpiony, „głosy te będą nieważne”.

___

Do przygotowania tego reportażu przyczynił się dziennikarz Associated Press E. Eduardo Castillo z Mexico City.

___

Śledź relacje AP z Ameryki Łacińskiej i Karaibów na stronie




Źródło