Technologia

Dlaczego Samsung wciąż używa gorszych wyświetlaczy w swoich flagowych telefonach Galaxy S23

  • 21 kwietnia, 2023
  • 4 min read
Dlaczego Samsung wciąż używa gorszych wyświetlaczy w swoich flagowych telefonach Galaxy S23


Podczas gdy konkurencyjne marki, takie jak Apple czy Oppo, przestawiły się na stosowanie wyświetlaczy OLED, które umożliwiają bardzo szczegółowe dynamiczne częstotliwości odświeżania w zależności od szybkości dotyku, Samsung używa tylko technologii ekranowej, która na to pozwala w swoich zaawansowanych urządzeniach.

ale bez regulacji dotykowych.

Nazywane panelami LTPO, dla niskotemperaturowych tlenków polikrystalicznych, ekrany te pozwalają na dynamiczny zakres częstotliwości odświeżania 1Hz-120Hz, aby zaoszczędzić na baterii, gdy wyższe wartości nie są potrzebne, jak patrzenie na statyczny obraz. Są również bardziej energooszczędne i zwykle jaśniejsze niż zwykłe ekrany OLED LTPS (niskotemperaturowe polikrzemowe).
Jak wspomniano, telefon z wyświetlaczem LTPO może dostosować częstotliwość odświeżania do dotknięcia palcem, jak na iPhone 14 Pro lub Modele Oppo Find X6 Pro, które są wycenione jako Galaxy S23+, aby wyczuć, czy próbujesz szybko przewijać artykuł, czy po prostu stopniowo przerzucać strony, i odpowiednio reagować, oszczędzając przy tym kilka cennych mAh.

Obudowa wyświetlaczy gorszej serii Galaxy S23

Jednak z jakiegoś powodu producent tych samych doskonałych wyświetlaczy LTPO OLED – Samsung – oferuje je tylko w najwyższej klasie Galaxy S23 Ultra i bez dostosowania prędkości dotykowej dla dodatkowej miary.

Nie tylko to, ale także dwaj pozostali członkowie jego „flagowej” linii 2023 – the Galaxy S23 i Galaxy S23+ — nadal są wyposażone w starą, energochłonną technologię wyświetlania LTPS, z której korzystają od S22 i S22+ również.

Samsung nadal wymienia węższy zakres odświeżania 48 Hz-120 Hz w swoich specyfikacjach wyświetlaczy 1080p, zużywają znacznie więcej energii, gdy są podświetlone i mają znacznie niższą gęstość pikseli niż w S23 Ultra. Co daje?

Warto przeczytać!  Kim są pokemony świnie? Odkrywanie unikalnych kieszonkowych potworów we wszystkich pokoleniach

Analiza kosztów wyświetlacza Galaxy S23+

Powód, dla którego Samsung nadal stosuje gorsze ekrany LTPS OLED w swojej flagowej linii telefonów w 2023 roku, może być bardzo prozaiczny – ceny paneli. Analiza kosztów wyświetlacza Galaxy S23+ wg DSCC pokazuje, że wykorzystuje 6,55-calowy panel, którego wykonanie i instalacja kosztuje Samsunga około 55 USD.

Gdyby Samsung zdecydował się na LTPO OLED o absolutnie takich samych właściwościach jak Galaxy S23+, zwiększyłoby to koszt panelu o około 20%, podnosząc wydatki na produkcję telefonu w branży, w której marże są już bardzo cienkie dla większości producentów telefonów ale Apple.

Być może dlatego, mimo że S23 + zaczyna się od 999 USD, z wyłączeniem jakichkolwiek Oferty serii Galaxy S23, Samsung nadal wyposażał go i jego mniejsze rodzeństwo S23 w starą technologię ekranu LTPS. Najwyraźniej uznał to za wystarczająco dobre dla przeciętnego użytkownika, który może nie zauważyć różnicy lub nie dbałby o to, dopóki na puszce jest napisane odświeżanie 120 Hz.
Mimo to użycie panelu LTPS w Galaxy S23 + czyni go nieco dziwnym ptakiem w całym asortymencie S23. Nadal kosztuje fortunę jak np iPhone 14 Pro lub Na przykład Oppo Find X6 Pro oferuje jeszcze ekran ze starzejącą się technologią paneli OLED.

Za kilka dolarów więcej…

Za 10 dolarów więcej, Samsung mógł wyposażyć go w wyświetlacz pasujący do Galaxy S23 Ultra i uczynić go prawdziwą flagową propozycją w tym zakresie, aby zrekompensować brak peryskopowego aparatu z zoomem.

Jednak to niklowanie i przyciemnianie zaowocowało telefonem, który można uznać za flagowy tylko ze względu na Snapdragon 8 Gen 2 dla procesora Galaxy, jeśli chodzi o specyfikacje, ale sprzedaje się za wysokie ceny.
Do pewnego stopnia dotyczy to również modelu S23 i wyjaśnia, dlaczego 60-procentowy udział lwa w rynku Sprzedaż linii S23 należy do Ultra, podczas gdy S23 i S23 + marnieją po 20% każdy, po prostu nie mają tak dobrej wartości jak na swoje ceny sugerowanej ceny detalicznej.


Źródło

Warto przeczytać!  Odblokowanie Gemini 1.5: wyjaśnienie rewolucji AI firmy Google | autorstwa Sebastiena Rousseau | Luty 2024